Reklama

Kościół

Markowa – wieś bohaterów

Do Markowej, liczącej 4 tys. mieszkańców, przyjedzie 25 tys. wiernych. W zorganizowanie uroczystości połączyły siły władze kościelne i państwowe.

Niedziela Ogólnopolska 36/2023, str. 13-14

[ TEMATY ]

rodzina Ulmów

Beatyfikacja Rodziny Ulmów

Artur Stelmasiak

Dziennikarze na strychu domu w Markowej, gdzie ukrywano Żydów

Dziennikarze na strychu domu w Markowej, gdzie ukrywano Żydów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Markowa kończy przygotowania do beatyfikacji rodziny Ulmów. Poprawiane są chodniki, przygotowywany jest stadion gminny, przeniesione zostały linie elektryczne i odnowione ściany w prezbiterium parafialnego kościoła św. Doroty. Markowa stanie się centrum kultu bł. rodziny Ulmów, a więc ruchu pielgrzymkowego oraz turystyki, dla osób, które będą chciały poznać historię życia tej heroicznej rodziny. – Przez pryzmat historii rodziny Ulmów o Markowej będzie głośno na świecie. To dla nas wielka szansa, by nasza miejscowość była rozpoznawalna jako pozytywne miejsce, gdzie Polacy ratowali Żydów. To 5 minut dla Markowej, bo spodziewamy się, że ruch pielgrzymkowo-turystyczny będzie wzrastał zarówno wśród Polaków, jak i osób z zagranicy, m.in. z Izraela – powiedział Niedzieli Mirosław Mac, wójt gminy Markowa.

Współpraca lokalna i państwowa

Reklama

W beatyfikacji weźmie udział ok. 25 tys. wiernych. Dla tej podkarpackiej miejscowości, liczącej ok. 4 tys. mieszkańców, to duże wyzwanie logistyczne. W uroczystości będą uczestniczyć prezydent i premier RP, zaproszenie skierowano także do prezydentów i premierów państw europejskich oraz do episkopatów państw sąsiadujących z Polską. – Rodzina Ulmów pokazuje nam, jak osiągnąć świętość w zwyczajnym i jednocześnie pięknym życiu dnia codziennego, a jej beatyfikacja jest znakiem czasu we współczesnym świecie. Jest dla współczesnych inspirującym przykładem do życia w rodzinie rozumianej jako sakramentalny związek kobiety i mężczyzny – podkreślił w trakcie konferencji prasowej w Markowej abp Adam Szal, metropolita przemyski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uroczystość beatyfikacyjna odbędzie się w pobliżu Muzeum Polaków Ratujących Żydów oraz w sąsiedztwie skansenu, do którego przeniesiono dom rodziny Szylarów. W domu tym ukrywało się siedmioro Żydów, którzy przeżyli okupację. – W Markowej Żydzi znaleźli schronienie w wielu domach – nie było tak, że byli w jednym domu. Latem ukrywali się w lasach, a zimą znajdowali schronienie w domach – wyjaśniła Maria Ryznar-Fołta, prezes Towarzystwa Przyjaciół Markowej.

W organizowanie uroczystości beatyfikacyjnej zaangażowane są władze kościelne, a także gminne, powiatowe, wojewódzkie. Patronat nad uroczystościami objął prezydent Andrzej Duda. – W Kancelarii Prezydenta RP został powołany cały komitet, którego celem jest promowanie wiedzy o rodzinie Ulmów, a także o innych Polakach, którzy z narażeniem życia ratowali Żydów w tragicznych czasach niemieckiej okupacji. Siłą tej opowieści jest właśnie rodzina z Markowej, bo w jej życiu dostrzegamy najlepsze cechy człowieczeństwa i polskości – powiedziała Grażyna Ignaczak-Bandych, szef Kancelarii Prezydenta RP.

Polityka historyczna

Kancelaria Prezydenta RP wspólnie z marszałkiem województwa podkarpackiego bardzo mocno zaangażowali się w promocję historii rodziny z Markowej. Dla samorządu to rozwój turystki oraz budowanie polskiej tożsamości na dumie z błogosławionej rodziny. – Markowa jest w przestrzeni Podkarpacia miejscem szczególnym, bo tu bije serce przepełnione wartościami, które są fundamentalne dla tradycji i przyszłości naszego regionu. Myślę, że wszyscy jesteśmy zobowiązani do tego, aby ta warstwa edukacyjna i informacyjna o rodzinie Ulmów przebiła się do jak najszerszych gremiów – zauważył Władysław Ortyl, marszałek województwa podkarpackiego.

Historia z Markowej wpisuje się w politykę historyczną Polski, która musi tłumaczyć całemu światu skomplikowaną rzeczywistość i okrucieństwo niemieckiej okupacji. – Oczywiście nie wszyscy Polacy w czasie II wojny światowej byli tacy jak Ulmowie. Oni są przykładem tego, co najpiękniejsze, i ich historia nie jest wcale odosobniona, bo rodzin pomagających Żydom na samym Podkarpaciu było bardzo dużo – wyjaśnił dr hab. Dariusz Iwaneczko, dyrektor IPN Oddział w Rzeszowie.

2023-08-29 14:23

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sprawiedliwi Wśród Narodów Świata Ulmowie - błogosławieni całą rodziną

24 marca 1944 r. w Markowej na Podkarpaciu niemieccy żandarmi zamordowali ośmioro Żydów, Józefa Ulmę, jego żonę Wiktorię, będącą w ostatnim miesiącu ciąży oraz ich dzieci. Ogłoszeni Sprawiedliwymi Wśród Narodów Świata w 1995 roku Ulmowie od 10 września są - wraz z dziećmi - błogosławieni.

Od końca 1942 r. Ulmowie ukrywali członków trzech żydowskich rodzin: Didnerów, Gruenfeldów i Goldmanów.
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Tanzania: brutalne pobicie kapłana

2025-05-04 14:57

[ TEMATY ]

Tanzania

pobicie kapłana

Vatican Media

Ks. Charles Kitima, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Tanzanii

Ks. Charles Kitima, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Tanzanii

W Dar es Salaam brutalnie zaatakowano ks. Charlesa Kitimę, sekretarza generalnego Konferencji Episkopatu Tanzanii. Sprawa wywołała oburzenie w całym kraju i uwypukliła narastający konflikt między Kościołem, a władzami przed zbliżającymi się wyborami.

Do napaści doszło wieczorem 30 kwietnia na terenie siedziby Konferencji Episkopatu Tanzanii w Dar es Salaam. Ks. Chrles Kitima, po spotkaniu z innymi liderami religijnymi, udał się do kantyny znajdującej się na terenie sekretariatu. Około godziny 22:00 został zaatakowany w łazience przez dwóch nieznanych sprawców przy użyciu tępego narzędzia. Duchowny z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala Aga Khan. Policja zatrzymała jedną osobę podejrzaną o atak, ale pojawiają się wątpliwości związane z brakiem transparentności w działaniach władz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję