Reklama

Zdrowie

Nasze zdrowie

Odleżyny – trudny problem

Tworzą się szybko i goją powoli. Opiekunowie chorych leżących muszą być wyczuleni na sprawę odleżyn.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Osoby rozpoczynające opiekę nad chorym, który jest na dłużej unieruchomiony w łóżku lub na wózku, nie zawsze zdają sobie sprawę, że jednym z większych problemów, z którymi będą musiały się zmierzyć, są odleżyny. To określenie obejmuje różnego stopnia rany i owrzodzenia, które powstają wskutek długotrwałego ucisku ciała na podłoże. Zaniedbane odleżyny sprawiają choremu ból, a opiekunowi przysparzają pracy związanej z długotrwałym i kosztownym leczeniem. W skrajnych przypadkach mogą doprowadzić do powikłań stanowiących zagrożenie dla życia pacjenta. Nowoczesny sprzęt i akcesoria do pielęgnacji bardzo ułatwiają pracę opiekunom, niemniej jednak w zapobieganiu odleżynom nadal najważniejsze są dbanie o higienę i częste zmiany pozycji chorego.

Jak dochodzi do odleżyn?

Odleżyny powstają w wyniku zaburzenia mikrokrążenia, co doprowadza do niedożywienia i niedotlenienia tkanek. U osób, które najczęściej leżą na plecach, tworzą się one zwykle w okolicy kości krzyżowej, na pośladkach, piętach, kostkach, łopatkach, łokciach i potylicy. U chorych długo leżących na boku miejscami newralgicznymi są okolice stawów biodrowych, wewnętrzne strony kolan, kostki nóg i małżowiny uszne. Opiekunowie osób poruszających się na wózkach powinni pamiętać, że w tym przypadku odleżyny najszybciej mogą powstać w okolicy kości ogonowej i pięt, guzów kulszowych, pod kolanami i na łopatkach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od 1 do 5

Odleżyny są oceniane w skali pięciostopniowej. W stopniu pierwszym dochodzi do trwałego zaczerwienienia skóry, bez przerwania jej ciągłości. Odleżyna II stopnia to rana, która wygląda jak otarcie lub pęcherz wypełniony płynem. W kolejnym stopniu rana staje się głęboka, jej brzegi są dobrze odgraniczone, oblane rumieniem, a dno wypełnione ziarniną. W odleżynach IV i V stopnia dochodzi do martwicy tkanek. Wówczas najczęściej konieczna jest interwencja chirurgiczna. Ale już w pierwszym stadium odleżyn nie wolno bagatelizować. Zmienione miejsca trzeba zabezpieczyć cienkim opatrunkiem aptecznym, nazywanym drugą skórą. Stopnie wyższe wymagają pielęgnacji i leczenia pod kontrolą lekarską, by nie doszło do pogłębienia problemu i zakażenia.

Profilaktyka

Podstawowym wyposażeniem łóżka chorego leżącego jest materac przeciwodleżynowy, który zapewnia przepływ powietrza i równomierne rozłożenie masy ciała. Są różne typy materaców, ważne jest, aby były one pokryte materiałem z naturalnego włókna. Również bielizna chorego i pościel powinny być wykonane z naturalnych, miękkich tkanin. Podstawą pielęgnacji pacjenta są dbałość o higienę osobistą, częsta zmiana bielizny pościelowej, wietrzenie pokoju, w którym przebywa. Przy okazji codziennej toalety trzeba uważnie obserwować skórę chorego, zwłaszcza miejsca newralgiczne. Obowiązkowe jest zmienianie ułożenia pacjenta, a jeżeli jest on ograniczony ruchowo, można stosować specjalne podpórki, tzw. pozycjonery. Na każdym etapie choroby ważna jest aktywizacja pacjenta, oczywiście na miarę jego możliwości. Jeżeli tylko pozwala na to jego kondycja, chory w ciągu dnia powinien spędzać pewien czas w pozycji siedzącej, np. na wózku. Korzystne są ćwiczenia czynne i bierne pod kierunkiem rehabilitanta. Kolejnymi elementami zarówno w profilaktyce odleżyn, jak i w czasie ich leczenia są dieta bogata w białko i witaminy oraz nawodnienie chorego.

2024-11-12 12:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezus stawia dzisiaj ważne i ciągle aktualne pytanie: Czy czuję się Jego uczniem?

2025-07-01 20:39

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jezus stawia dzisiaj ważne i ciągle aktualne pytania: Czy czuję się Jego uczniem? Czy jestem uczniem Jezusa w moim środowisku życia (w rodzinie, wspólnocie, w pracy…)? Czy wierzę, że tam, gdzie żyję i pracuję, jestem „posłany” przez Jezusa? W kapłaństwie, w rodzinie, w szkole, w pracy, w ośrodku wakacyjnym?

Jezus wyznaczył jeszcze innych siedemdziesięciu dwu uczniów i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał. Powiedział też do nich: «Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Idźcie! Oto posyłam was jak owce między wilki. Nie noście z sobą trzosa ani torby, ani sandałów; i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie. Gdy wejdziecie do jakiegoś domu, najpierw mówcie: Pokój temu domowi. Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was. W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co będą mieli: bo zasługuje robotnik na swoją zapłatę. Nie przechodźcie z domu do domu. Jeśli do jakiegoś miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: Przybliżyło się do was królestwo Boże».
CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Muzyczne zwiedzanie kościoła uniwersyteckiego [Zaproszenie]

2025-07-05 17:38

Krzysztof Bagiński

Obecnie w kościele uniwersyteckim trwa remont organów Sauera

Obecnie w kościele uniwersyteckim trwa remont organów Sauera

Barokowy kościół pw. Najświętszego Imienia Jezus otwiera się na osoby, które chciałyby poznać jego historię. Od jutra, czyli 6 lipca rusza “Muzyczne zwiedzanie kościoła uniwersyteckiego”, które związane jest z opowieściami o wrocławskiej perle baroku przy muzyce organowej.

Wydarzenie odbywać się będzie cyklicznie w wakacyjne weekendy. Przewodnikiem po świątyni będzie Krzysztof Bagiński - organista. Pierwsze takie spotkanie zaplanowane jest na 6 lipca na godz. 16:00, a w następnych tygodnia będą to już lipcowe i sierpniowe soboty i niedziele. -Nie są to wydarzenia stricte organowe. Jak sama nazwa wydarzenia wskazuje będzie to “muzyczne zwiedzanie kościoła uniwersyteckiego”. Słowo “muzyczne” stanowi w tym przypadku dodatek, bo podstawowym założeniem jest odkrywanie kościoła uniwersyteckiego - mówi Krzysztof Bagiński, dodając: - Idea zrodziła się podczas moich obserwacji osób, które przychodzą oglądać nasz piękny kościół. Czasami opowiem o czymś i zauważam, że ludzie są zachwyceni tym, co widzą i słyszą. A kościół uniwersytecki jest taką perłą wśród kościołów, wzbudza zachwyt i zdziwienie nad tym, co się ogląda. Dlaczego więc - pomyślałem, żeby nie dać możliwości poznania tajemnic naszej świątyni szerszemu gronu?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję