Reklama

Niedziela Legnicka

Radość z Franciszkiem

Papieża Franciszka wspomina ks. Bogusław Wolański, proboszcz parafii Wniebowzięcia NMP i św. Mikołaja w Bolesławcu.

Niedziela legnicka 18/2025, str. III

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Sympozjum w 2019 r. poświęcone adhortacji Evangelii Gaudium

Sympozjum w 2019 r. poświęcone adhortacji Evangelii Gaudium

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Była środa wieczorem 13 marca 2013 r. Głosiłem rekolekcje wielkopostne w parafii św. Andrzeja Boboli we Wrocławiu. Trwało konklawe po rezygnacji papieża Benedykta XVI. To była ostatnia nauka rekolekcyjna. Pod koniec Mszy św. ksiądz wikariusz położył mi kartkę na ołtarzu: jest biały dym, wybrali papieża. Przed błogosławieństwem ogłosiłem to licznie zebranym wiernym. Zapanowała radość, choć wówczas nie wiedzieliśmy jeszcze, kim jest nowy Następca św. Piotra. Gdy wróciłem po Mszy św. na plebanię, zaczęła się transmisja procesji nowo wybranego papieża, który szedł błogosławić wiernym. Wtedy się okazało, że to papież z Argentyny, Jorge Maria Bergoglio, który przyjął imię Franciszek. Do dziś mam radość w sercu, że we wrocławskiej parafii mogłem ogłosić wybór papieża.

Radość Ewangelii

Słowo „radość” zawsze będę kojarzył z Franciszkiem. Krótko po wyborze ukazała się wspaniała adhortacja apostolska Evangelii Gaudium. Wchłonąłem ją bardzo szybko. Zauroczył mnie ten tekst, bowiem było dużo praktycznych wskazówek do pracy duszpasterskiej. Za jakiś czas moja radość spotęgowała się. Do kurii, gdzie pracowałem, przyszło zaproszenie w Watykanu na sympozjum poświęcone refleksji nad tą adhortacją. Był rok 2014. Wraz z dwoma kolegami: ks. Waldemarem Wesołowskim i ks. Markiem Kluwakiem polecieliśmy do Rzymu, by wsłuchać się we wspaniałe wykłady. Wielką radością była wizyta papieża Franciszka w ostatnim dniu sympozjum, podsumowanie wykładów oraz błogosławieństwo na koniec. W 2019 r. przeżyliśmy kolejną radość. Zostaliśmy zaproszeni na drugie sympozjum poświęcone Evangelii Gaudium. Papież dał nam okazję, by po 5 latach dokonać refleksji, jak ta adhortacja realizowana jest w Kościele. Znów wspaniałe wykłady i, co najważniejsze, w ostatnim dniu spotkanie z papieżem.

Radość Miłosierdzia

Wspomnę jeszcze rok 2016. Wówczas trwał w Kościele Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia. Pewnego dnia przeczytałem z radością list z Watykanu, w którym zapraszano kapłanów na rekolekcje do Rzymu. Od razu zapisaliśmy się wraz ze wspomnianymi wyżej kolegami. Po czasie okazało się, że rekolekcje wygłosi sam papież Franciszek. Była to prawdziwa uczta i radość spotkania. Dużo mówił nam o kapłańskim ubóstwie. Zachęcał do radości i entuzjazmu w głoszeniu miłosierdzia. Były to wspaniałe spotkania z Ojcem Świętym, które dały mi ogromny ładunek radości, entuzjazmu, wiary w pracy duszpasterskiej. Takiego go zapamiętam i zabieram do kapłańskiego serca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2025-04-29 10:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To życie jest prawem, a nie śmierć

Nie można mylić pomocy chorym z niedopuszczalnymi praktykami, które prowadzą do śmierci (...). Wiara chrześcijańska nie jest sposobem na odpędzenie lęku przed śmiercią, raczej pomaga nam stawić jej czoła. Prawdziwe światło, które rozjaśnia tajemnicę śmierci, pochodzi ze zmartwychwstania Chrystusa. To jest to światło, które czeka na nas za mroczną bramą śmierci. Dla nas, chrześcijan zawsze aktualne są dwa spostrzeżenia. Po pierwsze, nie możemy uniknąć śmierci i właśnie z tego powodu, gdy uczynimy wszystko, co w ludzkiej mocy, by wyleczyć chorego, niemoralne staje się poddawanie go uporczywej terapii. Ileż mądrości jest w tym powiedzeniu wiernego ludu Bożego: „Pomóż mu umrzeć w spokoju”. Drugie spostrzeżenie dotyczy jakości samej śmierci, ilości bólu, cierpienia. Musimy być wdzięczni za wszelką pomoc, jaką medycyna stara się zapewnić, aby (...) każda osoba, która przygotowuje się do przeżycia ostatniego etapu swojego życia, mogła to uczynić w możliwie najbardziej ludzki sposób. Musimy jednak (...) towarzyszyć ludziom w umieraniu, ale nie wolno nam powodować ich śmierci ani też pomagać w jakiejkolwiek formie samobójstwa. (...) prawo do opieki i leczenia dla wszystkich musi być zawsze traktowane priorytetowo, tak aby najsłabsi, zwłaszcza osoby starsze i chore, nigdy nie byli odrzucani. To życie jest prawem, a nie śmierć; trzeba ją przyjąć, a nie zadawać. Ta zasada etyczna dotyczy wszystkich, nie tylko chrześcijan czy ludzi wierzących.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Św. Franciszku, naucz nas nie tyle szukać pociechy, co pociechę dawać, nie tyle szukać zrozumienia, co rozumieć, nie tyle szukać miłości, co kochać!

Wszechmogący, wieczny Boże, któryś przez Jednorodzonego Syna Swego światłem Ewangelii dusze nasze oświecił i na drogę życia wprowadził, daj nam przez zasługi św. Ojca Franciszka, najdoskonalszego naśladowcy i miłośnika Jezusa Chrystusa, abyśmy przygotowując się do uroczystości tegoż świętego Patriarchy, duchem ewangelicznym głęboko się przejęli, a przez to zasłużyli na wysłuchanie próśb naszych, które pokornie u stóp Twego Majestatu składamy. Amen.
CZYTAJ DALEJ

Wiara potrzebuje ciągłego rozwoju [Felieton]

2025-09-28 18:21

ks. Łukasz Romańczuk

Spotkanie Młodych na Ślęży - zainicjowane przez Arcybiskupa Józefa Kupnego, Metropolitę Wrocławskiego – w sobotę 27 września odbyło się już po raz ósmy. W związku z tym mam do przekazania naszej młodzieży pewną refleksję.

Dziś młodzieży często brakuje ideałów, których nieustannie poszukują. Dorośli nie zawsze pomagają w tych poszukiwaniach. Mass-media często ogłupiają i prowadzą ich na bezbożną drogę. Św. Stanisław Kostka - patron spotkań młodych na szczycie Ślęży jest również wzorem do naśladowania dla dzieci i młodzieży. Dlaczego warto naśladować tego świętego? Św. Stanisław w swoim krótkim życiu realizował w pełni swoje człowieczeństwo w oparciu o Ewangelię. Stał się świętym wzorem i zachętą do naśladowania. Wzrastał w chrześcijańskim klimacie domu rodzinnego. Przyświecały mu zawsze wielkie ideały - „Ad maiora natus sum” tzn. „Urodziłem się, by dążyć do rzeczy wyższych”. Realizował je konsekwentnie z godną podziwu odwagą i wytrwałością. Świadomy swego powołania zakonnego, wbrew wszelkim trudnościom ze strony rodziny i otoczenia, osiągnął swój cel. Zmarł w Rzymie w 1568 roku w opinii świętości. Młodość jest podobna do wiosny, pełnej zapachu kwiatów, śpiewu ptaków. Jest okresem, w którym wszystko rodzi się do życia. Jest w niej tyle nadziei, że będzie lepiej. Jednocześnie wiosna jest okresem ciężkiej pracy, bez której nie ma plonów jesienią. Młodość - tak samo jak wiosna – jest piękna. Jest czasem marzeń. Ale musi być też czasem ciężkiej pracy nad sobą, nad swoim umysłem i nad swoim sumieniem. Przed młodymi ludźmi jest mnóstwo szans – możecie zostać wielkimi ludźmi, lekarzami, profesorami czy kapłanami. Macie możliwości chodzenia do szkoły i macie prawo korzystania z tego wszystkiego, co szkoła wam oferuje. Jednak trzeba się uprzeć i przykładać do nauki. Św. Jan Paweł II mówił: „Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję