Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Pielgrzymka samorządowców

Po raz trzeci odbyła się Pielgrzymka Samorządowców i Sołtysów Powiatu Biłgorajskiego do sanktuarium św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Górecku Kościelnym.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 25/2024, str. IV

[ TEMATY ]

diecezja zamojsko‑lubaczowska

Joanna Ferens

Przed Sanktuarium św. Stanisława BM

Przed Sanktuarium św. Stanisława BM

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pielgrzymka rozpoczęła się od Mszy św., której przewodniczył biskup pomocniczy diecezji zamojsko-lubaczowskiej ks. Mariusz Leszczyński. W homilii zwrócił szczególną uwagę na postać św. Stanisława jako strażnika ładu moralnego i prawdziwych wartości.

Reklama

– Myślę, że nie tylko intuicja prowadzi samorządowców do Górecka Kościelnego, ale po prostu przeświadczenie, że obecny tutaj św. Stanisław, biskup męczennik, według tradycji miał się tu objawić i jest tutaj jego żywy kult. Ktokolwiek tu przyjeżdża, to jakoś czuje właśnie jego obecność, że ten święty, który jest patronem Polski, jest także stróżem ładu moralnego, Dekalogu, wartości ewangelicznych, mówiąc dzisiejszym językiem katolickiej nauki społecznej, żeby patronował tym, którzy odpowiadają za małe ojczyzny, a patrząc szerzej za tę wielką ojczyznę, której na imię Polska. Wszyscy pięknie wypełnią swoje zadania wtedy, kiedy będą tak jak ten święty Stanisław stróżami wartości ewangelicznych, wartości zapisanych w Dekalogu. Bo dzisiaj widzimy, co się dzieje w naszej Ojczyźnie. Nie dla wszystkich jest to oczywiste, że trzeba być wiernym zasadom Dekalogu i błogosławieństw Ewangelii. Dlatego ci, którzy są odpowiedzialni za te małe ojczyzny, mają jakiś szczególny obowiązek, żeby być stróżami tych wartości. I to jest fundament budowania tego, co nazywamy ładem Bożym, czyli porządku życia według myśli Bożej. To jest dzisiaj bardzo potrzebne i tym małym społecznościom i naszej całej ojczyźnie. Dzisiaj też zwróciłem uwagę na to, odwołując się do wypowiedzi jednego z samorządowców, którego zapytałem, od czego rozpocznie swoje urzędowanie, co widzi w swoim środowisku za sprawę najbardziej pilną. Powiedział, że budowanie jedności. No bo na czym polega nasza słabość? Na rozbiciu, na różnych punktach widzenia, na różne sprawy. A my mamy się jednoczyć. Im bardziej będziemy zjednoczeni, im bardziej będziemy silni, tym piękniej wypełnimy swoją misję w świecie. My, duchowni i ludzie świeccy, a w tym przypadku samorządowcy, którzy dzisiaj tutaj zebrali się na modlitwę, w tym sanktuarium w Górecku Kościelnym. I jestem głęboko przeświadczony, że te właśnie myśli wszystkim przyświecają – podkreślił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Głos samorządowców

– Chcemy powierzać św. Stanisławowi wszystkie sprawy związane z rozwojem naszych samorządów – mówił Andrzej Szarlip, starosta biłgorajski. – To już trzecia pielgrzymka samorządowców powiatu biłgorajskiego do Górecka Kościelnego i do św. Stanisława. Oddajemy wszystkie sprawy związane z samorządem pod jego opiekę. Ale jest to też świetna możliwość spotkania się, wymiany poglądów, rozmów, spotkań z samorządowcami, z radnymi, sołtysami, z burmistrzami, z wójtami. Cieszy mnie fakt, że z roku na rok ta idea coraz bardziej się rozrasta. Każdego roku widzimy, że więcej osób przyjeżdża. Chcemy się wspólnie modlić, ale chcemy też się wspólnie spotykać, rozmawiać ze sobą, wymieniać swoje dobre praktyki w poszczególnych samorządach – zaznaczył.

– Takie spotkania budują jedność i umożliwiają wymianę doświadczeń i poglądów – podkreślał Stanisław Dyjak, wójt gminy Potok Górny. – Spotykamy się dzisiaj tutaj, w pięknym miejscu, w pięknej świątyni w Górecku Kościelnym. Możemy tu wspólnie się najpierw pomodlić, bo jak to nasze przysłowie mówi: bez Boga ani do proga. Jak jest Kościół to jest naród, to jest gmina, to jest powiat, to jesteśmy tutaj wszyscy. Ponadto tutaj się integrujemy. To jest początek nowej kadencji, wiele nowych twarzy, trzeba się poznać, też porozmawiać, wymienić jakieś poglądy. A to też scala, buduje i stanowi jedność – powiedział.

Modlitwa i wdzięczność

Cieszymy się, że ta pielgrzymka ma miejsce właśnie u św. Stanisława Biskupa Męczennika, który uchwałą Rady Powiatu jest patronem Ziemi Biłgorajskiej – wyjaśniał ks. Jarosław Kędra, proboszcz w sanktuarium w Górecku Kościelnym. – Jeżeli chodzi o pielgrzymkę samorządowców, to przede wszystkim pierwszym celem jest wspólna modlitwa wszystkich samorządowców naszego powiatu, aby pomodlić się o błogosławieństwo Boże, potrzebne łaski i wstawiennictwo św. Stanisława dla wszystkich, którzy podejmują tę zaszczytną funkcję poprzez starostę, burmistrzów, wójtów, radnych, także sołtysów i wszystkich pracowników związanych z tymi urzędami. Druga taka myśl tej pielgrzymki to jest wdzięczność za pracę, którą samorządowcy podejmują, za ich trud, który wkładają, ale także za wszelką pomoc i za taką dobrą współpracę tych różnych dziełach, które są podejmowane wspólnie z Kościołem – wyjaśnił.

Bezpośrednio po Mszy św. wszyscy uczestnicy udali się na spotkanie integracyjne. Wydarzenie zostało zorganizowane przez Starostwo Powiatowe w Biłgoraju, Gminę Józefów i parafię św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Górecku Kościelnym.

2024-06-18 14:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W rocznicę walk

W gminie Aleksandrów odbyły się uroczystości upamiętniające 84. rocznicę walk wrześniowych pod Aleksandrowem.

Uroczystości rozpoczęły się na cmentarzu wojennym w Sigle, gdzie złożono wieńce i zapalono znicze na grobach poległych żołnierzy. Dalsza część uroczystości miała miejsce na Polanie Dąbrowa, gdzie została odprawiona Msza św. w intencji Ojczyzny, którą sprawował proboszcz parafii św. Stanisława Biskupa Męczennika w Górecku Kościelnym, ks. Jarosław Kędra. – Dziś w uroczystościach uczestniczą kombatanci, którzy tragizm wojny pamiętają z własnego doświadczenia, są ci, którym tragizm wojny opowiadali rodzice czy dziadkowie. Są dzieci, które o wojnie uczą się z kart historii. Ale dziś wszyscy mamy także doświadczenie wojny, która toczy się za naszą wschodnią granicą. Spotkaliśmy się z falą uchodźców, doniesieniami o bestialstwie, śmierci, grozie walk toczonych na Ukrainie. Musimy dziś z czystym sercem prosić Boga o zgodę między ludźmi, o czyste sumienia i otwarte serca, których owocem jest pokój – zaznaczył.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego godzina dziewiąta jest godziną piętnastą?

Niedziela lubelska 16/2011

Triduum Paschalne przywołuje na myśl historię naszego zbawienia, a tym samym zmusza do wejścia w istotę chrześcijaństwa. Przeżywanie tych najważniejszych wydarzeń zaczyna się w Wielki Czwartek przywołaniem Ostatniej Wieczerzy, a kończy w Wielkanocny Poranek, kiedy zgłębiamy radosną prawdę o zmartwychwstaniu Chrystusa i umacniamy nadzieję naszego zmartwychwstania. Wszystko osadzone jest w przestrzeni i czasie. A sam moment śmierci Pana Jezusa w Wielki Piątek podany jest z detaliczną dokładnością. Z opisu ewangelicznego wiemy, że śmierć naszego Zbawiciela nastąpiła ok. godz. dziewiątej (Mt 27, 46; Mk 15, 34; Łk 23, 44). Jednak zastanawiający jest fakt, że ten ważny moment w zbawieniu świata identyfikujemy jako godzinę piętnastą. Uważamy, że to jest godzina Miłosierdzia Bożego i w tym czasie odmawiana jest Koronka do Miłosierdzia Bożego. Dlaczego zatem godzina dziewiąta w Jerozolimie jest godziną piętnastą w Polsce? Podbudowani elementarną wiedzą o czasie i doświadczeniami z podróży wiemy, że czas zmienia się wraz z długością geograficzną. Na świecie są ustalone strefy, trzymające się reguły, że co 15 długości geograficznej czas zmienia się o 1 godzinę. Od tej reguły są odstępstwa, burzące idealny układ strefowy. Niemniej, faktem jest, że Polska i Jerozolima leżą w różnych strefach czasowych. Jednak jest to tylko jedna godzina różnicy. Jeśli np. w Jerozolimie jest godzina dziewiąta, to wtedy w Polsce jest godzina ósma. Zatem różnica czasu wynikająca z położenia w różnych strefach czasowych nie rozwiązuje problemu zawartego w tytułowym pytaniu, a raczej go pogłębia. Jednak rozwiązanie problemu nie jest trudne. Potrzeba tylko uświadomienia niektórych faktów związanych z pomiarem czasu. Przede wszystkim trzeba mieć na uwadze, że pomiar czasu wiąże się zarówno z ruchem obrotowym, jak i ruchem obiegowym Ziemi. I od tego nie jesteśmy uwolnieni teraz, gdy w nauce i technice funkcjonuje już pojęcie czasu atomowego, co umożliwia jego precyzyjny pomiar. Żadnej precyzji nie mogło być dwa tysiące lat temu. Wtedy nawet nie zdawano sobie sprawy z ruchów Ziemi, bo jak wiadomo heliocentryczny system budowy świata udokumentowany przez Mikołaja Kopernika powstał ok. 1500 lat później. Jednak brak teoretycznego uzasadnienia nie zmniejsza skutków odczuwania tych ruchów przez człowieka. Nasze życie zawsze było związane ze wschodem i zachodem słońca oraz z porami roku. A to są najbardziej odczuwane skutki ruchów Ziemi, miejsca naszej planety we wszechświecie, kształtu orbity Ziemi w ruchu obiegowym i ustawienia osi ziemskiej do orbity obiegu. To wszystko składa się na prawidłowości, które możemy zaobserwować. Z tych prawidłowości dla naszych wyjaśnień ważne jest to, że czas obrotu Ziemi trwa dobę, która dzieli się na dzień i noc. Ale dzień i noc na ogół nie są sobie równe. Nie wchodząc w astronomiczne zawiłości precyzji pomiaru czasu możemy przyjąć, że jedynie na równiku zawsze dzień równy jest nocy. Im dalej na północ lub południe od równika, dystans między długością dnia a długością nocy się zwiększa - w zimie na korzyść dłuższej nocy, a w lecie dłuższego dnia. W okolicy równika zatem można względnie dokładnie posługiwać się czasem słonecznym, dzieląc czas od wschodu do zachodu słońca na 12 jednostek zwanych godzinami. Wprawdzie okolice Jerozolimy nie leżą w strefie równikowej, ale różnica między długością między dniem a nocą nie jest tak duża jak u nas. W czasach życia Chrystusa liczono dni jako czas od wschodu do zachodu słońca. Część czasu od wschodu do zachodu słońca stanowiła jedną godzinę. Potwierdzenie tego znajdujemy w Ewangelii św. Jana „Czyż dzień nie liczy dwunastu godzin?” (J. 11, 9). I to jest rozwiązaniem tytułowego problemu. Godzina wschodu to była godzina zerowa. Tymczasem teraz godzina zerowa to północ, początek doby. Stąd współcześnie zachodzi potrzeba uwspółcześnienia godziny śmierci Chrystusa o sześć godzin w stosunku do opisu biblijnego. I wszystko się zgadza: godzina dziewiąta według ówczesnego pomiaru czasu w Jerozolimie to godzina piętnasta dziś. Rozważanie o czasie pomoże też w zrozumieniu przypowieści o robotnikach w winnicy (Mt 20, 1-17), a zwłaszcza wyjaśni dlaczego, ci, którzy przyszli o jedenastej, pracowali tylko jedną godzinę. O godzinie dwunastej zachodziło słońce i zapadała noc, a w nocy upływ czasu był inaczej mierzony. Tu wykorzystywano pianie koguta, czego też nie pomija dobrze wszystkim znany biblijny opis.
CZYTAJ DALEJ

Wielki Czwartek

2025-04-18 22:55

Biuro Prasowe AK

    - Została ta śmierć przemieniona mocą Chrystusowej miłości w dar życia, który nieustannie sprawowany jest w każdej Mszy św., będącej pamiątką Jego nieskończonej miłości – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy Wieczerzy Pańskiej, sprawowanej w katedrze na Wawelu.

W czasie homilii abp Marek Jędraszewski wskazał na siedem odsłon tego „wyjątkowego wieczoru i nocy, do których od samego początku zdążała publiczna działalność Jezusa z Nazaretu”. Po pierwsze były to wieczór i noc „paschalnej wieczerzy”, po drugie – „miłości służebnej”. W tym kontekście metropolita krakowski zwrócił uwagę na gest umycia nóg Apostołów przez Jezusa oraz słowa ustanowienia Eucharystii. – Poprzez te słowa Pan Jezus przemienił swoją śmierć, to co go miało spotkać nazajutrz na krzyżu, w dar z siebie samego, na dar ofiarny odkupienia. To ciało miało być wydane za nas. Jego krew miała być przelana za nasze grzechy. To był Jego dar z siebie do końca – mówił arcybiskup, zaznaczając, że dlatego Eucharystia jest dziękczynieniem za dar śmierci Chrystusa. – Została ta śmierć przemieniona mocą Chrystusowej miłości w dar życia, który nieustannie sprawowany jest w każdej Mszy św., będącej pamiątką Jego nieskończonej miłości – dodawał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję