Reklama

Niedziela Przemyska

Poświęcone Bogu

Wdowieństwo to nie tylko dopust Boży, ale zaproszenie od Pana Boga do pogłębionej więzi z Nim i z Kościołem.

Niedziela przemyska 5/2024, str. IV

[ TEMATY ]

wdowy konsekrowane

Elżbieta Płodzień

Obecnie w naszej archidiecezji jest 19 wdów konsekrowanych. Spotkania odbywają się przy brzozowskiej kolegiacie raz w miesiącu

Obecnie w naszej archidiecezji jest 19 wdów konsekrowanych. Spotkania odbywają się przy brzozowskiej kolegiacie raz w miesiącu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dzisiejszym świecie żyje bardzo dużo wdów i wdowców, którzy nie myślą o powtórnym małżeństwie, nie pogrążają się w zgorzkniałą samotność, ani wyczerpującą nadmierną aktywność, ale szukają ukojenia i umocnienia w Bogu.

Mogą przyczynić się do świętości

Kościół w swoim nauczaniu i trosce duszpasterskiej o wszystkich ludzi nie zapomina o wdowach i wdowcach, ale czerpiąc ze światła Ducha Świętego, już od początku chrześcijaństwa ukazuje im drogę świętości, w tym stanie, w jakim się znaleźli. Wielokrotnie misję tego stanu na nowo odkrywał św. Jan Paweł II, nauczając, że „wdowy w niemałym stopniu mogą przyczynić się do świętości i działalności Kościoła”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kiedy w 1996 r. została wydana posynodalna Adhortacja apostolska Vita Consecrata, stan wdów w Polsce był jeszcze mało znany. W Szczecinie pioniersko formowała się pierwsza wspólnota wdów.

Historia wdów poświęconych Bogu w archidiecezji przemyskiej zrodziła się z inicjatywy ks. Franciszka Rząsy, który wsłuchiwał się w nauczanie Jana Pawła II i podejmował wezwania papieża. Odkrywając charyzmatyczne i prorocze wizje Ojca Świętego dotyczące zagrożeń w obecnym świecie, ks. Franciszek Rząsa widział potrzebę i możliwości ich przezwyciężania. Zadanie to kierowane jest nie tylko do duszpasterzy, zakonników czy sióstr zakonnych, ale także do wdów konsekrowanych – poświęconych Bogu.

W jedności z Jezusem

Reklama

W ramach formacji ks. Franciszek zachęcał wdowy, by nie pogrążały się w zgorzkniałej samotności, w poszukiwaniu złudnej aktywności czy w nadmiernym zaangażowaniu w sprawy rodzinne, środowiskowe, ale by swoje wdowieństwo bardziej przeżywały w jedności z Jezusem. W 2002 r. ks. Rząsa, będąc dyrektorem Domu Rekolekcyjnego w Opactwie Sióstr Benedyktynek w Jarosławiu, zaprosił wdowy na rekolekcje, po których wyłoniła się pierwsza grupa sześciu wdów deklarujących gotowość poświecenia życia Panu Bogu. Uczestniczyły one co miesiąc w spotkaniach formacyjnych prowadzonych przez ks. Franciszka. Po dwóch latach opiekun duchowy grupy został skierowany na probostwo do kolegiaty brzozowskiej i spotkania odbywały się w Brzozowie. W tym czasie chęć wstąpienia do stanu wdów zgłosiła grupa pań z Brzozowa. Ksiądz rozpoczął formację wstępną dla kandydatek, jednocześnie przygotowywał pierwszą grupę wdów do konsekracji.

Po trzech latach przygotowań abp Józef Michalik dopuścił do obrzędu konsekracji pierwszą grupę sześciu pań. Obrzęd błogosławieństwa odbył się w kościele w Brzozowie przez posługę ówczesnego biskupa pomocniczego Adama Szala. Po dwóch latach grono wdów konsekrowanych powiększyło się o dziesięć osób. Kolejne konsekracje były w latach: 2014, 2016, 2017, 2019, 2022. Ostatni obrzęd miał miejsce 21 października 2023 r. w parafii Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Lesku. Uroczystość rozpoczęła się nabożeństwem różańcowym, a Eucharystii przewodniczył abp Adam Szal z koncelebransami: ks. Józefem Trelą, wikariuszem biskupim ds. osób konsekrowanych, o. Leszkiem Balczewskim, jezuitą, opiekunem duchowym wdów konsekrowanych w Brzozowie, proboszczem parafii w Lesku ks. Mieczysławem Bąkiem, przy licznym udziale parafian oraz chóru, który uświetnił podniosłą uroczystość. Zewnętrznym znakiem tego aktu było wręczenie krzyża oraz księgi Liturgii Godzin.

Reklama

Stanem wdów konsekrowanych w archidiecezji przemyskiej zajmuje się wikariusz biskupi ds. osób konsekrowanych ks. Józef Trela. Obecnie jest dziewiętnaście wdów konsekrowanych i jedna kandydatka do tego stanu. Spotkania odbywają się przy brzozowskiej kolegiacie raz w miesiącu i przez wiele lat prowadzone były przez zmarłego niedawno o. Leszka Balczewskiego. Dwa razy w roku organizowane są rekolekcje wyjazdowe. Od wielu lat wdowy uczestniczą systematycznie co roku w ogólnopolskiej pielgrzymce Indywidualnych Form Życia Konsekrowanego na Jasną Górę, której przewodniczy bp Jacek Kiciński, przewodniczący Komisji KEP ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego.

Nie zrywają więzi rodzinnych

Włączenie do stanu wdów zewnętrznie nie powoduje żadnych zmian. To matki, babcie przy rodzinach lub samotne, pracujące zawodowo. Mieszkają nadal u siebie, często kontynuują pracę zawodową, funkcjonują według harmonogramu, jaki sobie same wyznaczają. Podtrzymują kontakt z rodziną i znajomymi.

Co się więc zmienia? Otóż wchodząc do stanu wdów, podejmują decyzję życia w dozgonnej czystości dla Królestwa Niebieskiego. Konsekrują swój stan życia, aby poświęcić się gorliwej modlitwie, dlatego podczas obrzędu otrzymują księgę Liturgii Godzin oraz zobowiązują się do zaangażowania w kościelne dzieła miłosierdzia i apostolstwa w takim wymiarze, na jaki same się zdecydują. Stąd wręczany jest im krzyż. Wdowy nie ślubują ubóstwa ani posłuszeństwa, jak to się czyni w zakonach, choć jak wszyscy chrześcijanie są wezwane do radykalizmu ewangelicznego. Swoim życiem wskazują też na wartość wdowieństwa, w którym nie ma już przymusowego osamotnienia, ale samotność przeżywana jest jako stan z wyboru. Starają się żyć na co dzień słowem Bożym, uczestniczą w codziennej Mszy św., adorują Chrystusa Eucharystycznego, odmawiają Różaniec i inne modlitwy uznane przez Kościół.

Trzy drogi

Istnieją zasadniczo trzy możliwe drogi dla owdowiałych kobiet i mężczyzn: nowe małżeństwo, akceptacja stanu wdowieństwa i życie w samotności lub poświęcenie swojego życia we wdowieństwie. Kościół współczesny bardzo potrzebuje osób wolnych dla Boga, którzy apostołują modlitwą, pracą, czynią dobro, starają się na co dzień żyć słowem Bożym. Przypominają ludziom o ich wiecznym przeznaczeniu, dokąd już weszli nasi dziadkowie, rodzice, małżonkowie. Wobec ataków na rodzinę i Kościół, wdowy żyjące współcześnie radami ewangelicznymi swoje wdowieństwo czynią przestrzenią bardziej radykalnego życia chrześcijańskiego w służbie Bogu i Kościołowi. Kandydat lub kandydatka do tego stanu musi się cieszyć dobrą opinią, wyrazić gotowość do zaangażowania – w miarę możliwości i predyspozycji – na rzecz parafii i diecezji oraz odbyć odpowiednie przygotowanie.

Osoby zainteresowane takim przeżywaniem swojego wdowieństwa mogą uzyskać informacje w Kurii Archidiecezji Przemyskiej, w swojej parafii u księdza proboszcza lub zapoznać się z informacjami na stronie wdów: www. konsekrowane.org.

2024-01-30 11:14

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Podziemna rzeka

Niedziela kielecka 7/2023, str. IV

[ TEMATY ]

wdowy konsekrowane

TER

Wdowy konsekrowane patrzą na życie oczami wiary i tym dzielą się z ludźmi

Wdowy konsekrowane patrzą na życie oczami wiary i tym dzielą się z ludźmi

Są takie kobiety, które mimo doświadczenia bolesnej straty współmałżonka, rozpoczęły nowy etap i odkrywają powołanie, do którego woła je po imieniu Bóg. W historii życia widzą Jego prowadzenie. W naszej diecezji jest ich już 24, a przygotowują się kolejne kandydatki.

Ewa Bednarska po 25 latach od śmierci męża mówi o sobie, że jest najszczęśliwszą wdową na świecie. Ale na początku miała pretensje do wszystkich i do Boga również, nie mogła znaleźć sobie miejsca. Prosiła Ducha Świętego o światło, aby jej pomógł, którą drogą ma podążać. Wstąpiła do Stowarzyszenia Życia Ewangelicznego, które założyła s. Lidia Bartnicka przy parafii św. Józefa Robotnika. Cotygodniowe spotkania, Brewiarz, działalność charytatywna i pomoc ubogim pomagały jej w rozeznawaniu woli Bożej, jak i zaangażowanie w modlitwę w Żywym Różańcu, Świeckim Zakonie Franciszkańskim.
CZYTAJ DALEJ

Niezwykła przyjaciółka Ojca Pio

2025-09-22 19:37

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

Grafika Studio Serafin

Pragnienie śmierci znalazło poczesne miejsce w duchowości Ojca Pio. Nie było ono wyrazem ucieczki od cierpienia czy rozpaczy, lecz dojrzałą tęsknotą za pełnym zjednoczeniem z Bogiem. Myśl o jej bliskim nadejściu nie tylko Stygmatyka nie przerażała, lecz przeciwnie, nieodparcie pociągała...

Śmierć w rozumieniu Ojca Pio nie była końcem życia, ale przejściem do pełnej komunii z umiłowanym Bogiem. Wyznał, że pod wpływem działania Jego łaski stała się dla niego „szczytem szczęścia” i jego „przyjaciółką”. Takie jej pojmowanie ukazuje głęboki związek zakonnika ze św. Franciszkiem z Asyżu, który w swej „Pieśni słonecznej” nazwał ją „siostrą”.
CZYTAJ DALEJ

Uczy godzić patriotyzm z religijnością

2025-09-23 10:00

Magdalena Lewandowska

Relikwie św. Maurycego zostały wprowadzone do kościoła w uroczystej procesji.

Relikwie św. Maurycego zostały wprowadzone do kościoła w uroczystej procesji.

Wprowadzenie relikwii patrona, koncert zespołu Arka Noego, list prezydenta RP Karola Nawrockiego - parafia św. Maurycego we Wrocławiu zainaugurowała Rok Jubileuszowy 800-lecia.

Do świątyni uroczyście wprowadzono relikwie patrona św. Maurycego, a Eucharystii przewodniczył abp Tomasz Peta, metropolita Astany, stolicy Kazachstanu. – „Jesteśmy chrześcijanami i grzechem bałwochwalstwa mazać się nie możemy. Do wojny za potrzeby Rzeczpospolitej zawsze nas gotowymi znajdziesz, cesarzu, zawsze posłusznymi nad wszystkich, ale do czci bałwanów skłonić nas nie potrafisz” – te słowa św. Maurycego przed jego męczeńską śmiercią przytoczył proboszcz parafii ks. kanonik Janusz Gorczyca. Przybliżył sylwetkę św. patrona i historię parafii św. Maurycego, jednej z najstarszych parafii Wrocławia po katedrze św. Jana Chrzciciela i kościele św. Wojciecha. – Maurycy urasta nam na opatrznościowego świętego, a jego przesłanie zdaje się być bardzo aktualne i potrzebne dla nas ludzi XXI wieku – podkreślał ks. Gorczyca. Wskazywał, że św. Maurycy jako żołnierz wierny cesarzowi, a jednocześnie posiadający głębokie morale, przez wieki był czczony na dworach cesarskich, królewskich jako żołnierz z zasadami, za które nie zawahał się oddać życia. – Niech ta uroczystość rozbudzi w nas na nowo odwagę i dumę z tego, że jesteśmy Polakami, a jednocześnie członkami wielkiej europejskiej rodziny narodów, które, jak przed wiekami, tak i dziś czerpią z najczystszych źródeł wartości i moralnych zasad. Oby zdolne były zachować swoją tożsamość i zachować jedność w różnorodności – mówił kapłan.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję