Reklama

Niedziela Łódzka

Każdy jest zaproszony

Dla uczczenia wizyty św. Jana Pawła II w Łodzi oraz II Krajowego Kongresu Eucharystycznego abp Władysław Ziółek ustanowił święto Eucharystii.

Niedziela łódzka 23/2023, str. V

[ TEMATY ]

Łódz

Archiwum archidiecezji łódzkiej

Szczere zaangażowanie dorosłych w dziecięce wydarzenie

Szczere zaangażowanie dorosłych w dziecięce wydarzenie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czerwiec jest szczególnie poświęcony kultowi Najświętszego Sakramentu. W tym czasie na ulice naszych miast i miejscowości wyruszają barwne procesje Bożego Ciała oraz mniejsze – najczęściej wokół kościołów – w ramach tradycyjnych obchodów oktawy uroczystości. Jan Paweł II obdarzał szczególną czcią Eucharystię, dając temu wyraz poprzez modlitwę oraz promulgowane dokumenty Kościoła.

Reklama

Ojciec Święty w swoich homiliach i przemówieniach, a szczególnie w encyklice Ecclesia de Eucharistia pragnął, abyśmy zachwycili się darem Eucharystii, gdyż Msza św. nie jest jednym z wielu cennych darów, ale jest to dar największy, jaki otrzymaliśmy od Chrystusa. W Eucharystii Jezus uczynił „dar z samego siebie, z własnej osoby w jej świętym człowieczeństwie, jak też dar Jego dzieła zbawienia”. Eucharystia jest „źródłem i zarazem szczytem całego życia chrześcijańskiego. W Niej bowiem zawiera się całe dobro duchowe Kościoła”. Gdy uczestniczyło się we Mszy św. odprawianej przez Jana Pawła II, nie można było nie odnieść wrażenia, że przebywa on w innej przestrzeni. Jego powaga, skupienie, jakaś całkowita koncentracja na tym, co się dzieje na ołtarzu, nie przeszkadzały w tym, że włączał w tę koncentrację wszystkich obecnych, jakby cały świat. Każdy mógł się czuć zaproszony do tej przestrzeni sacrum, w której odprawia się tajemnica przeistoczenia. Z twarzy Ojca Świętego i całego zachowania widziało się, że on nie tylko wierzy ale wie, Kto jest na ołtarzu i w jego rękach. Dla Jana Pawła II Eucharystia była kulminacyjnym momentem każdego dnia, to był Skarb Najwyższy dany przez Boga człowiekowi, Dar Najcenniejszy w najpokorniejszej postaci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W naszej archidiecezji papież Polak podczas III pielgrzymki do ojczyzny w 1987 r. udzielił I Komunii św. dzieciom z łódzkich rodzin. W homilii skierowanej do uczestników Mszy św. w Łodzi wskazał, jak zasadniczą sprawą jest katecheza oraz związane z nią przygotowanie dzieci i młodzieży do przyjęcia sakramentu Eucharystii. Podkreślił, że obowiązek taki spoczywa nie tylko na rodzinach, ale również na każdym ochrzczonym, bowiem wszyscy w Kościele Chrystusowym są wezwani do ewangelizacji. W kontekście kultu Najświętszego Sakramentu Ojciec Święty wskazał na postacie m.in. św. Urszuli Ledóchowskiej – założycielki Zgromadzenia Urszulanek Serca Jezusa Konającego – rozwijającej wśród łódzkich dzieci Krucjatę Eucharystyczną oraz służebnicy Bożej Wandy Malczewskiej, której życie odznaczało się głęboką czcią dla Eucharystii.

Dla uczczenia wizyty św. Jana Pawła II w Łodzi oraz II Krajowego Kongresu Eucharystycznego abp Władysław Ziółek ustanowił święto Eucharystii, którego pierwsze obchody odbyły się 11 czerwca 1989 r. Przez wiele lat święto to miało formę procesji eucharystycznej ul. Piotrkowską, zakończonej Mszą św. na placu katedralnym. Od kilku lat uległa zmianie forma świętowania – w piątek 9 czerwca o godz. 19 przedstawiciele parafii zgromadzą się na Mszy św. w archikatedrze, następnie we wszystkich kościołach archidiecezji rozpocznie się doba eucharystyczna, wypełniona modlitwą różańcową, adoracją i nabożeństwem do Bożego Serca. Zechciejmy włączyć się w to dziękczynienie Bogu za dar Eucharystii oraz życie papieża Polaka – propagatora kultu realnej obecności Jezusa w Sakramencie Ciała i Krwi Pańskiej.

2023-05-30 13:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odpowiedzi są u Boga

Niedziela łódzka 50/2024, str. V

[ TEMATY ]

Łódz

Julia Saganiak/Niedziela

W parafii widać duże zaangażowanie dzieci i młodzieży

W parafii widać duże zaangażowanie dzieci i młodzieży

Ważne jest, żebyście wiedzieli, gdzie szukać odpowiedzi na pytania. One są w słowie Bożym i świadkach wiary! – mówił bp Piotr Kleszcz.

Wierni w parafii św. Elżbiety Węgierskiej i bł. Anastazego Pankiewicza w Łodzi obchodzili jubileusz 50-lecia erygowania parafii.
CZYTAJ DALEJ

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję