Reklama

Świat

1 września Światowy Dzień Modlitw o Ochronę Stworzenia

Jutro, 1 września po raz pierwszy Kościół katolicki będzie obchodzić Światowy Dzień Modlitw o Ochronę Stworzenia, tak jak ma to już miejsce w Kościele prawosławnym. Ustanowił go papież Franciszek ogłaszając to 10 sierpnia br.

[ TEMATY ]

modlitwa

przyroda

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papież wraz z biskupami, kapłanami, osobami konsekrowanymi i wiernymi świeckimi z Kurii Rzymskiej, spotka się jutro w bazylice Świętego Piotra o godzinie 17, na Liturgii Słowa. Do udziału zaprosił także rzymian, pielgrzymów i wszystkich chętnych.

"W najbliższy wtorek, 1 września, będziemy obchodzić Światowy Dzień Modlitw o Ochronę Stworzenia. W modlitewnej jedności z naszymi braćmi prawosławnymi oraz ze wszystkimi ludźmi dobrej woli chcemy wnieść nasz wkład w przezwyciężenie kryzysu ekologicznego, jaki przeżywa ludzkość. Różne instytucje kościelne na całym świecie zaplanowały odpowiednie inicjatywy lokalnych modlitw i refleksji, aby dzień ten by ważnym wydarzeniem mającym także na celu podjęcie konsekwentnych stylów życia" - mówił Franciszek 26 sierpnia podczas audiencji ogólnej w Watykanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O ustanowieniu Światowego Dnia Modlitw o Ochronę Stworzenia Franciszek poinformował w datowanym 6 sierpnia 2015 r. liście do kardynałów: Petera Turksona, przewodniczącego Papieskiej „Iustitia et Pax” oraz Kurta Kocha, przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan. Papież wyjaśnił, że inicjatywa ta wynika z „podzielanej wspólnie z patriarchą ekumenicznym Bartłomiejem troski o przyszłość stworzenia” i jest odpowiedzią na sugestię wyrażoną przez jego przedstawiciela, metropolitę Pergamonu, Jana (Zizioulasa) podczas prezentacji encykliki „Laudato si’” w Watykanie.

Reklama

- Jako chrześcijanie pragniemy wnieść swój wkład w rozwiązanie kryzysu ekologicznego, wobec którego staje obecnie ludzkość. W tym celu musimy przede wszystkim z naszego bogatego dziedzictwa duchowego czerpać motywacje ożywiające pasję ochrony stworzenia, nie zapominając nigdy, że dla wierzących w Jezusa Chrystusa, Słowo Boże, które dla nas stało się ciałem, „duchowość nie jest odłączona od ciała ani też od natury czy realiów tego świata, ale żyjemy z nimi i w nich, w jedności ze wszystkim, co nas otacza” (LS, 216). Kryzys ekologiczny wzywa więc nas do głębokiego nawrócenia duchowego: chrześcijanie są wezwani do „nawrócenia ekologicznego, które wiąże się z rozwijaniem wszystkich konsekwencji ich spotkania z Jezusem w relacjach z otaczającym ich światem” (LS, 217). Albowiem „życie powołaniem, by być obrońcami dzieła Bożego, jest istotną częścią życia uczciwego, nie zaś czymś opcjonalnym, ani też drugorzędnym elementem doświadczenia chrześcijańskiego” (tamże) - napisał Franciszek.

Wyjaśnił, że doroczny Światowy Dzień Modlitwy o Ochronę Stworzenia będzie dla każdego wierzącego i wspólnot okazją do odnowienia swego „powołania stróżów stworzenia”, do dziękowania Bogu za „wspaniałe dzieło, które powierzył naszej trosce” oraz do przyzywania Jego pomocy w ochronie stworzenia i Jego miłosierdzia za „grzechy popełnione przeciwko światu, w którym żyjemy”.

Wskazał, że obchody w tym samym dniu, co w Kościele prawosławnym są świadectwem „wzrastającej komunii z naszymi braćmi prawosławnymi”. - Żyjemy w świecie, w którym wszyscy chrześcijanie stają wobec identycznych i poważnych wyzwań, na które musimy wspólnie odpowiedzieć, aby być bardziej wiarygodni i skuteczni. Dlatego pragnę, by ten Dzień mógł objąć, w taki czy inny sposób, inne Kościoły i Wspólnoty kościelne, a także by był obchodzony w harmonii z inicjatywami Światowej Rady Kościołów, podejmowanymi w tej sprawie - zalecił papież.

Poprosił kard. Turksona, by o ustanowieniu Dnia poinformował komisje „Iustitia et Pax” konferencji biskupich oraz krajowe i międzynarodowe organizacje zaangażowane w dziedzinie ekologii. Chodzi o to, aby w jego obchody włączał się cały lud Boży: kapłani, zakonnicy, zakonnice i wierni świeccy. Papieska Rada ma czuwać, we współpracy z konferencjami episkopatu, nad przeprowadzeniem odpowiednich inicjatyw promocyjnych i animacyjnych, aby te „doroczne obchody były znaczącym czasem modlitwy, refleksji, nawrócenia i przyjęcia konsekwentnego stylu życia”.

Z kolei kard. Kocha Franciszek poprosił o nawiązanie koniecznych kontaktów z Patriarchatem Ekumenicznym i innymi instancjami ekumenicznymi, aby ten Dzień Modlitwy mógł stać się „znakiem drogi przebytej wspólnie przez wszystkich wierzących w Jezusa Chrystusa”. Ponadto Papieska Rada ds. Popierania Jedności Chrześcijan ma zająć się koordynacją obchodów Dnia z podobnymi inicjatywami podejmowanymi przez Światową Radę Kościołów.

2015-08-31 14:59

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

List Arcybiskupa Metropolity Częstochowskiego

[ TEMATY ]

zdrowie

modlitwa

list

abp Wacław Depo

służba zdrowia

Grażyna Kołek/Niedziela

Od kilku tygodni obserwujemy zjawisko, którego zdaje się nie było nam dane doświadczyć od co najmniej wieku. Świat został ogarnięty pandemią nieznanego dotąd wirusa, który spowodował śmierć tysięcy ludzi, a setki tysięcy zainfekował. Codzienny przekaz mediów dostarcza nam przerażające obrazy i napełniające lękiem statystyki.

Podziel się cytatem Pragnę dziś zwrócić się do Was, drodzy pracownicy Służby Zdrowia, zarówno naszych Braci i Sióstr w wierze Kościoła Chrystusowego, jak też do tych, którzy nie podzielają naszej wiary.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławione w Braniewie – bolesne męczennice komunizmu

2025-05-30 19:30

[ TEMATY ]

Braniewo

siostry katarzynki

beatyfikacjia

Red

Miały od 26 do 64 lat. Ginęły po kolei – w ciągu kilku miesięcy 1945 roku. Dlatego, że do końca pozostały z dziećmi - sierotami, z pacjentami w szpitalu, z osobami starszymi, które nie miały rodzin ani opieki. Z tymi wszystkimi, którzy nie byli w stanie się bronić ani uciekać przed Armią Czerwoną, która brutalnie wkroczyła wtedy na Ziemię Warmińską. Czy można zrozumieć postępowanie sióstr katarzynek?

Pracowały na całej Warmii, w różnych domach zakonnych i w różnych miejscach: domach dziecka, szpitalach, ośrodkach opieki. Gdy żołnierze sowieccy zaczęli zajmować te ziemie, ludzie zaczęli się masowo ewakuować. Nie mogło być na tych ziemiach dzieci, które nie miały rodziców, chorych bez własnych rodzin czy najstarszych mieszkańców. Takich osób nie opuściły jednak siostry katarzynki. Mimo że były przez czerwonoarmistów bite, gwałcone, torturowane – na przykład w szpitalnej piwnicy, gdzie szukały schronienia wraz ze swymi podopiecznymi. Te, które zostały wtedy z pacjentami, były wielokrotnie wykorzystywane przez Sowietów. Niektóre więziono, a potem zesłano w głąb ZSRR. Pracowały w łagrach, zmarły z wycieńczenia. Siostra, która zorganizowała ewakuację dzieci – zgromadziła je w grupie na dworcu kolejowym, sama zaś poszła szukać dla nich wody i pożywienia. Żołnierz Armii Czerwonej zastrzelił ją, gdy tylko wyszła na zewnątrz. Były siostry, które zginęły wskutek ciągnięcia ich za samochodem po ulicach Kętrzyna. Po zajęciu Gdańska przez Sowietów pod koniec marca 1945 r. rozpoczęły się mordy, grabieże i gwałty na miejscowej ludności. Ofiarą napaści padły też siostry katarzynki, które znalazły się w mieście po przymusowej ewakuacji macierzystego domu w Braniewie. Jak podaje KAI, 58-letnia siostra Caritina Fahl, nauczycielka i ówczesna wikaria generalna Zgromadzenia, ze wszystkich sił starała się bronić młodsze siostry przed gwałtem. Została straszliwie pobita, zmarła po kilku dniach. Takie były ich losy.
CZYTAJ DALEJ

Lutynia świętuje piękne rocznice

2025-05-31 14:22

ks. Łukasz Romańczuk

Uroczysta Msza święta dziękczynna oraz w intencji mieszkańców Lutyni

Uroczysta Msza święta dziękczynna oraz w intencji mieszkańców Lutyni

Przełom maja i czerwca to dla mieszkańców Lutyni powód do świętowania. Ich miejscowość obchodzi swoje 700-lecie, a Szkoła Podstawowa im. św. Jana Pawła II ma już 80 lat. Uroczystości rozpoczęły się od Eucharystii i odśpiewania Te Deum laudamus.

Mszy świętej przewodniczył ks. Janusz Betkowski, proboszcz parafii. - Każdy jubileusz to piękny czas wspomnień, wypełniony twarzami, nastrojami. To czas przepełniony treścią. Dziś chcemy wrócić do tej treści. Najmłodsi przeżywają je obecnie. Trochę starsi utrwalają w pamięci, a starsi wspominają z nostalgią - mówił kapłan, wspominając niedawne swoje 40-lecie matury, kiedy to spotkał się z kolegami i koleżankami w budynku swojej szkoły średniej, dodając: - Wszystko się zmienia, ale nie zmieniła się nasza przyjaźń, więzi. Jesteśmy zupełnie inni, mamy swoje upatrywania, sprzeczamy się ze sobą, ale mamy wiele wspomnień, szanujemy się, bo mamy wspólne wartości. I to jest podstawą do dialogu i próby zrozumienia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję