Reklama

Niedziela Sandomierska

Miejsce nadziei i spotkania z Bogiem

Chcemy być miejscem, gdzie każdy może odetchnąć duchowo, gdzie można odnaleźć pokój serca, a przede wszystkim doświadczyć przebaczającej miłości Boga – mówi ks. Tomasz Lis, proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela i kustosz sanktuarium.

2025-04-23 08:27

Niedziela sandomierska 17/2025, str. IV

[ TEMATY ]

Janów

Ks.Wojciech Kania/Niedziela

Janowskie sanktuarium Matki Bożej Łaskawej

Janowskie sanktuarium Matki Bożej Łaskawej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Roku Jubileuszowym, ogłoszonym przez papieża Franciszka, janowskie sanktuarium Matki Bożej Łaskawej Różańcowej zostało wyniesione do rangi jednego z kościołów stacyjnych naszej diecezji.

Jest to nie tylko zaszczyt, ale przede wszystkim duchowa szansa – zarówno dla parafii, jak i tysięcy pielgrzymów, którzy w tym wyjątkowym czasie wyruszają w drogę, by spotkać się z Bogiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– To, że nasza świątynia została wybrana jako jubileuszowa, traktujemy jako łaskę i zarazem ogromne zobowiązanie – mówi ks. Tomasz Lis, proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela i kustosz sanktuarium. – Czujemy, że Bóg otwiera dla nas jeszcze szerzej drzwi swojego miłosierdzia. Chcemy być miejscem, gdzie każdy może odetchnąć duchowo, gdzie można odnaleźć pokój serca, a przede wszystkim doświadczyć przebaczającej miłości Boga.

Początek w blasku światła

Korzenie duchowej historii sanktuarium sięgają 2 listopada 1645 r. Wczesnym rankiem, tuż przed świtem, bednarz Wojciech Boski zmierzał do kościoła w Białej. W pewnym momencie ujrzał niezwykłą, świetlistą postać – Maryję z dwiema zapalonymi świecami, otoczoną przez dwóch aniołów. Wtedy też usłyszał słowa: „Jest wola Boska, ażeby się tu chwała Jego – na tym miejscu – i pamiątka moja odprawiała”.

Reklama

Objawienie to zostało szybko uznane przez specjalną komisję kościelną, a wydarzenie dało początek prężnemu kultowi maryjnemu. Dzięki fundacji rodziny Zamoyskich powstała świątynia i klasztor dominikanów, a do głównego ołtarza trafił cudowny obraz Matki Bożej – kopia słynnego rzymskiego wizerunku Salus Populi Romani.

– Ten obraz stał się sercem naszej świątyni. Od wieków przyciąga ludzi szukających nadziei, ratunku, pocieszenia – tłumaczy ks. Lis. – Znajdują tu Matkę, która rozumie ludzkie cierpienie. Która słucha.

Cuda zapisane w sercach

Kult Matki Bożej Łaskawej Różańcowej rozwijał się dynamicznie. Z pokolenia na pokolenie przekazywano świadectwa o uzdrowieniach i cudach. Do dziś w archiwum sanktuarium przechowywana jest Księga cudów, prowadzona od XVII wieku, zawierająca 166 opisanych przypadków uzdrowień – fizycznych i duchowych.

– Najwięcej łask wierni otrzymywali w latach 1669-80. Ale my dziś nadal doświadczamy tego, że Maryja działa – mówi ks. Lis. – Przychodzą tu ludzie z całej Polski. Z różańcami w ręku modlą się o zdrowie, ocalenie małżeństwa, uzdrowienie z nałogów, łaskę wiary dla dzieci. I często wracają, by dziękować.

Jednym z najbardziej poruszających świadectw ostatnich lat jest historia dziewczynki z okolicznej wsi, która doznała poważnych obrażeń w wypadku. Lekarze nie dawali jej większych szans na przeżycie, a tym bardziej na powrót do zdrowia. Rodzina udała się na modlitwę do sanktuarium. Dziecko w zadziwiająco krótkim czasie wróciło do pełni sił.

– Takich historii jest więcej. Czasem to nie spektakularne uzdrowienie, ale cisza w sercu, pojednanie z bliskimi, nawrócenie po latach. Maryja prowadzi ludzi do Jezusa – mówi z przekonaniem kustosz.

Jubileuszowe łaski

Reklama

Rok Święty to czas wyjątkowy. Wierni, którzy nawiedzą janowskie sanktuarium i spełnią zwykłe warunki (stan łaski uświęcającej, przyjęcie Komunii św., modlitwa w intencjach papieża), mogą uzyskać odpust zupełny. Aby jak najlepiej przeżyć ten czas, parafia przygotowała specjalny program duszpasterski.

– Codziennie od godziny 15 do 16 pełnimy dyżur w konfesjonale. To Godzina Miłosierdzia, więc szczególnie zachęcamy, by właśnie wtedy powracać do Boga przez sakrament pokuty – mówi ks. Lis. – Wspierają nas księża z czterech dekanatów, dzięki czemu możemy zapewnić duchową opiekę większej liczbie pielgrzymów.

W czwartki trwa adoracja Najświętszego Sakramentu, a w wigilię maryjnych świąt odbywają się nocne czuwania. Dużym zainteresowaniem cieszą się nabożeństwa pokutne w ostatnie piątki miesiąca. Wierni uczestniczą w koronce do Bożego Miłosierdzia, drodze krzyżowej, adoracji w ciszy oraz mogą skorzystać z sakramentu spowiedzi, w którym posługuje nawet kilkunastu kapłanów. Zwieńczeniem jest ucałowanie relikwii Krzyża Świętego.

– Widać, że ludzie szukają głębszego przeżycia wiary. Wielu z nich po latach wraca do Boga właśnie tutaj – mówi ks. Lis. – Często po spowiedzi widzę łzy – ale to są łzy ulgi i nowego początku.

W drodze do Maryi

Hasłem Roku Jubileuszowego są słowa „Pielgrzymi nadziei”. Janów Lubelski z całą swoją historią i duchowym bogactwem doskonale wpisuje się w to przesłanie. Sanktuarium odwiedzają zarówno zorganizowane grupy pielgrzymkowe, jak i osoby indywidualne.

Największego ruchu pielgrzymkowego spodziewać się można w maju, czerwcu, a także we wrześniu i październiku.

Reklama

W dniach 7 – 8 września, na uroczystość Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, do Janowa przybędą piesze pielgrzymki z Biłgoraja, Frampola, Radecznicy i innych pobliskich miejscowości.

– Janów to też brama na Roztocze, więc w sezonie letnim wiele osób przyjeżdża turystycznie i zostaje tu na modlitwę. Nawet krótka wizyta potrafi zmienić serce – zauważa kustosz.

Kościół, który tętni życiem

W Roku Jubileuszowym w sanktuarium zaplanowano również liczne wydarzenia wspólnotowe. W czerwcu odbędzie się diecezjalne spotkanie dzieci pierwszokomunijnych, w lipcu Dzień Męża i Żony, a we wrześniu – jubileuszowe spotkanie harcerzy.

Nie zabraknie także duchowej uczty dla miłośników muzyki sakralnej. W ramach cyklu „Janowskie Wieczory Organowe” przez cztery kolejne niedziele czerwca o godz. 19 rozbrzmiewać będą koncerty organowe w wykonaniu wybitnych artystów.

W 2025 r. przypada również 700-lecie pierwszej historycznej wzmianki o parafii Biała, z której wyrosła obecna parafia w Janowie Lubelskim. Ten jubileusz będzie obchodzony przez wydarzenia religijne, naukowe i wspólnotowe.

Sanktuarium codzienności i świętości

Janowska kolegiata – podniesiona do tej godności w 2015 r. – to nie tylko perła barokowej architektury, ale przede wszystkim duchowy dom tysięcy wiernych.

– To nie jest muzeum pobożności, ale miejsce, w którym codziennie dokonuje się spotkanie człowieka z Bogiem. Z różańcem, z ciszą, z pytaniem o sens. To tutaj ludzie powierzają swoje życie Maryi. To tutaj dokonuje się prawdziwe odrodzenie – podsumowuje ks. Tomasz Lis.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ksiądz Leon Kuchta – janowski męczennik Auschwitz

Jakże wielu uważa, że wszystko zaczyna się od nich samych. Nie mają pokory, aby dostrzec wkład poprzednich pokoleń, na których przecież budują swoją teraźniejszość i snują plany przyszłości. Jesteśmy ich dłużnikami.

Postaciami, do których warto wrócić i które swoim cierpieniem i krwią wpisały się na trwale w naszą historię, są mieszkańcy Janowa rozstrzelani przez Niemców 4 września 1939 r. To także nasi męczennicy niemieckiego obozu Auschwitz – janowski proboszcz ks. Leon Kuchta i organista Władysław Misterko.
CZYTAJ DALEJ

Zawsze trzyma się w cieniu. Kim jest sekretarz nowego papieża?

2025-05-15 15:40

[ TEMATY ]

sekretarz

Papież Leon XIV

sekretarz papieża

ks. Edgard Iván Rimaycuna Inga

Vatican Media

Choć Watykan oficjalnie nie ogłosił tej nominacji, to latynoski ksiądz towarzyszący od pierwszych chwil Leonowi XIV nie mógł umknąć uwadze mediów. Chodzi o 36-letniego ks. Edgarda Ivána Rimaycunę, który pracował u boku obecnego papieża jeszcze w Peru, a następnie trafił za nim do Watykanu. Podkreśla się jego ogromną dyskrecję i to, że zawsze trzyma się w cieniu.

Ks. Edgard Iván Rimaycuna pochodzi z Peru. Jego znajomość z obecnym papieżem sięga 2006 roku, kiedy formował się w seminarium duchowym Santo Toribio de Mogrovejo w Chiclayo. W tym czasie ojciec Robert Prevost był przeorem augustianów, ale utrzymywał bliskie relacje ze swą przybraną ojczyzną. Dla młodego seminarzysty augustianin szybko stał się mentorem, odgrywając decydującą rolę w dojrzewaniu jego powołania. Kiedy zakonnik powrócił do Peru, początkowo jako administrator apostolski, a później biskup diecezjalny, potrzebował godnego zaufania współpracownika: w ten sposób Rimaycuna zaczął pracować u jego boku.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa: duchowny zawieszony po zarzutach dotyczących posiadania i udzielania substancji

2025-05-17 11:36

[ TEMATY ]

komunikacja

Archidiecezja Warszawska

Red.

- Władze archidiecezji niezwłocznie podjęły decyzję o jego zawieszeniu we wszystkich czynnościach duszpasterskich - poinformował ks. Przemysław Śliwiński, rzecznik prasowy Archidiecezji Warszawskiej, w związku z zatrzymaniem jednego z duchownych pod zarzutem posiadania oraz udzielania substancji psychoaktywnej.

Duchowny Archidiecezji Warszawskiej został zatrzymany w ubiegłym tygodniu. Jak poinformowała prokuratura, usłyszał zarzuty dotyczące posiadania oraz nieodpłatnego udzielenia mefedronu. Po zatrzymaniu, zgodnie z decyzją władz kościelnych, został zawieszony we wszystkich czynnościach duszpasterskich, w tym w sprawowaniu sakramentów, do czasu pełnego wyjaśnienia sprawy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję