Reklama

Głos z Torunia

W drodze do Niniwy

Kapsuła czasu

Skarbem jest dotykanie dziedzictwa ojców, bliskość spuścizny.

Niedziela toruńska 35/2023, str. VI

Archiwum ks. Rajmunda Ponczka

Ks. Rajmund Ponczek,

Ks. Rajmund Ponczek,

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jonasz zagląda do Bierzgłowa. W podtoruńskiej miejscowości trwają prace przy organistówce. Dom chylił się ku upadkowi. Niezamieszkany od 1997 r. Dziurawy dach runął do środka. Uruchomiony został program na ochronę dziedzictwa kulturowego. W tym miejscu, w budynku odtworzonym z szacunkiem dla minionych lat, powstanie muzeum, prezentujące historię lokalną. Jest o czym opowiadać. Okazuje się, że strajk szkolny, który był we Wrześni, odbył się również w 1905 r. w szkole w Bierzgłowie i pobliskim Łążynie. Dzieci stanęły w obronie języka polskiego. Zachowały się dokumenty.

Reklama

Trwają prace. W czasie prac rozbiórkowych zrujnowanego budynku znaleziona została zakorkowana butelka, wmurowana w zachodni narożnik. Zawiera tzw. kapsułę czasu. Wiedziano z przekazów ustnych, że powinny być dwie butelki. Po odnalezieniu pierwszej czujnie szukano dalej. Po tygodniu od odkrycia pierwszej znaleziona została druga butelka. Zamykana na sprężynę. Umieszczona była pod posadzką, obok piwniczki, która obejmowała tylko część budynku. Nie znajdowała się w murze, jak głosiła wieść, lecz w piasku, pod posadzką, tuż przy murze. Pracownicy mieli trochę szczęścia. Ze starannością dokonywali prac rozbiórkowych. Ręcznie wyjmowali ze starego muru cegłę po cegle. Cegły oczyszczali ze starej zaprawy i odkładali. Zdrowe cegły zostaną ponownie użyte do odbudowy. – One są lepsze niż te wypalane dzisiaj – orzekł jeden z pracujących. Pierwotnie był plan zasypania piwniczki. Przecież nie będzie się już tam przechowywać zapraw ani kopcować w piasku marchwi. Po odkopaniu okazało się, że kamienne ściany piwnicy doskonale się zachowały. Prosiły o darowanie im dalszego życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na razie treść zapisu dokumentów umieszczonych we wnętrzu butelek nie jest znana. Butelki przekazane zostały do fachowej ekspertyzy w pracowni konserwatorskiej Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu. Istniała obawa, że po otwarciu butelki – kapsuły czasu papier może się po prostu rozpaść. Konserwatorzy, którzy zawodowo zajmują się papierem, fachowo go zabezpieczą. Zanim jednak to uczynią odgrzybią butelki i jej zawartość.

Gdy wyciągano z ziemi pierwszą butelkę i po tygodniu drugą, towarzyszyło pracownikom uczucie odkrycia skarbu. Byli jak spełnieni poszukiwacze skarbów. Szklana butelka z ukrytym w niej zwojem papieru była cenniejsza od złota. Odkryciu butelek towarzyszyła wewnętrzna radość. Dotarcie do kapsuły czasu, która rejestruje historię, własną, lokalną historię.

Kapsuły kryją zazwyczaj informacje o czasach, z których pochodzą, i o ludziach, którzy je umieścili we wnętrzu, a następnie zamurowali dla następnych pokoleń. Przedmioty schowane w butelce mają wartość historyczną i sentymentalną. Przekazują wiedzę o przeszłości. Kapsuła zawiera dokumenty, gazety, a także przedmioty, które w tamtym okresie miały znaczenie, np. monety,

Reklama

W odnalezionej kapsule nie ma skarbu materialnego: złota, kosztowności, ewangelicznych pereł. W butelce jest zwinięta krucha kartka papieru. Jaki jest więc odkrywany skarb? Skarbem jest dotykanie dziedzictwa ojców, bliskość spuścizny materialnej, jaką była społeczna budowa organistówki w 1947 r. Głos, który dochodzi z przeszłości, przeznaczony dla nas.

Po II wojnie światowej (1939-1945) nie było w bierzgłowskiej parafii organisty. Aby go przyciągnąć, postanowiono społecznie zbudować organistówkę i pozyskać organistę. Tak też się stało. Pozyskano Jana Gulczyńskiego, który grał od 1927 r. w pobliskim Łążynie. Po wojnie, gdy proboszcz z Łążyna, ks. Wenda emigrował za ocean, biskup diecezji chełmińskiej przysłał nowego proboszcza – ks. Broniszewskiego. Organista Gulczyński szukał nowej parafii. Jonasz sądzi, że tylko Boża Opatrzność może sprawić, że szukają równocześnie dwie strony. Warto dodać, że ks. Wenda, który przez całą wojnę administrował parafią w Łążynie i połączoną z nią parafią w Bierzgłowie, uratował życie organiście Janowi. Gdy był poszukiwany przez Niemców, ksiądz ukrył go w wieży kościoła św. Walentego w Łążynie i zanosił mu potajemnie jedzenie.

W odnalezionej we wnętrzu butelki kartce papieru i w samym budynku organistówki Jonasz odkrywa skarb wiary, skarb wspólnego, wspólnotowego działania małego środowiska, gotowości pomocy bliźniemu, nawet z narażeniem własnego życia, wartość ofiarności materialnej, podejmowanej ze względu na wiarę. Jonasz trzyma starą, ubłoconą butelkę i jest przekonany, że odkrył prawdziwy skarb.

Ewangelia mówi o skarbie ukrytym w polu i drogocennej perle (por. Mt 13, 44-52). Jonasz ma świadomość, że ewangeliczny skarb znajduje się w zasięgu jego ręki. Ukryty został w szklanej butelce. Spoczywał w ziemi niedaleko, na wyciągnięcie ręki.

2023-08-22 12:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

PILNA: Prymas Polak nie będzie już odpowiedzialny za stworzenie komisji ds. wykorzystywania seksualnego w Kościele

2025-06-12 14:01

[ TEMATY ]

komisja

abp Wojciech Polak

bp Sławomir Oder

Episkopat News

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

Prymas Polski Wojciech Polak nie będzie już tworzyć "Komisji niezależnych ekspertów do zbadania zjawiska wykorzystywania seksualnego osób małoletnich w Kościele katolickim w Polsce".

Zadanie to biskupi powierzyli biskupowi gliwickiemu Sławomirowi Oderowi. Decyzja zapadła na kończącym się dziś 401. zebraniu plenarnym KEP w Katowicach.
CZYTAJ DALEJ

Zielona Góra: wykład, wystawa i film o bł. Natalii Tułasiewicz

2025-06-12 19:28

[ TEMATY ]

film

Zielona Góra

bł. Natalia Tułasiewicz

twitter.com/EpiskopatNews

We wspomnienie bł. Natalii Tałasiewicz, 12 czerwca, przy zielonogórskiej parafii pw. Ducha Świętego odbyło się spotkanie poświęcona patronce nauczycieli w Polsce. Uczestnicy mogli wysłuchać wykładu krewnej błogosławionej, obejrzeć film oraz zobaczyć wystawę poświęconą bł. Natalii.

To inicjatywa środowiska skupionego wokół Ogólnopolskiej Pieszej Pielgrzymki Nauczycieli i Wychowawców. - Natalia jest jeszcze mało znaną postacią, a szkoda bo jej życie i poświęcenie dla Boga i drugiego człowieka mogą być inspiracją dla współczesnych, szczególnie ze względu na aktualność i nowoczesność jej myśli - zauważa Agata Ostrowska z Warsztatów Drodze.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję