Reklama

Niedziela Lubelska

Telegram do św. Józefa

Mamy swoje sposoby na trudne sytuacje – mówi nazaretanka s. Marcjanna Szajkowska.

Niedziela lubelska 36/2023, str. VI

[ TEMATY ]

pomoc dla Ukrainy

Marta Wieczorek CSFN

Siostra Marcjanna z rodziną ukraińską

Siostra Marcjanna z rodziną ukraińską

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czarny habit z białym kołnierzykiem, czarny prosty welon z białą wypustką, na piersi krzyżyk. To strój Nazaretanek, zgromadzenia, które od 40 lat posługuje w naszej archidiecezji.

Pomysł na przechowalnię

W pięknie kaligrafowanej kronice siostry ze Zgromadzenia Najświętszej Rodziny z Nazaretu odnotowały z radością nabycie domu jesienią 1983 r. W zamyśle władz zakonu nowa placówka miała być przede wszystkim akademikiem dla studentek podejmujących naukę na KUL – inne uczelnie miały zakaz kształcenia osób duchownych. Czterokondygnacyjny dom w dzielnicy Dziesiąta stał się też klasztorem. Niekiedy mieszkało w nim jednocześnie nawet 20 sióstr, a cele były tak ciasne, że w dwuosobowych nie można było jednocześnie otworzyć wersalek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Osiedlenie sióstr w południowej części miasta mocno popierał ks. Janusz Bogdański (zmarły w 2020 r.), budowniczy kościoła i organizator parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa. Nazaretanki zajęły się katechizacją, grą na organach i obsługą kancelarii parafialnej. Bardzo ryzykownym i odważnym posunięciem, zgodnym jednak z misją zgromadzenia, było otworzenie w suterenie klasztoru „przechowalni” dla dzieci. Władze komunistyczne zabraniały zakonom prowadzenia działalności opiekuńczej i wychowawczej, niemożliwa była legalna rejestracja przedszkola. Natomiast trudno było znaleźć argument przeciwko „przechowalni”, uruchomionej w 1985 r., do której codziennie przychodziło 20-30 dzieci.

Spełnione marzenia

Reklama

Wydawało się, że w niepodległej już Polsce, po oficjalnej autoryzacji przedszkola, misja wychowywania dzieci nie napotka przeszkód. Tymczasem grono sąsiadów, niezadowolone z dziecięcych głosów wokół swoich willi, zaczęło nasyłać kontrole wszelkich możliwych instytucji. To zmusiło siostry do poszukania innego lokum. – Mamy swoje sposoby na trudne sytuacje. Zaczęłyśmy wysyłać telegramy do św. Józefa, naszego patrona. Codziennie odmawiałyśmy nowennę do niego, a to, co przyszło, przerosło nasze marzenia – mówi s. Marcjanna Szajkowska, obecna przełożona lubelskiego domu.

Trzy lata temu Lublin opuściły siostry św. Józefa z Cluny; zostawiały klasztor i duże, dobrze wyposażone przedszkole na historycznym wzgórzu Czwartek. W porozumieniu z abp. Stanisławem Budzikiem tych pomieszczeń używają Nazaretanki. – W poprzedniej lokalizacji miałyśmy 30 miejsc, teraz prawie 100. Ponadto możemy w tej ubogiej części miasta realizować przesłanie papieża Franciszka, aby iść na peryferie. Dziękujemy, że Pan Bóg przysyła nam codziennie ludzi biednych, zagubionych i uzależnionych. W poprzednim roku na 92 dzieci miałyśmy pod opieką 15 z Ukrainy, chciałyśmy ewangelicznie odpowiedzieć na potrzeby naszych ukraińskich sióstr i braci – dzieli się siostra Marcjanna. Dawny klasztor Nazaretanki przekazały Centrum Wolontariatu, które prowadzi w nim jeden z Domów Nadziei; mieszka tam obecnie kilka rodzin ukraińskich, przechodzących proces integracji.

Pod patronatem męczenniczki

Nazaretanki, także zgodnie ze swoją misją, służą w diecezjalnym Specjalistycznym Ośrodku Wsparcia dla Ofiar Przemocy (dawniej Dom Samotnej Matki). To całodobowa placówka dysponująca 25 miejscami noclegowymi dla osób dotkniętych przemocą. Oferuje bezpłatną, kompleksową pomoc terapeutyczną, pedagogiczną, socjalną, duszpasterską, medyczną i prawną. Dziełom podejmowanym przez lubelskie Nazaretanki patronuje jedna z błogosławionych męczenniczek z Nowogródka (dziś Białoruś), rozstrzelanych przez Niemców w 1943 r. Siostra Paulina Borowik, w zakonie Maria Felicyta, urodziła się w Rudnie, 70 km od Lublina. Liturgiczne wspomnienie męczenniczek przypada 4 września.

2023-08-29 14:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zbiórka pieniędzy na rzecz Caritas Diecezji Charkowsko-Zaporoskiej

W związku z sytuacją na Ukrainie, Caritas Archidiecezji Lubelskiej organizuje zbiórkę pieniędzy na rzecz Caritas Diecezji Charkowsko-Zaporoskiej.

Dyrektorem Caritas-Spes-Charków w diecezji znajdującej się w bezpośrednim sąsiedztwie terenów, na których stacjonują wojska rosyjskie, jest pochodzący z Lublina ks. Wojciech Stasiewicz. Kapłan na wschodniej Ukrainie posługuje od 2006 r. - Przekazaliśmy już 10 tys. zł, jednak wiemy, że jest to kropla w morzu potrzeb, dlatego prosimy o wsparcie - mówi ks. Paweł Tomaszewski, dyrektor CAL. - Z zebranych pieniędzy tamtejsza Caritas zakupi najpotrzebniejsze rzeczy, jak żywność, odzież, leki. Są na miejscu, więc wiedzą najlepiej, czego brakuje - dodaje. Pieniądze można przekazywać na konto 46 1240 1503 1111 0000 1752 8351 z dopiskiem „Ukraina”.
CZYTAJ DALEJ

Kijów: Ministerstwo Kultury zobowiązane do przekazania katolikom kościoła św. Mikołaja

2025-07-25 11:07

[ TEMATY ]

Ukraina

pl.wikipedia.org.

Kościół Świętego Mikołaja

Kościół Świętego Mikołaja

24 lipca 2025 r. Sąd Najwyższy Ukrainy odmówił wszczęcia postępowania kasacyjnego w sprawie skarg Ministerstwa Kultury i Komunikacji Strategicznej Ukrainy oraz Narodowego Domu Muzyki Organowej i Kameralnej od orzeczenia Dniepropetrowskiego Okręgowego Sądu Administracyjnego z dnia 24 stycznia 2025 r. potwierdzające niezgodność z prawem niewykonania przekazania kościoła św. Mikołaja w Kijowie wspólnocie religijnej parafii św. Mikołaja. Polecenia przekazania świątyni wydał niemal 20 lat temu 9 grudnia 2005 r. ówczesny prezydent Ukrainy, Wiktor Juszczenko.

„Teraz oczekujemy, że Ministerstwo Kultury jak najszybciej przekaże kościół do użytku naszej wspólnocie parafialnej. Pragniemy zostać oficjalnie zarejestrowani jako właściciele i użytkownicy budynku kościoła w rejestrze państwowym” - zaznaczył o. Paweł Wyszkowski OMI, proboszcz parafii św. Mikołaja w Kijowie. Podziękował również wszystkim, którzy przez wiele lat wspierali parafię w tej sprawie.
CZYTAJ DALEJ

Szwajcaria: radna miejska strzelała do obrazu przedstawiającego Matkę Bożą z Dzieciątkiem Jezus

2025-07-25 21:09

[ TEMATY ]

profanacja

znieważanie

zrzut ekranu Instagram

Prokuratura w Zurychu postawiła zarzuty radnej miejskiej i byłej przewodniczącej Partii Zielono-Liberalnej Saniji Ameti po zamieszczeniu przez nią zdjęcia, na których oddaje około 20 strzałów do obrazu przedstawiającego Matkę Boską z Dzieciątkiem Jezus. Według informacji szwajcarskiego portalu 20 Minuten, Ameti oskarżono na podstawie artykułu 261. szwajcarskiego kodeksu karnego o publiczne znieważenie przekonań religijnych i zakłócanie pokoju religijnego.

Przepis powyższy przewiduje kary dla każdego, kto „publicznie i złośliwie znieważa lub wyśmiewa przekonania religijne innych, a w szczególności ich wiarę w Boga, albo złośliwie bezcześci przedmioty kultu religijnego”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję