Za nami trzecia edycja wyjątkowego widowiska muzycznego Wniebodęte, czyli Festiwal im. Marka Garcarza w Lubinie.
25 czerwca na scenie na Błoniach Lubińskich stanęła jedna wielka 120-osobowa wokalno-instrumentalna rodzina, czyli Narodowa Orkiestra Dęta z Lubina. Wraz z nimi obecni byli artyści, instrumentaliści oraz śpiewający amatorzy z całej Polski. Nad tym potężnym instrumentarium i tak samo dużym chórem czuwał jeden człowiek – dyrygent Narodowej Orkiestry Dętej w Lubinie – Hubert Kowalski. Rozbrzmiały i pieśni religijne, i znane szerokiej publiczności utwory, m.in.: Czcijmy Jezusa, Duchu Święty, przyjdź, Jezus zwyciężył. Wszystkie utwory miały wspólną cechę: przepełnione były wiarą, miłością i nadzieją.
W wydarzeniu uczestniczył biskup pomocniczy Piotr Wawrzynek, który mówił o nim: – Zauważyłem, że na tym placu są trzy sposoby, żeby dostać się w stronę nieba. Pierwszy, to można pojechać sobie umieszczonym tutaj rozrywkowym kołem, drugi – to jest tu także tzw. bungee, ale tak naprawdę chodzi o nasze serca, żeby one się skierowały do nieba. A jak coś chcemy od nieba, to trzeba w jego kierunku dmuchnąć. Spróbujemy? – zapytał bp Piotr, kierując się w stronę członków orkiestry dętej, a ci odpowiedzieli dmuchnięciem w swoje instrumenty.
Spotkania są przestrzenią nieskrępowanej wymiany myśli i źródłem wiedzy
Świąteczne tradycje Dolnoślązaków były tematem 110. Salezjańskiego Kociołka Kultury.
Gościem był Marek Perzyński, pisarz, dziennikarz, regionalista, pasjonat poznawania tajników dotyczących Dolnego Śląska, autor kilkudziesięciu książek o Dolnym Śląsku. Dolny Śląsk to region regionów, w którym po II wojnie światowej spotkały się różne tradycje Polaków osiadłych tu albo z własnej woli, albo zmuszonych do tego po tym, jak przymuszeni zostali do opuszczenia swej ojcowizny na Kresach, zagarniętych przez ZSRR. Często w tej samej wsi zamieszkali rodacy z Kresów, centralnej Polski, repatrianci z Bałkanów czy Rumunii, zatem mamy na Dolnym Śląsku też potomków górali czadeckich. Urzędy repatriacyjne celowo rozdzielały ludzi z jednego transportu, aby nie tworzyć jednorodnych skupisk, co miało utrudnić komunikację międzyludzką i tym samym ułatwić władzy oddziaływanie na poszczególne jednostki. Ale bywało, że ludzie rozdzielić się nie dali. Tak było m.in. z mieszkańcami obecnych Domanic koło Oławy. Transport osadników, przybyły z Kresów, stał na stacji we wrocławskim Brochowie 2 tygodnie, podczas których codziennie grupa wypuszczała się w okolicę, by znaleźć tak dużą wioskę, by mogli pomieścić się w niej wszyscy swoi. Był jeszcze jeden warunek – musiał być w tej wsi odpowiednio duży kościół, bo u Kresowian „bez Boga ani do proga”.
My byliśmy pierwsi, zabezpieczyliśmy środki, przygotowaliśmy się na sytuację, która ma teraz miejsce – podkreśla w rozmowie z "Niedzielą" burmistrz Marcin Ratułowski.
Maria Fortuna-Sudor: Jak w gminie Czarny Dunajec samorządowcy poradzili sobie po wejściu w życie rozporządzenia o ograniczeniu lekcji religii w szkołach?
Rok po powodzi w Lewinie Brzeskim – Caritas wspiera przedszkola w odbudowie i rozwoju
2025-09-17 18:29
mat. pras /opr. xłr
mat. pras
Ks. Dariusz Amrogowicz, dyrektor Caritas AW odwiedził uczniów ze szkoły w Lewinie Brzeskim
Choć od powodzi w Lewinie Brzeskim minął już rok, jej skutki nadal są widoczne. W dwóch przedszkolach, które najbardziej ucierpiały, woda zniszczyła dolne kondygnacje i piwnice – zalane zostały m.in. szatnie, kotłownie oraz place zabaw.
– „Woda zalała całe podwórko oraz dolne piętro przedszkola. Zniszczone zostały szatnie i kotłownia, a plac zabaw przez długi czas nie nadawał się do użytku. Na szczęście prace remontowe w najniższych kondygnacjach dobiegają już końca i powoli odzyskujemy dawną normalność” – mówi Ewa Warchał, dyrektorka Przedszkola nr 1 w Lewinie Brzeskim.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.