Reklama

Temat tygodnia

Ludzkie serce Boga

Niedziela płocka 25/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Syn Boży chciał mieć ludzkie serce. Pragnął nim kochać Boga - Ojca i ludzi. Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa jest tego potwierdzeniem. Płynie z niej także nauka: dając nam jedno serce, Stwórca pragnął, byśmy nim kochali Jego samego i naszych braci.
Co znaczy jednak "kochać"?
Mówić ludziom, że Bóg ich kocha - to powtarzać osłuchane słowa. A takie nie mają już wielkiego znaczenia. Spróbujmy zatem inaczej wyrazić prawdę o miłości Boga: Bóg obdarzył ludzi władzą nad samym sobą. Bowiem kochać - to dać umiłowanej osobie władzę i poddać się jej, pozwolić jej ją wykonywać. Tak właśnie postępuje wobec nas Chrystus.
On dla nas cierpiał i dla nas pozwolił przebić sobie serce. Starożytni Grecy znali powiedzenie: "Tylko ten kto sam cierpiał, potrafi uleczyć". Prawda tych słów stała się widoczna w Chrystusie. On jest naszym Zbawicielem i Lekarzem. W głębi własnych serc przeczuwamy, że On jeden jedyny jest wzorem prawdziwego i pełnego człowieka. Także my moglibyśmy być lekarzami ludzkich serc, gdybyśmy nie bali się cierpienia, jakie niesie miłość. W powieści Koniec pewnej sprawy Graham Greene wkłada w usta swej bohaterki spoglądającej na krzyż następujące słowa: "Gdybym ja była zdolna tak cierpieć jak Ty, umiałabym również leczyć jak Ty".
Bóg nie ma pieniędzy. Ma za to coś lepszego: serce, które kocha i które oczekuje na naszą miłość. Ta tajemnica Boga stała się widoczna w Jego Synu. W Nim Boża miłość przybrała widzialne kształty. W Nim serce Boga zostało przebite, a pozostało wciąż pełne miłości.
Prorocy Starego Testamentu za jedną z największych tajemnic Najwyższego uznawali Jego miłość do narodu wybranego. W Bożym Synu ta miłość przybrała konkretne formy: dała się słyszeć w słowach, stała się widoczna w czynach, które pełnił, a na krzyżu okazała się silniejsza niż śmierć. Ta miłość jest dla ludzi jedyną nadzieją.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polski misjonarz mianowany biskupem diecezji w Papui-Nowej Gwinei

Ojciec Święty mianował ks. Jacka Piotra Tendeja CM diecezji Alotau-Sideia w Papui-Nowej Gwinei. Bp Tendej dotychczas pełnił funkcję rektora seminarium duchownego Ducha Świętego w Bomana (Port Moresby). Wcześniej przez wiele lat zajmował się działalnością duszpasterską i edukacyjną w Polsce oraz USA.

Ks. biskup Jacek Piotr Tendej CM urodził się 26 czerwca 1963 roku w Handzlówce w powiecie łańcuckim. Po złożeniu ślubów wieczystych w Zgromadzeniu Księży Misjonarzy św. Wincentego a Paulo uzyskał tytuł magistra teologii moralnej na Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie, licencjat z nauk o wychowaniu na Papieskim Uniwersytecie Salezjańskim w Rzymie oraz doktorat z pedagogiki na Akademii Pedagogicznej im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ

Zwykła rodzina

Ich prosta wiara była przeniknięta miłością do bliźniego, wrażliwością na potrzeby innych, chęcią pomocy i otwartością na każdego, kto przychodził do ich skromnego domu. Codzienna modlitwa wpisana w rytm życia dawała im siłę i wzmacniała postawę, która została przypieczętowana heroiczną śmiercią.

Tragiczna historia rodziny z Markowej jest przeplatana barwnymi opowieściami, szczególnie z życia Józefa. Jako osoba ciekawa świata, a zarazem niezwykle otwarta wobec innych, Józef często pomagał przypadkowo napotkanym ludziom szczepić drzewka czy udoskonalać pasieki. Do dziś opowiada się historię, jak to Józef zauważył źle prowadzony sad. Podszedł wtedy do gospodarza i poinstruował go, jak właściwie należy to robić.
CZYTAJ DALEJ

Letnie pielgrzymowanie na Jasną Górę nabiera rozpędu: Pieszo, na rolkach, w siodle

2025-07-07 20:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymki

Karol Porwich/Niedziela

Letnie pielgrzymowanie na Jasną Górę nie traci na aktualności. Już teraz przekonują o tym kolejne grupy pielgrzymów, którzy każdego dnia napływają do sanktuarium, a w nich rodziny, młodzież, seniorzy. Jak dotąd, już w czerwcu, odnotowano więcej pątników pieszych, a i liczba biegaczy podwoiła się w tym przedziale czasowym w stosunku do roku ubiegłego. Coraz więcej przyjeżdża nowych grup rowerowych organizowanych też w skali diecezji. Pątnicy przybywają na Jasną Górę w duchu hasła Roku Jubileuszowego - "Pielgrzymi nadziei".

Można powiedzieć, że pielgrzymi na Jasnej Górze „rozkręcają” lato. Tradycyjnie o tej porze, czyli w czerwcu i lipcu przychodzą ci, którzy mają blisko, jak pątnicy z archidiecezji częstochowskiej i ci, którzy mają trochę dalej, jak wierni z parafii Górnego Śląska. Pielgrzymkę nazywają „duchową adrenaliną, która pomaga iść przez życie”. - Nie ma proszenia bez podziękowania i pielgrzymowania bez ofiary - podkreślają. Ślązacy bardzo chętnie zabierają na pielgrzymki dzieci.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję