Reklama

Porady

Psycholog radzi

7 oznak, że jesteś wykorzystywany

Dla naszych bliskich zrobimy niemal wszystko – to oczywiste. Jeśli bliska nam osoba przeżywa kryzys, np. jest obecnie bez pracy lub źle się czuje, to będziemy ją wspierać. Ale czy ta osoba na pewno zrobiłaby to samo dla nas?

Niedziela Ogólnopolska 41/2023, str. 56-59

[ TEMATY ]

Psycholog radzi

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na podstawie siedmiu niżej opisanych oznak możesz rozpoznać, że bliska ci osoba cię wykorzystuje.

1. Po spotkaniu czujesz się źle.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kluczowym wskaźnikiem tego, czy jesteś wykorzystywany, jest to, jak się czujesz po spotkaniu. Jeśli po spotkaniu z tą osobą regularnie czujesz się wyczerpany, zmęczony lub zdenerwowany, to coś jest nie tak.

2. Problemy bliskiej osoby stają się także twoimi.

Twoje myśli i tematy rozmów nieustannie krążą wokół problemów tej osoby, która nie daje ci spokoju? Trudno jest ci się skoncentrować na własnym życiu? To znak, że problemy tej osoby pochłaniają twój czas, twoją energię i twoje zasoby.

3. Kontakt na żądanie.

Przyjaciel, członek rodziny czy znajomy kontaktuje się tylko wtedy, gdy ma na to ochotę? Spotkania odbywają się tylko wtedy, gdy on się nudzi, potrzebuje pocieszenia lub uwagi? Jest to jeden z wyraźniejszych sygnałów, że twój rozmówca cię wykorzystuje.

4. Odczuwasz brak uznania.

Po tym wszystkim, co robisz dla danej osoby, nie możesz liczyć na uznanie? Twoja ciężka praca jest traktowana przez nią jako coś oczywistego, dlatego nie usłyszysz nawet podziękowania. Takie zachowanie sugeruje, że twoje zaangażowanie jest dla tej osoby powinnością, a nie dobrym gestem.

5. Tylko dajesz.

Reklama

Kiedy naprawdę kogoś lubimy, chcemy się z nim dzielić. Dawanie i branie jest ważnym czynnikiem i ma duże znaczenie w relacji. Jeśli z drugiej strony jest tylko branie, oznacza to, że jesteś wykorzystywany.

6. Jesteś emocjonalnym śmietnikiem.

Ogólnie źle rozumianym poglądem jest to, że zawsze powinniśmy wspierać, wysłuchać czy rozumieć drugą osobę, bez względu na to, jak się czujemy, bo przecież przeżywa kryzys albo stało się coś złego. Bawienie się w terapeutę jest jednak niezdrowe dla naszej relacji, zwłaszcza gdy czujemy się tym wyczerpani. Jeśli bliska osoba, mimo naszego wyczerpania, dalej „wrzuca” w nas swój nadmiar emocji, powinniśmy się jak najszybciej zdystansować.

7. Drugi wybór.

Jeśli jesteśmy drugim wyborem, bo np. jedna sąsiadka już nie odbiera telefonu, to znaczy, że dla tej osoby liczą się tylko nasze zasoby. Póki będzie miała z czego czerpać, będzie z tobą w kontakcie. Dlatego zastanów się, z jakich przyczyn jesteś dla danej osoby ważny, dlaczego wcześniej nie było takiego zainteresowania tobą z jej strony.

Warto pamiętać, że jeśli czujemy się wykorzystywani i co za tym idzie – źle traktowani, najlepiej rozpocząć proces zmiany, gdyż wiele zależy od nas samych.

2023-10-03 14:20

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

5 oznak, że potrzebujesz przerwy

Niedziela Ogólnopolska 26/2023, str. 44

[ TEMATY ]

Psycholog radzi

Adobe Stock

Brak motywacji, zmęczenie, drażliwość... Istnieje wiele sygnałów, które wysyłają ciało i umysł, aby zasygnalizować, że przerwa jest pilnie potrzebna.

Lubimy zatracać się w naszych obowiązkach i to jest w porządku, ale na krótko. Czasami trzeba trochę zwolnić, bo np. ktoś z rodziny przebywa w szpitalu. Na dłuższą metę jednak trudno nam zrobić przerwę, aby poświęcić sobie uwagę i troskę, których potrzebujemy i na które zasługujemy. Niestety, brak dbałości o siebie to dla wielu osób stan permanentny. Prawda jest taka, że zawsze mamy dużo do zrobienia. Codzienne obowiązki są wystarczające, żeby odczuć psychiczne obciążenie. Ale co robimy w takich sytuacjach? Zamiast zrobić przerwę, skracamy ją i zabieramy sobie ostatnie chwile niezbędne dla zdrowia. Może znane są ci takie sytuacje, jak:
CZYTAJ DALEJ

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: miłujmy tak, jak miłuje nas Bóg

2025-07-27 12:21

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican News

Dziś liturgia zachęca nas, abyśmy w modlitwie i miłości czuli się miłowani i miłowali, tak jak Bóg nas miłuje - powiedział Ojciec Święty w rozważaniu poprzedzającym niedzielną modlitwę „Anioł Pański”.

Nawiązując do czytanego w XVII niedzielę zwykłą roku C fragmentu Ewangelii (Łk 11, 1-13) papież zaznaczył, iż słowa modlitwy „Ojcze nasz” przypominają nam, że jesteśmy miłowanymi dziećmi poznającymi wspaniałość miłości Boga. Komentując następnie słowa o człowieku wstającym w nocy, by pomóc swemu przyjacielowi ugościć niespodziewanego przybysza, Leon XIV podkreślił, że Bóg zawsze nas wysłuchuje, gdy się do Niego modlimy. Zachęcił do wytrwałości w modlitwie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję