Reklama

Głos z Torunia

Miłość rodzi miłość

Jak na co dzień wygląda nasz Nazaret? Ile jest w nim szacunku, radości i wzajemnej pomocy? W czym tak naprawdę tkwi siła małżeństwa?

Niedziela toruńska 12/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Toruń

Agata Pawluk

Fundamentem rodziny jest wiara

Fundamentem rodziny jest wiara

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sala przy parafii św. Maksymiliana Kolbego w Toruniu zapełniła się rodzinami, które zgromadziły się na spotkaniu organizowanym przez Dom Zwycięstwa. – Widzimy, jak wielka walka współcześnie toczy się o małżeństwo. Na spotkaniach zachęcamy do wzrastania w formacji małżeńskiej. Zaproszeni goście dzielą się świadectwem i doświadczeniem Bożej obecności w swoim życiu małżeńskim i rodzinnym – podkreśliła Marta Świderek, współorganizator. Na wydarzeniu zorganizowanym 3 marca pojawili się Iga i Konrad Grzybowscy, którzy w mediach społecznościowych dzielą się swoją codziennością pod nazwą „Ster na miłość”. Spotkanie rozpoczęło się od wspólnej kawy, która zmniejszyła dystans między małżeństwami, a szczególnym momentem była modlitwa uwielbienia. Był to czas indywidualnego spotkania się z Bogiem i zawierzenia Mu swojego życia.

(Nie)zwykła codzienność

Reklama

Goście podkreślili, że najważniejszym fundamentem małżeństwa jest Pan Bóg. – Będąc 10 lat w małżeństwie, widzimy, że wielu rzeczy fizycznie i psychicznie nie dalibyśmy rady udźwignąć, gdyby nie nasza wspólna wiara – mówił Konrad. Spotkania dla małżeństw to czas, w którym mąż i żona mogą zbliżyć się do siebie. Takie spotkania są potrzebne, ale, jak podkreśla Iga, nie chodzi o to, aby zaplanować szczególny moment dla rozwoju małżeństwa, ale aby wyrażać tę chęć w swojej codzienności. – To są nasze drobne decyzje, że ja dziś chcę cię kochać, że ja dziś chcę być dla ciebie dobra, że chcę być twoją towarzyszką życia – mówiła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Warto zwrócić uwagę na trzy filary małżeństwa, którymi są: komunikacja, współżycie oraz duchowość. – Na tych filarach powinniśmy budować nasze małżeństwo. Można to porównać do trzech nóg od taboretu. Jeśli któreś będzie krótsze, to cały taboret będzie się ruszał. Możemy przychodzić na wspólnotę i pięknie się modlić, ale jeśli spojrzę na swój Nazaret, a tam nie ma miłości, nie ma współżycia, to nasze małżeństwo nie będzie kwitło. W tym wszystkim musi być równowaga – podkreślała Iga.

Co jest podstawą?

Ważne jest podchodzenie z łagodnością do swojego współmałżonka. Prelegenci ukazali to na przykładzie pomarańczy, która po przekrojeniu i wyciśnięciu daje dobry sok. Iga zadała również pytanie, które zmusza do refleksji. Co z ciebie, mężu, żono, wychodzi dobrego, kiedy cię życie czasem dociśnie? Kiedy jesteś niewyspany, kiedy dużo się dzieje?

Reklama

W trudnych chwilach swojego życia zawsze powinniśmy kierować swój wzrok na krzyż. – Chociaż Jezus był dociskany, z Niego zawsze wychodziła miłość. Również i ty bądź dobrym sokiem dla swojego małżeństwa, rodziny – podzieliła się żona Konrada. W relacji niezwykle ważne jest zrozumienie, a kluczem do niego jest dobra komunikacja, która jest podstawą małżeństwa. – Proste słowa: proszę, dziękuję, dobrze, że jesteś. Musimy wiedzieć, że niewypowiedziane oczekiwania budzą rozczarowania. Bardzo istotne jest to, aby mówić o tym, co przeżywa nasze serce, z czym mi jest trudno, czego oczekuję od mojego współmałżonka – zaznaczyło małżeństwo.

Nasze życie nie składa się tylko i wyłącznie z dobrych, szczęśliwych momentów. Pojawiają się dni, w których jest ciężko, ale „czasem trudności są potrzebne, bo pokazują, że gdzieś się pogubiliśmy w naszym małżeństwie”. – Nie zapominajmy o tym, że miłość rodzi miłość. Kiedy jesteśmy na ringu w małżeństwie, to ty mi strzał i ja tobie też. Tak nie może być. Mamy być w drodze do świętości – zauważyła Iga.

Radość spotkania

Spotkanie cieszyło się dużym zainteresowaniem. Uczestnicy z chęcią podzieli się swoimi odczuciami. – Nie spotkałam w kręgu mówców chrześcijańskich ludzi z tak dużym poczuciem humoru i dystansem do siebie jak państwo Grzybowscy. Niejednokrotnie podczas spotkania cała sala wybuchała śmiechem jak na dobrym standupie, a nie wykładzie o tematyce religijnej. Na pewno zostaną mi w sercu słowa o tym, że nasza droga do świętości dokonuje się w stanie, w którym jesteśmy, czyli w małżeństwie i rodzicielstwie – mówiła Dorota Juźków. – Jestem bardzo wdzięczna za taki pomysł, ponieważ teraz mogę spojrzeć na swoje małżeństwo z innej strony niż dotychczas. Zawsze wiedziałam, że Bóg jest najważniejszy, ale Iga i Konrad zwrócili uwagę na miłość, jaką powinniśmy okazywać sobie każdego dnia – podzieliła się Grażyna Ratajczak-Nadolska. – Iga i Konrad z dużą dozą humoru dawali świadectwo swojej relacji pełnej pokory, cierpliwości i troski zarówno o drugą osobę, jak i swoje potrzeby. Urzekająca była naturalność ich relacji, a trafne przykłady oparte na codziennym życiu trafiały do każdego małżeństwa czy to z dużym, czy z zaledwie kilkuletnim stażem – podkreśliła Paulina Balcerzak.

Podczas spotkania odbył się także warsztat „serce do serca”, w którym małżonkowie okazali sobie czułość przez przytulenie i dobre słowo. Był to moment, w którym mogli spojrzeć sobie w oczy, przeprosić za to, co złe, i podziękować za trud włożony we wspólne życie. – Łzy same płynęły mi po policzkach, bo zrozumiałam, jak wiele nas łączy i jak bardzo Pan Bóg walczył o nas, ilekroć my już traciliśmy nadzieję. To, że jesteśmy razem, oznacza, że nadal się kochamy i chcemy iść dalej na dobre i na złe – dzieli się Grażyna. – Bardzo głębokim i owocnym czasem okazała się chwila na wspólną bliskość i rozmowę małżonków – mówiła Paulina.

2024-03-19 13:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mężczyźni w Kościele

Niedziela toruńska 26/2024, str. I

[ TEMATY ]

Toruń

akolitat

diecezja toruńska

Agata Pawluk

Posługę akolitatu przyjęli mężczyźni z 12 miejscowości

Posługę akolitatu przyjęli mężczyźni z 12 miejscowości

Otaczajcie szczególną miłością mistyczne ciało Jezusa, czyli lud Boży, zwłaszcza słabych i chorych, wypełniając w ten sposób przykazanie naszego Pana: „Miłujcie się wzajemnie, jak Ja was umiłowałem” – mówił bp Wiesław Śmigiel do nowo ustanowionych akolitów.

W sanktuarium bł. Stefana Frelichowskiego w Toruniu 16 czerwca mężczyźni pochodzący z Torunia, Grudziądza, Pieniek Królewskich, Jastrzębia, Hartowca, Gruty, Świecia nad Osą, Kruszyn, Bierzgłowa, Przysieka, Działdowa i Dębowej Łąki przyjęli posługę akolitatu. – Wielu dziś odchodzi z Kościoła, a 27 mężczyzn chce służyć. Przygotowywali się prawie dwa lata, żeby być akolitami. Myślę, że jest to odpowiedni czas, aby dorosły człowiek stwierdził, że chce. Tak, to jest moja posługa – mówił formator dk. prof. Waldemar Rozynkowski. Wagę wydarzenia podkreślił proboszcz ks. prał. Wojciech Niedźwiecki. – Jest to wielkie wydarzenie w życiu tych mężczyzn. Wielkie przeżycie także dla ich bliskich, którzy im towarzyszą – mówił.
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura będzie ścigać za nazwanie mężczyzny mężczyzną?

2025-04-07 20:04

[ TEMATY ]

mowa nienawiści

Adobe Stock

Koalicja rządząca pod pozorem walki z przemocą i nienawiścią próbuje wdrożyć przepisy umożliwiające karanie za krytykę działalności i postulatów aktywistów lgbt oraz za wyrażanie poglądów dotyczących płci zgodnych z biologią. Parlament przyjął ostatnio ustawę nowelizującą kodeks karny w tym zakresie. Apelujemy do prezydenta Andrzeja Dudy o weto - pisze Fundacja Grupa Proelio.

Zablokowanie tej ustawy stało się jeszcze bardziej istotne w świetle decyzji prokuratora generalnego Adama Bodnara. W dniu 5 marca wydał „wytyczne w zakresie prowadzenia postępowań o przestępstwa motywowane uprzedzeniami”.
CZYTAJ DALEJ

Gorzkie Żale - 300 lat polskiej tradycji. Co warto wiedzieć o tym nabożeństwie?

2025-04-08 20:45

[ TEMATY ]

Wielki Post

Gorzkie żale

Karol Porwich/Niedziela

Gorzkie Żale to nabożeństwo pasyjne z początku XVIII wieku. Powstały w kościele św. Krzyża w Warszawie. Ksiądz Wawrzyniec Benik, ze zgromadzenia księży misjonarzy Wincentego a Paulo, napisał tekst nowego nabożeństwa oraz opracował jego strukturę na podstawie Godziny Czytań. Gorzkie żale to wyłącznie polska tradycja. Od przeszło 300 lat ożywia pobożność i gromadzi wiernych na rozważaniu Męki Pańskiej.

Nabożeństwo Gorzkich Żali składa się z trzech części poprzedzonych pobudką. Każda część składa się z: Intencji, Hymnu, Lamentu duszy nad cierpiącym Jezusem oraz Rozmowy duszy z Matką Bolesną. Treść śpiewów dotyczy poszczególnych etapów cierpienia Chrystusa: od modlitwy w Ogrojcu aż do skonania na Krzyżu. Tekst całości jest rymowany, co ułatwia jego przyswojenie, zapamiętanie i wyśpiewanie. Pobudka często nazywana jest też Zachętą. Ma na celu rozbudzenie kontemplacji nad cierpieniem Zbawiciela. Jest to bardzo piękny i poetycki tekst, w którym prosimy Boga o przenikający żal, rozpalający nasze serca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję