Reklama

Aspekty

Pomaganie nie jest trudne

Powodowani miłością Chrystusa każdego dnia czynią dobro, które ubogaca skarbiec łask Kościoła.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 16/2024, str. I

[ TEMATY ]

Gorzów Wlkp.

Karolina Krasowska

Fotogaleria z gali i pełna lista laureatów na stronie www.aspekty.niedziela.pl

Fotogaleria z gali i pełna lista laureatów na stronie www.aspekty.niedziela.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W parafii Pierwszych Męczenników Polski w Gorzowie Wlkp. 8 kwietnia odbyła się uroczysta gala nagrody Człowiek Człowiekowi. W tym roku statuetki przyznano po raz 22.

Cicho i pokornie

Od 25 lat nagroda w formie statuetki jest przyznawana przez biskupa diecezjalnego osobom, które w sposób szczególny swoją postawą i działaniem rozpowszechniają ideę dobroczynności w diecezji. W tym roku statuetki wręczył bp Adrian Put. – Chodzi o to, aby dostrzec tych, którzy na co dzień bardzo konkretnie, a jednocześnie cicho i pokornie pomagają drugiemu człowiekowi. Są to osoby i instytucje – i im dzisiaj podziękowaliśmy – powiedział biskup pomocniczy diecezji. W homilii zwrócił uwagę, że od momentu przyjścia na świat Syna Bożego każde uczynione dobro ma wartość nie tylko tu, na ziemi, ale także w wieczności. – Kiedy gromadzimy się w tej świątyni i chcemy konkretnym osobom i organizacjom podziękować za uczynione dobro, to możemy z dumą stanąć przed Chrystusowym krzyżem i powiedzieć, że nie dziękujemy wam tylko i wyłącznie za wasze dobre uczynki, bo one, czynione z miłości, zakorzenione w miłości Chrystusowej, mają znaczenie tu, ale także tam, w wieczności. Wasze dobro bardzo się pomnaża, a to, co czynicie powodowani miłością Chrystusową, ubogaca skarbiec łask wszelkich Kościoła, który jest dany każdemu z nas – podkreślił bp Put.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

157 statuetek

Laureaci nagrody szerzą zasadę miłości bliźniego w życiu codziennym, pomagając chorym, niepełnosprawnym, cierpiącym, ubogim i uzależnionym. – Wnioski, które wpłynęły, mówią o pięknej posłudze miłości miłosiernej człowieka wobec człowieka. Kiedy są pytani, dlaczego to robią, to odpowiedzią jest, że nie potrafią inaczej – bo mi kiedyś ktoś pomógł, więc teraz i ja chcę pomagać, bo wiara w Boga do tego mnie pcha, bo mam z tego radość, bo inni mnie potrzebują i tak zwyczajnie po ludzku nie mogę przejść obojętnie – mówił dyrektor diecezjalnej Caritas ks. Stanisław Podfigorny. – Początkowo postanowiliśmy przyznawać nagrodę kilku osobom, ale okazało się, że ludzi czyniących dobro w diecezji, w województwie, jest ogromna rzesza. Wtedy odkryliśmy to wielkie bogactwo wspólnoty Kościoła. Wiemy, że gdybyśmy chcieli nagrodzić wszystkich dobroczynnych w diecezji, to zabrakłoby nam życia. Do tej pory przyznaliśmy 157 statuetek – powiedział Augustyn Wiernicki ze Stowarzyszenia Pomocy Bliźniemu im. Brata Krystyna w Gorzowie Wlkp.

Trzeba chcieć

Statuetkę przyznano w 3 kategoriach: indywidualnej, organizacji i darczyńcy. Łącznie biskup wręczył 14 statuetek. – Jesteśmy zaszczyceni, że to właśnie nam przypadły te piękne statuetki. Będą one dla nas motywacją do dalszej pracy i do jeszcze większych wysiłków. Mamy motto, że „pomaganie nie jest trudne”, tylko trzeba chcieć – a my chcemy i będziemy to robić – powiedziała Teresa Opara z parafii Matki Bożej Fatimskiej w Gubinie. Pani Teresa od 20 lat przewodniczy Parafialnemu Zespołowi Caritas, od 15 lat koordynuje działalność Parafialnego Klubu Seniora. Aktywizuje osoby starsze i samotne, organizując spotkania, wyjazdy, warsztaty czy szkolenia. Podobnie pani Stefania Krokoszyńska z parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Żarach. – Zawsze chciałam pomagać i czynię to prowadząc od 22 lat Parafialny Zespół Caritas. Pomagamy starszym i bezdomnym oraz wielodzietnym rodzinom. Robimy dekoracje ślubne i w ten sposób pozyskujemy środki dla potrzebujących, rozprowadzamy żywność, organizujemy kolonie i wypoczynek dla dzieci. Mam czas dla rodziny i potrzebujących. Bardzo dobrze się z tym czuję, to dla mnie wielka satysfakcja – wylicza pani Stefania.

2024-04-16 14:14

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wieczór Wszystkich Świętych w Gorzowie Wlkp.

[ TEMATY ]

Gorzów Wlkp.

Wieczór Wszystkich Świętych

FB/Święty ojcze Pio, prowadź nas do Jezusa

Wieczór Wszystkich Świętych w kościele św. Maksymiliana w Gorzowie Wlkp.

Wieczór Wszystkich Świętych w kościele św. Maksymiliana w Gorzowie Wlkp.

Uroczystość Wszystkich Świętych w wielu parafiach w diecezji poprzedzają bale, marsze i wieczory ze świętymi. Taki wieczór został zorganizowany przez czcicieli św. Ojca Pio w parafii pw. św. Maksymiliana Kolbe w Gorzowie Wlkp.

Jego uczestnicy modlili się o pokój i dar wiary w naszej Ojczyźnie. A razem z nimi w znaku relikwii obecni byli: św. Ignacy Loyola, św. Matka Teresa z Kalkuty, św. Urszula Ledóchowska, św. Teresa z Avila, św. Jan od Krzyża, św. Ojciec Pio, św. Faustyna Kowalska, św. Jan Paweł II, bł. Jerzy Popiełuszko i św. Albert Chmielowski.
CZYTAJ DALEJ

Uwaga! MEN ogłasza wielką reformę edukacji

2025-07-16 15:17

[ TEMATY ]

Ministerstwo Edukacji Narodowej

Marta Książek

Minister edukacji Barbara Nowacka

Minister edukacji Barbara Nowacka

Kilka dni temu szefowa MEN Barbara Nowacka ogłosiła wielką reformę szkolnictwa. Celem jest dopasowanie polskiej edukacji do żądań unijnych, gdyż Unia Europejska przejmuje kontrolę nad edukacją w Polsce w ramach tzw. Europejskiego Obszaru Edukacyjnego.

Uczniów czekają m.in. kolejne nowe przedmioty, zmiany w systemie ocen, nowe matury i nowe podręczniki. W ocenie Fundacji Pro-Prawo do Życia celem tej reformy jest wyrwanie dzieci spod wychowawczego wpływu rodziców i przeobrażenie szkół w "przechowalnie" dzieci i młodzieży, w których prowadzona będzie ideologizacja i deprawacja, połączana z oduczaniem samodzielnego myślenia. Fundacja publikuje analizę zapowiedzianej przez MEN reformy.
CZYTAJ DALEJ

Cieszę się, że ta książka ujrzała światło dzienne! Czy obecny redaktor naczelny „Niedzieli” też zdecyduje się na wywiad-rzekę?

Gdy zagłębiłam się w treść wydanego właśnie wywiadu-rzeki z księdzem Ireneuszem Skubisiem, miałam przed oczami wszystko, co działo się od początku mojej pracy w „Niedzieli”, czyli od roku 1998.

Zapamiętałam ks. infułata właśnie takiego, jaki wyłania się z najnowszej książki Czesława Ryszki: uśmiechniętego, zatroskanego o Kościół i Polskę, z pasją powtarzającego, że media katolickie mają do spełnienia ważną misję ewangelizacyjną. Kochającego „Niedzielę” najmocniej na świecie, doceniającego jej pracowników i dziennikarzy, a także najbardziej znamienitych autorów, którzy na przestrzeni lat gościli na łamach. Ta książka to wspaniała panorama nie tylko dziejów „Niedzieli”, ale także historii Kościoła i historii Polski. Opowieść o czasach, w jakich żyliśmy – m.in. w stanie wojennym, kiedy to ks. Skubiś nawet kilka razy w tygodniu musiał jeździć z Częstochowy do warszawskich urzędów, bo pismo podlegało ingerencjom cenzury, albo w czasach transformacji ustrojowej, gdy po roku 1989 w tygodniku podejmowano kwestie związane z życiem publicznym, m.in. z walką o życie dzieci poczętych. „Lata 90. to niekwestionowany sukces „Niedzieli”. Wybudowano nowy gmach redakcji, ruszyły edycje diecezjalne, powstały studia radiowe i telewizyjne „Niedzieli”, nakład sięgnął 300 tys. egzemplarzy, niektórzy nazywali nawet jej naczelnego „magnatem prasowym” – pisze Czesław Ryszka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję