Reklama

Niedziela Legnicka

Był nie tylko pasterzem

12 maja, w 82. roku życia i 56. roku kapłaństwa zmarł ks. kan. Wilhelm Ogaza, wieloletni proboszcz parafii Świętego Krzyża w Zebrzydowej.

Niedziela legnicka 22/2025, str. VI

[ TEMATY ]

pogrzeb kapłana

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Za zmarłego kapłana modlili się biskupi Andrzej Siemieniewski oraz Ignacy Dec

Za zmarłego kapłana modlili się biskupi Andrzej Siemieniewski oraz Ignacy Dec

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pożegnanie byłego proboszcza odbyło się 14 maja w kościele parafialnym w Zebrzydowej. W imieniu społeczności lokalnej śp. ks. Wilhelma pożegnali: Joanna Świder, burmistrz Nowogrodźca, Ewelina Szewczyk, sołtys z Parzyc, Czesława Janiec, Barbara Różnica--Kurek, Dariusz Zdunek i Irena Ojewska z sołectwa Zebrzydowa, Rudolf Skiba, przewodniczący Rady Parafialnej oraz ks. Jacek Saładucha, obecny proboszcz.

Mszy św. żałobnej przewodniczył bp Andrzej Siemieniewski. Eucharystię sprawowali także: biskup senior ze Świdnicy Ignacy Dec, kolega kursowy ks. Wilhelma oraz księża przybyli na jego pożegnanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jego słowa niosły otuchę

Burmistrz Nowogrodźca podkreśliła, że ks. Wilhelm pozostawił wśród mieszkańców przykład oddanego kapłana, zatroskanego o życie wiernych. – Był nie tylko pasterzem, był opiekunem, doradcą, człowiekiem wielkiego serca i wyjątkowej kultury ducha. Jego słowa niosły otuchę. Był prawdziwym ojcem duchowym, który znał imiona, troski i radości swoich parafian. Wspierał różne inicjatywy kulturalne i patriotyczne w naszej gminie. Jego śmierć dla naszej społeczności to wielka strata. Pozostawił jednak po sobie ślad, którego nie da się zatrzeć – powiedziała.

Reklama

Przedstawiciele społeczności lokalnej podkreślali, że ks. Wilhelm był człowiekiem pokornym, który dawał odczuć, że wszyscy są dla niego ważni. – Ze smutkiem, ale i z wdzięcznością wspominamy jego posługę. Był nauczycielem i śiadkiem wiary. Był przy nas z modlitwą i sercem otwartym w chwilach radosnych i tych smutnych. Żegnamy człowieka, który w pokorze niósł swój krzyż, nie oczekując chwały czy nagrody. Ufamy, że teraz dobry Bóg przyjmie go do wiecznego domu – powiedział Dariusz Zdunek.

Do zobaczenia w Domu Ojca

W homilii bp Andrzej przypomniał, że ks. Wilhelm w ostatnim czasie, w związku z chorobą i wiekiem, przeżywał swój Wielki Piątek. – Przeżywał ten czas wspólnie z Jezusem, któremu służył. Jednak liturgia słowa przypomina nam prawdę o tym, że „nadzieja zawieść nie może”. Nadzieja związana z chrztem, powołaniem kapłańskim, wezwaniem do głoszenia słowa, wraz z wiekiem może nieco przygasać, jednak nie zawodzi, bo miłość Boża jest rozlana w naszych sercach przez Ducha Świętego. Przez chrzest jesteśmy bowiem zanurzeni w śmierci Chrystusa, ale także jesteśmy zanurzeni w Jego zmartwychwstaniu, by wraz z Nim wynurzyć się ku życiu wiecznemu – zaznaczył.

Na zakończenie głos zabrał dziekan dekanatu Nowogrodziec ks. Krzysztof Słabicki, który w imieniu duszpasterzy podziękował za życie i posługę ks. Wilhelma. Natomiast bp Ignacy Dec podzielił się osobistymi wspomnieniami o koledze kursowym. – Spoczywaj w pokoju, do zobaczenia w domu Ojca – zakończył.

Lata posługi

Ksiądz Wilhelm urodził się 29 marca 1944 r. w Jaryszowie koło Strzelec Opolskich. Święcenia prezbiteratu przyjął 21 czerwca 1969 r. we Wrocławiu. Pracował w parafii św. Jana Apostoła i Ewangelisty w Oleśnicy, św. Jerzego w Wałbrzychu, św. Marcina w Ujeździe Górnym. Był proboszczem parafii św. Mikołaja Biskupa w Pichorowicach (1981-95) oraz Świętego Krzyża w Zebrzydowej (1995 – 2019). W ostatnim czasie przebywał w Domu Księży Emerytów w Legnicy. Uroczystość pogrzebowa odbyła się w sobotę 17 maja, w rodzinnej parafii w Jaryszowie.

2025-05-27 14:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wałbrzych. Ostatnie pożegnanie ks. prał. Krzysztofa Moszumańskiego

[ TEMATY ]

Wałbrzych

bp Ignacy Dec

pogrzeb kapłana

ks. Krzysztof Moszumański

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Kondukt żałobny na cmentarz parafialny

Kondukt żałobny na cmentarz parafialny

Nigdy nie wiesz, kiedy Bóg wezwie cię do siebie, ale wiesz, że ten moment przyjdzie i musisz być na niego przygotowany - tymi słowami bp Ignacy Dec rozpoczął homilię podczas pogrzebu ks. prałata Krzysztofa Moszumańskiego.

Główne uroczystości żałobne proboszcza parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Wałbrzychu odbyły się w czwartek 5 września. Wieloletniego pasterza z Piaskowej Góry żegnali licznie obecni parafianie, mieszkańcy Wałbrzycha, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, środowiska patriotyczne, naukowe oraz duchowieństwo. Mszy świętej przewodniczył bp Ignacy Dec, który wygłosił także homilię. Wspólnie z biskupem seniorem Eucharystię sprawowali bp Andrzej Siemieniewski – biskup legnicki i kolega kursowy, a także bp Adam Bałabuch oraz 90 kapłanów z terenu metropolii wrocławskiej. Pogrzeb był nie tylko okazją do pożegnania, ale również do głębszej refleksji nad życiem kapłana i jego spuścizną duchową.
CZYTAJ DALEJ

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Skrajności zespolone

2025-07-13 19:00

[ TEMATY ]

felieton (Łódź)

Adobe Stock

Jeszcze nie wyblakły stare, poczciwe szyldy „Chemia z Niemiec”, a na mieście zaczęły się już pojawiać nowe reklamy pracy u naszych zachodnich sąsiadów. Na nowiutkim busiku z łódzką rejestracją wzrok przykuwa oferta „Pracy dla opiekunki w Niemczech”. Przy drodze na Widzew (za stacją benzynową „Moya”) duży baner kusi „Pracą w Niemczech”. Na razie nie ma nic o zbieraniu szparagów (wiadomo: temat drażliwy), ale to kwestia czasu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję