Reklama

Kościół

Homilia

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Niedziela Ogólnopolska 16/2024, str. 20

[ TEMATY ]

Bóg

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

We współczesnym Kościele nasila się tendencja do sprowadzania, a nawet ograniczania, jego misji do płaszczyzny horyzontalnej, poziomej. Ukazywane są i podkreślane rozmaite obowiązki, które dotyczą wyznawców Jezusa Chrystusa, znacznie rzadziej natomiast mówi się, w co i dlaczego mają oni wierzyć. Ta strategia ewangelizacyjna, przypominająca budowanie domu od dachu, spotyka się czy to z obojętnością, czy z odrzuceniem, przy czym nie wiadomo, który z tych dwóch skutków jest gorszy.

Reklama

Wszystkie czytania mszalne w okresie wielkanocnym, inaczej niż w ciągu całego roku liturgicznego, pochodzą wyłącznie z Nowego Testamentu. Wzgląd na to ukazuje radykalną nowość Osoby i posłannictwa Jezusa Chrystusa, którego wyznawanie jako Syna Bożego odróżnia nas, chrześcijan, od wszystkich innych religii. Jezus nie jest jeszcze jednym wielkim bohaterem wiary jak ci, o których opowiada Stary Testament. Nie pozwala się wpisać w jego ramy, chociaż Jego ziemski los, przypieczętowany męką i śmiercią, bardzo przypomina ich losy. Decydujący jest fakt Zmartwychwstania, którego pełne znaczenie wyraził Piotr podczas przesłuchania przed Sanhedrynem, mówiąc o Jezusie: „Nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, przez które moglibyśmy być zbawieni”. Wzywając do naśladowania Jezusa, co znajduje wyraz w postępowaniu, trzeba niestrudzenie uwypuklać dar zbawienia wiecznego. Właśnie taka powinna być najgłębsza motywacja chrześcijanina, uzdalniająca go do mężnego wyznawania wiary i postępowania według jej zasad.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zbawienie nie jest ludzkim dziełem, bo nie stanowi wypadkowej dobrych myśli i uczynków. Jest dziełem Boga, który do synostwa wynikającego z godności dzieci Bożych na mocy stworzenia dodał nowy wymiar naszego usynowienia: zbawienie dokonane przez Jezusa Chrystusa. Święty Jan wzywał do wdzięczności za ten dar, gdy napisał: „Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi, i rzeczywiście nimi jesteśmy”. Miłość ma to do siebie, że nie oczekuje poprzestania na wdzięczności, lecz potrzebuje wzajemności. Okazując ją, otwieramy się pełniej na nadzieję, która pozwala z ufnością oczekiwać dóbr wiecznych przygotowanych przez Boga.

Jezus prawdziwie zmartwychwstał – ta prawda powraca w okresie wielkanocnym znacznie częściej niż w każdym innym czasie. Zmartwychwstały i uwielbiony Pan nie pozostawił nas jednak samymi ani nas nie opuścił. On żyje w swoim Kościele i jest Jego pasterzem. Gdyby było inaczej, Kościół w ciągu minionych 2 tys. lat już dawno pogrążyłby się w chaosie i przepadł. Każde pokolenie chrześcijan miało – i wciąż ma – grzechy i wady, które uderzając w to, co dobre, niszczą je. Ale w każdym pokoleniu, również w naszym, istnieje mniejsza czy większa „reszta” tych, którzy są wierni ukrzyżowanemu i zmartwychwstałemu Panu. Duchową moc czerpią oni z pewności, że w każdych okolicznościach i warunkach Kościół ma Dobrego Pasterza. Na Golgocie oddał On swoje życie za owce, a wskrzeszony ze śmierci do nowego życia zawsze i na nowo uzdalnia ludzi do wybierania Jego drogi i pójścia za Nim. Jego obecność i miłosierdzie są bezwarunkowe i nie mają granic: „Mam także – powiedział – inne owce, które nie są z tej zagrody. I te muszę przyprowadzić, i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia, jeden pasterz”. Trwając przy Dobrym Pasterzu, potwierdzamy prawdziwość Jego słów oraz niezłomną nadzieję na ich eschatologiczne spełnienie.

2024-04-16 14:14

Oceń: +97 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Błogosławieni, którzy w Panu umierają

Już tyle lat wpatruję się w biblijny napis na nagrobku swoich rodziców: „Błogosławieni, którzy umierają w Panu” (Ap 14,13). Te słowa przypominają mi najbliższych, których życie ma wymiar skończony. Musimy nieustannie czuwać, bo nie wiemy, kiedy zostaniemy wezwani przed Boży Tron.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Św. Franciszku, naucz nas nie tyle szukać pociechy, co pociechę dawać, nie tyle szukać zrozumienia, co rozumieć, nie tyle szukać miłości, co kochać!

Wszechmogący, wieczny Boże, któryś przez Jednorodzonego Syna Swego światłem Ewangelii dusze nasze oświecił i na drogę życia wprowadził, daj nam przez zasługi św. Ojca Franciszka, najdoskonalszego naśladowcy i miłośnika Jezusa Chrystusa, abyśmy przygotowując się do uroczystości tegoż świętego Patriarchy, duchem ewangelicznym głęboko się przejęli, a przez to zasłużyli na wysłuchanie próśb naszych, które pokornie u stóp Twego Majestatu składamy. Amen.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: sztuczna inteligencja pomaga, ale nie zastąpi lekarza

2025-10-02 12:59

[ TEMATY ]

lekarz

sztuczna inteligencja

Papież Leon XIV

Adobe Stock

Algorytm nigdy nie zastąpi lekarza, jego bliskości i pocieszającego słowa - powiedział Papież, przyjmując przedstawicieli Konferencji Medycznej Ameryki Łacińskiej i Karaibów. Zrzesza ona ponad dwa miliony latynoskich lekarzy.

Ważny jest osobisty kontakt
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję