Reklama

Niedziela Kielecka

Siła męskiego Różańca

Tam się wszystko zaczęło – mówi Zbigniew Chutnik z parafii św. Rozalii i św. Marcina w Zagnańsku o modlitwie różańcowej, która rozpoczęła się od pielgrzymowania do Medjugorie.

Niedziela kielecka 41/2024, str. I

[ TEMATY ]

Zagnańsk

Archiwum Męskiego Różańca

Członkowie Żywego Różańca z parafii w Zagnańsku przed pomnikiem swojego patrona

Członkowie Żywego Różańca z parafii w Zagnańsku przed pomnikiem swojego patrona

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W parafii już 112 osób – kobiety i mężczyźni zapisani w Księdze Żywego Różańca – codziennie otacza modlitwą intencje papieża, Kościoła, parafii i rodzin. Ostatnie lata przyniosły w parafii ożywienie tej modlitwy.

Modlitwa umocnienia

W październiku 2022 r. Zbigniew wstąpił do Męskiego Różańca (w parafii istnieje od października 2021 r.), którego patronem jest bł. kard. Stefan Wyszyński, 2 grudnia 2023 r. został wybrany na zelatora parafialnego. Wszystko zaczęło się w Medjugorie. Jako pielgrzym wraz z żoną, wśród tysięcy innych rozmodlonych, prawdziwie zaczął modlić się Różańcem. Ujęła go ta modlitwa i subtelne znaki – jak znalezione przez żonę fragmenty Różańca na górze objawień – Podbrdo oraz na górze Kriżevac, które potraktował jako zaproszenie Maryi do tej modlitwy. Dziś codzienny Różaniec jest dla niego modlitwą umocnienia, a owoce dostrzega najbliższe otoczenie, zwłaszcza jak przyznaje – żona.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Forma świadectwa

Reklama

On i należący do Męskiego Różańca w parafii mężczyźni doświadczają wielu łask. Codzienna modlitwa dziesiątkiem Różańca jest podstawą, ale mężczyźni w ciągu roku uczestniczą w formacji, która pogłębia ich życie modlitwą i aktywizuje ich w parafii. Są to comiesięczne spotkania formacyjne w salce parafialnej. Zbigniew Chutnik, jako człowiek od lat prowadzący własną małą firmę, odpowiedzialnie podchodzi do swojej funkcji zelatora. Prowadzi spotkania formacyjne, rozsyła intencje, informuje, zachęca, współorganizuje różne wyjazdy z udziałem Męskiego Żywego Różańca. – Jesteśmy widoczni na różnych uroczystościach parafialnych i diecezjalnych. Wyróżniają nas szarfy z wizerunkiem Matki Bożej z Medjugorie i emblematy. Myślę, że nasza obecność z tymi szarfami to forma świadectwa, by inni widzieli, że ten czy inny mężczyzna jest zaangażowany w Żywy Różaniec. Przykłady pociągają – tłumaczy. Jako zelator przygotowuje rozważania do modlitwy, którą prowadzą mężczyźni podczas nabożeństwa pierwszych sobót miesiąca. W kwietniu delegacja z zelatorem parafialnym uczestniczyła w Krajowym Forum Zelatorów Diecezjalnych Żywego Różańca na Jasnej Górze, w czerwcu – w XII Ogólnopolskiej Pielgrzymce Róż Żywego Różańca na Jasną Górę. W ostatnim czasie – w VIII Męskim Oblężeniu Jasnej Góry i spotkaniu w rodzimej parafii z Judem Antoine’m, świeckim misjonarzem pochodzącym z Malezji.

Modlitwa daje owoce

Mężczyźni z parafii potwierdzili zobowiązania modlitewne 3 lutego, gdy w kościele otrzymali legitymacje MŻR.

Męskie świadectwo wiary i modlitwy wspólnotowej daje owoce i mobilizuje innych parafian do Żywego Różańca. – Przede wszystkim coraz więcej parafian przyłączyło się do modlitwy – podkreśla Zbigniew Chutnik. 1 maja powstała druga żeńska róża Żywego Różańca, której patronką jest św. Rozalia. 4 maja podczas uroczystej Mszy św., sprawowanej przez ks. Łukasza Zygmunta moderatora diecezjalnego ŻR, członkinie drugiej Róży Żeńskiego Żywego Różańca złożyły przyrzeczenie. Kolejne dwie żeńskie róże pod patronatem św. Maksymiliana Kolbego i św. Rity powstały 1 czerwca. Panie także mają specjalne szarfy (z wizerunkiem Matki Bożej z Medjugorie), które wyróżniają je na uroczystościach i prowadzą Różaniec podczas nabożeństwa fatimskiego oraz ostatnio ustanowionego w parafii Nabożeństwa Medjugorskiego. Wszyscy należący do Żywego Różańca uczestniczyli w poświęceniu i wprowadzeniu do kościoła parafialnego figury Matki Bożej, którą ks. proboszcz Andrzej Drapała przywiózł wraz ze Zbigniewem Chutnikiem i członkami Męskiego Różańca z pielgrzymki do Medjugorie. – Było to moje ciche pragnienie, aby figurka była w naszym kościele – wyznał.

Zbigniew Chutnik troszczy się o parafialne róże. Wsłuchując się w prośbę Matki Bożej o modlitwę różańcową, zachęca innych do włączenia się w Żywy Różaniec. W najbliższym czasie zostanie przyjęta do Żywego Różańca istniejąca już od dłuższego czasu w parafii Róża modląca się za dzieci i młodzież.

2024-10-08 14:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rada Parafialna potrafi

Niedziela kielecka 39/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Zagnańsk

Archiwum parafii

Podczas festynu prezentowały się zespoły ludowe i KGW Jaworzanki

Podczas festynu prezentowały się zespoły ludowe i KGW Jaworzanki

Ta, w parafii św. Rozalii i św. Marcina w Zagnańsku, od dłuższego czasu kreuje ciekawe ważne wydarzenia dla całej społeczności lokalnej, promując wiarę, kulturę, tradycję i historię ziemi zagnańskiej.

Ostatnim przykładem są wrześniowe uroczystości. 1 września Rada zorganizowała dzień w hołdzie bohaterom II wojny światowej, za których modlono się w czasie Mszy św.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego godzina dziewiąta jest godziną piętnastą?

Niedziela lubelska 16/2011

Triduum Paschalne przywołuje na myśl historię naszego zbawienia, a tym samym zmusza do wejścia w istotę chrześcijaństwa. Przeżywanie tych najważniejszych wydarzeń zaczyna się w Wielki Czwartek przywołaniem Ostatniej Wieczerzy, a kończy w Wielkanocny Poranek, kiedy zgłębiamy radosną prawdę o zmartwychwstaniu Chrystusa i umacniamy nadzieję naszego zmartwychwstania. Wszystko osadzone jest w przestrzeni i czasie. A sam moment śmierci Pana Jezusa w Wielki Piątek podany jest z detaliczną dokładnością. Z opisu ewangelicznego wiemy, że śmierć naszego Zbawiciela nastąpiła ok. godz. dziewiątej (Mt 27, 46; Mk 15, 34; Łk 23, 44). Jednak zastanawiający jest fakt, że ten ważny moment w zbawieniu świata identyfikujemy jako godzinę piętnastą. Uważamy, że to jest godzina Miłosierdzia Bożego i w tym czasie odmawiana jest Koronka do Miłosierdzia Bożego. Dlaczego zatem godzina dziewiąta w Jerozolimie jest godziną piętnastą w Polsce? Podbudowani elementarną wiedzą o czasie i doświadczeniami z podróży wiemy, że czas zmienia się wraz z długością geograficzną. Na świecie są ustalone strefy, trzymające się reguły, że co 15 długości geograficznej czas zmienia się o 1 godzinę. Od tej reguły są odstępstwa, burzące idealny układ strefowy. Niemniej, faktem jest, że Polska i Jerozolima leżą w różnych strefach czasowych. Jednak jest to tylko jedna godzina różnicy. Jeśli np. w Jerozolimie jest godzina dziewiąta, to wtedy w Polsce jest godzina ósma. Zatem różnica czasu wynikająca z położenia w różnych strefach czasowych nie rozwiązuje problemu zawartego w tytułowym pytaniu, a raczej go pogłębia. Jednak rozwiązanie problemu nie jest trudne. Potrzeba tylko uświadomienia niektórych faktów związanych z pomiarem czasu. Przede wszystkim trzeba mieć na uwadze, że pomiar czasu wiąże się zarówno z ruchem obrotowym, jak i ruchem obiegowym Ziemi. I od tego nie jesteśmy uwolnieni teraz, gdy w nauce i technice funkcjonuje już pojęcie czasu atomowego, co umożliwia jego precyzyjny pomiar. Żadnej precyzji nie mogło być dwa tysiące lat temu. Wtedy nawet nie zdawano sobie sprawy z ruchów Ziemi, bo jak wiadomo heliocentryczny system budowy świata udokumentowany przez Mikołaja Kopernika powstał ok. 1500 lat później. Jednak brak teoretycznego uzasadnienia nie zmniejsza skutków odczuwania tych ruchów przez człowieka. Nasze życie zawsze było związane ze wschodem i zachodem słońca oraz z porami roku. A to są najbardziej odczuwane skutki ruchów Ziemi, miejsca naszej planety we wszechświecie, kształtu orbity Ziemi w ruchu obiegowym i ustawienia osi ziemskiej do orbity obiegu. To wszystko składa się na prawidłowości, które możemy zaobserwować. Z tych prawidłowości dla naszych wyjaśnień ważne jest to, że czas obrotu Ziemi trwa dobę, która dzieli się na dzień i noc. Ale dzień i noc na ogół nie są sobie równe. Nie wchodząc w astronomiczne zawiłości precyzji pomiaru czasu możemy przyjąć, że jedynie na równiku zawsze dzień równy jest nocy. Im dalej na północ lub południe od równika, dystans między długością dnia a długością nocy się zwiększa - w zimie na korzyść dłuższej nocy, a w lecie dłuższego dnia. W okolicy równika zatem można względnie dokładnie posługiwać się czasem słonecznym, dzieląc czas od wschodu do zachodu słońca na 12 jednostek zwanych godzinami. Wprawdzie okolice Jerozolimy nie leżą w strefie równikowej, ale różnica między długością między dniem a nocą nie jest tak duża jak u nas. W czasach życia Chrystusa liczono dni jako czas od wschodu do zachodu słońca. Część czasu od wschodu do zachodu słońca stanowiła jedną godzinę. Potwierdzenie tego znajdujemy w Ewangelii św. Jana „Czyż dzień nie liczy dwunastu godzin?” (J. 11, 9). I to jest rozwiązaniem tytułowego problemu. Godzina wschodu to była godzina zerowa. Tymczasem teraz godzina zerowa to północ, początek doby. Stąd współcześnie zachodzi potrzeba uwspółcześnienia godziny śmierci Chrystusa o sześć godzin w stosunku do opisu biblijnego. I wszystko się zgadza: godzina dziewiąta według ówczesnego pomiaru czasu w Jerozolimie to godzina piętnasta dziś. Rozważanie o czasie pomoże też w zrozumieniu przypowieści o robotnikach w winnicy (Mt 20, 1-17), a zwłaszcza wyjaśni dlaczego, ci, którzy przyszli o jedenastej, pracowali tylko jedną godzinę. O godzinie dwunastej zachodziło słońce i zapadała noc, a w nocy upływ czasu był inaczej mierzony. Tu wykorzystywano pianie koguta, czego też nie pomija dobrze wszystkim znany biblijny opis.
CZYTAJ DALEJ

Rozmowa z Ojcem: Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego

2025-04-19 10:37

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Karol Porwich/Niedziela

Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję