Reklama

Niedziela Małopolska

Praca zespołowa

Chciałem, żeby coś zrobili razem i tak zrodził się pomysł na jasełka – mówi ks. Mateusz Szymczyk.

Niedziela małopolska 4/2025, str. IV

[ TEMATY ]

Kraków

Monika Hyla

Ks. Mateusz podziękował każdej osobie, która zaangażowała się w powstanie widowiska

Ks. Mateusz podziękował każdej  osobie, która zaangażowała się w powstanie  widowiska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Krakowie – Mistrzejowicach schola Ave i ministranci przedstawili „Jasełka na strychu” połączone z koncertem kolęd.

– Mam pod opieką 50 scholistek i 50 ministrantów – z dumą opowiadał Niedzieli ks. Mateusz Szymczyk, ich opiekun, wikariusz parafii. Poinformował: – Najmłodszy ministrant jest w pierwszej klasie, ma 6 lat, najstarsi uczęszczają do klasy ósmej, a potem przechodzą do lektorów. Cztery scholistki są jeszcze w przedszkolu. Chciałem, żeby coś zrobili razem, i tak zrodził się pomysł na jasełka. Przedstawienie wydawało się najlepszym pomysłem. To było wielkie przedsięwzięcie, bo próby trwały już od listopada.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tradycja

Zebranych na spektaklu powitał ks. Mateusz. Scenariusz przedstawienia, napisany przez Marcina Kobierskiego, został odegrany dzięki pomysłowi s. Małgorzaty Maniak, katechetki, służebniczki starowiejskiej. Opowiadał o nocy wigilijnej, kiedy to trzy przedmioty: wieszak, krzesło i skrzynia, przemówiły ludzką mową do dzieci zabłąkanych na strychu. W treść spektaklu wkomponowano historię zwiastowania, narodzenia Jezusa, przybycia pasterzy i pokłonu trzech króli.

Reklama

W spektaklu opowieść była przeplatana śpiewem kolęd wykonywanych przez scholę, którą wspierała publiczność. Przy akompaniamencie sześciu gitar, czworga skrzypiec i pianina elektrycznego schola brawurowo wykonywała utwory pod czujnym okiem Kamili Jakóbczak, która jest odpowiedzialna za grupę od strony muzycznej. Po każdej z pastorałek licznie zgromadzona widownia oklaskiwała młodych artystów gromkimi brawami. – Zaprezentowaliśmy repertuar od tradycyjnych utworów takich jak: „Wśród nocnej ciszy” czy „Lulajże Jezuniu”, po współczesne pastorałki typu „Złota Jerozolima” – informuje Kamila Jakóbczak i wyznaje: – Chciałabym, żeby scholistki całym sercem pokochały dar Eucharystii.

Aktorzy

Paweł Mikulski, ministrant, odtwórca postaci Maksa, zapewnił: – Nie miałem tremy, bo główną rolę w spektaklu grałem już rok temu. Z kolei Emilia Michalik, scholistka, która śpiewała solówkę, wyznała: – Lubię być w scholi, bo mamy wspólne występy i wyjazdy. Wszyscy się przyjaźnimy.

– Jasełka wystawiamy, żeby upamiętnić tajemnicę Bożego Narodzenia – zdradziła Niedzieli Emilia Szymańska, grająca rolę wieszaka. A Antonina Szymańska, występująca w przedstawieniu jako Pola, podkreślała, że choć z przerwami, to jest związana ze scholą już od przedszkola. Wszyscy moi rozmówcy zgodnie stwierdzili, że spektakl to świetna zabawa i duża przyjemność oraz możliwość ewangelizacji.

Jubileusz

W produkcję jasełek zaangażowała się niemal cała parafia. – Myślę, że to był kawał dobrej roboty – powiedział Karol Zapała, reżyser widowiska. Dodał, że ich wspólnota obchodzi w tym roku 35-lecie erygowania parafii i przekonywał, że to była cenna produkcja w historii parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Krakowie – Mistrzejowicach.

Jak podkreślano, wystawienie jasełek to była praca zespołowa i kto tylko mógł, pomagał, jak umiał. Dekoracje były dziełem s. Jolanty Kargól, służebniczki starowiejskiej i zakrystianki. Barwne kostiumy przygotowała Marta Augustyn, opiekunka scholi. Profesjonalne nagłośnienie artyści zawdzięczali państwu Magdzie i Filipowi Banasiom.

Po spektaklu ks. Mateusz podziękował każdej osobie, która zaangażowała się w powstanie widowiska, i pobłogosławił zebranych.

2025-01-21 14:55

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp. Jędraszewski: ludzki duch musi mieć dwa skrzydła – wiary i rozumu

[ TEMATY ]

Kraków

abp Marek Jędraszewski

Joanna Adamik/archidiecezja krakowska

– Ludzki duch, aby się rozwijać i uwznioślać innych musi mieć dwa skrzydła – i wiary, i rozumu - mówił metropolita krakowski Marek Jędraszewski podczas Mszy św. w Kolegiacie św. Anny z okazji 100-lecia Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.

W homilii abp Marek Jędraszewski zacytował fragment preambuły encykliki Jana Pawła II „Fides et ratio”: „Wiara i rozum są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy. Sam Bóg zaszczepił w ludzkim sercu pragnienie poznania prawdy, którego ostatecznym celem jest poznanie Jego samego, aby człowiek – poznając Go i miłując – mógł dotrzeć także do pełnej prawdy o sobie”. Nawiązując do liturgii Słowa i do pierwszego skrzydła ludzkiego ducha – wiary, arcybiskup zauważył, że postawa Abrahama jest niezwykłym darem i łaską.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa: Skandal podczas koncertu. Na Stadionie Narodowym pojawiły się flagi OUN-UPA

2025-08-11 11:01

[ TEMATY ]

Warszawa

Stadion Narodowy

zrzut ekranu x.com

Stołeczna policja poinformowała, że przesłała do prokuratury materiał dowodowy w sprawie „pojawienia się na stadionie haseł mogących wyczerpywać znamiona czynu zabronionego” podczas sobotniego koncertu na Stadionie Narodowym w Warszawie białoruskiego rapera Maxa Korzha.

Sprawę nagłośnił poseł Dariusz Matecki, który zamieścił w mediach społecznościowych informację, że podczas koncertu białoruskiego rapera Maksa Korzha na Stadionie Narodowym w Warszawie były obecne flagi OUN-UPA.
CZYTAJ DALEJ

Bp Muskus: Nie ma takiego wołania, którego Bóg by nie usłyszał

2025-08-11 14:35

[ TEMATY ]

bp Damian Muskus

Piesza Pielgrzymka Krakowska

wołanie

Bartymeusz

nabożeństwo pokutne

Adobe Stock

Nie ma takiego wołania, którego Bóg by nie usłyszał. Nie ma. On słyszy nawet tych, którzy odwrócili się od Niego, którzy coś mamroczą pod nosem albo i nic nie mówią. On słyszy także ich milczenie. Słyszy każdego. Słyszy wątpiących, słyszy rozczarowanych. Słyszy wszystkich. Bóg wyciąga ręce do ślepców i żebraków i pyta: „Co chcesz, abym Ci uczynił?”. Pyta o to każdego z nas - mówił bp Damian Muskus podczas nabożeństwa pokutnego na Przeprośnej Górce, w którym uczestniczyli pątnicy 45. Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej.

W homilii biskup powiedział, że opowieść o Bartymeuszu mówi o tym, jak odzyskać nadzieję i jak nią żyć. W tym kontekście dodał, że aby żyć nadzieją, należy przebaczyć samemu sobie. - Co to znaczy? To znaczy trzeba pogrzebać wszelką nadzieję na lepszą przeszłość. Słuchajmy uważnie - nie przyszłość. Trzeba pogrzebać, przebaczyć to znaczy pogrzebać nadzieję na lepszą przeszłość. Co to znaczy? To znaczy, że to, co się już stało w naszym życiu, co się dokonało, tego już nie można zmienić - wskazał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję