Reklama

Wiara

TEOLOG ODPOWIADA

Miłosierdzie czy sprawiedliwość Boża?

Niedziela Ogólnopolska 16/2025, str. 18

[ TEMATY ]

Teolog odpowiada

Vatican News

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Częstym błędem jest założenie, że albo Bóg kocha bezgranicznie i daruje nam przewinienia, albo wynagradza za dobro, a za zło karze. Albo jest miłosierny, albo sprawiedliwy. Założenie, że jedno wyklucza drugie, rodzi się z niewłaściwego rozumienia przymiotów Boga i prowadzi do tworzenia dwóch stających naprzeciw siebie obozów we wspólnocie Kościoła.

„Miłosierdzie” jest słowem, które we współczesnym życiu religijnym pojawia się coraz częściej. Nie brakuje jednak przeciwników tego trendu, którzy zarzucają, że porzucono np. w kaznodziejstwie mówienie o Bożej karze i wzywanie do ratowania swojej duszy. Zarzucają oni przy tym, że Bóg Miłosierny służy współczesnym kaznodziejom do usprawiedliwiania grzechów i „głaskania” grzeszników. Taki zarzut może wynikać z błędnego rozumienia Bożego miłosierdzia. Bóg nie jest pobłażliwy wobec grzesznika. Nigdzie w Piśmie Świętym nie przeczytamy, że Bóg przymyka oko na człowieka, który odstępuje od Bożego Prawa. Każdy zatem, kto głosi zdrową naukę na temat miłosierdzia Boga wobec człowieka, będzie wskazywał na żal za grzechy, a nade wszystko na potrzebę uznania swojej grzeszności i pragnienie nawrócenia. To człowiek podejmuje decyzję o przystąpieniu do sakramentu pokuty i pojednania, aby doświadczyć miłosierdzia. Nie zmienia to faktu, że to właśnie Bóg zawsze czyni pierwszy krok w kierunku człowieka. Nikt z ludzi nie musi zasłużyć sobie na Bożą miłość. Bóg pierwszy go kocha i jest to miłość bezwarunkowa.

Sprawiedliwość Boga z kolei bywa błędnie rozumiana ze względu na pojmowanie jej w zachodnim świecie w sensie jurydycznym. Mówimy, że coś jest sprawiedliwe, kiedy jest podzielone po równo lub w odpowiednich proporcjach, gdy patrzy się na to obiektywnie. Boża sprawiedliwość rozumiana jest wtedy jako zestawienie dobrych i złych uczynków człowieka oraz kalkulacja wynagrodzenia za to, co dobre, i kary za winy. Już w Starym Testamencie sprawiedliwość była jednak rozumiana inaczej. Dla żydów Bóg sprawiedliwy to przede wszystkim Bóg pełen dobra i miłości. Bóg wzywa człowieka do sprawiedliwości, bo sam jest sprawiedliwy, sam jest dobrem i miłością. Chodzi o dobro i miłość, które pociągają człowieka do ich przyjęcia, do bycia ich odblaskiem, naśladowcą Boga. Czyli – w poznaniu i doświadczeniu Boga sprawiedliwego chodzi o to, żeby podjąć decyzję o nawróceniu, przewartościowaniu czegoś w swoim życiu. Bóg nie może być źródłem zła. A zatem kara, o której mówi się często w kontekście sprawiedliwości Bożej, nie może być kojarzona ze złem, z niszczeniem człowieka, z odbieraniem mu miłości, godności, zaniechaniem ratunku. Bóg nie może być raz więcej, a raz mniej miłością. On jest miłością zawsze taką samą. Sprawiedliwość Boga zawsze będzie prowadzeniem człowieka takimi drogami, aby ten przylgnął do Boga całym sercem i zmieniał swoje życie na lepsze, by zrywał z grzechem. Trzeba zatem w pytaniu: „miłosierdzie czy sprawiedliwość Boża?” – postawić „i” między tymi dwoma przymiotami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2025-04-14 14:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co znaczy, że Jezus jest obecny w naszym życiu, gdy Go tak fizycznie nie widzimy?

Pytanie czytelnika: Co znaczy, że Jezus jest obecny w naszym życiu, gdy Go tak fizycznie nie widzimy?
CZYTAJ DALEJ

Trybunał Konstytucyjny: Przepisy dot. religii w szkołach niekonstytucyjne

2025-05-22 13:01

[ TEMATY ]

katecheza

Trybunał Konstytucyjny

Andrzej Sosnowski

Karol Porwich/Niedziela

22 maja 2025 r. Trybunał Konstytucyjny ogłosił wyrok, w którym uznał za niezgodne z Konstytucją RP oraz Konkordatem przepisy dwóch rozporządzeń Ministra Edukacji dotyczących nauczania religii i oceniania uczniów. Sprawa została rozpoznana na wniosek grupy posłów.

Zakwestionowane przepisy dotyczyły m.in. nieuwzględniania oceny z religii w średniej ocen ucznia oraz ograniczenia organizacji lekcji religii wyłącznie do przypadków, gdy zgłosi się co najmniej siedmiu uczniów w oddziale. Trybunał orzekł, że zmiany te zostały wprowadzone z pominięciem wymaganego prawem porozumienia z Konferencją Episkopatu Polski, co narusza zarówno Konstytucję RP (art. 25, 48 i 53), jak i postanowienia Konkordatu.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: prawdziwa przyjaźń podnosi człowieka

2025-05-23 19:40

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Ks. Paweł Kłys

- Bóg, kiedy wchodzi z nami w przyjaźń, dźwiga nas. Prawdziwa przyjaźń ma to do siebie, że człowieka podnosi, sprawia, że rośnie, staje się kimś innym - mówił kard. Grzegorz Ryś podczas sesji formacyjnej o małżeństwie.

Pod hasłem „Bliskość” w Sanktuarium Najświętszego Imienia Jezus rozpoczęła się dwudniowa sesja formacyjna o małżeństwie. W pierwszym dniu spotkania Mszę św. celebrował kard. Grzegorz Ryś, który w homilii powiedział o istocie przyjaźni.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję