Reklama

Niedziela Sandomierska

Staszów

Lizbona coraz bliżej

W kościele Ducha Świętego spotkała się młodzież w ramach przygotowania do Światowych Dni Młodzieży.

Niedziela sandomierska 20/2023, str. III

[ TEMATY ]

ŚDM w Lizbonie

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W modlitwie udział wzięli młodzi z sześciu dekanatów

W modlitwie udział wzięli młodzi z sześciu dekanatów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wspólnotowa modlitwa rozpoczęła się od wprowadzenia do świątyni ikony Jezusa Chrystusa, relikwii św. Stanisława Kostki i św. Jana Pawła II. Na początku młodzi odmówili modlitwę za Światowe Dni Młodzieży. Następnie słowo do zebranych skierował ks. Adam Kopeć, dyrektor Wydziału Katechetycznego Kurii Diecezjalnej w Sandomierzu. W przemówieniu nawiązał do obchodzonej uroczystości św. Wojciecha, przypominając zebranym o jego trudnej życiowej drodze i rozwijającym się kulcie po jego męczeńskiej śmierci. Jednym z głównych punktów programu było świadectwo, którym podzieliła się Weronika, studentka pedagogiki w Rzeszowie, wolontariuszka Wolontariatu Misyjnego Salvator. Podczas przemówienia wspominała swój udział w Światowych Dniach Młodzieży odbywających się w Krakowie i Panamie oraz o doświadczeniu obecności w wielkiej wspólnocie Kościoła. Dzieląc się z innymi historią swojego kryzysu wiary, podkreśliła, że wielką rolę w powrocie do Kościoła odegrali jej bliscy oraz radość wypływająca z bliskości Boga. Centralnym punktem dekanalnego spotkania młodych była adoracja Najświętszego Sakramentu, którą poprowadził ks. Michał Powęska, prefekt WSD w Sandomierzu. W czasie modlitwy skupił się na rozważaniu fragmentu Ewangelii mówiącym o dwóch uczniach idących do Emaus, zapraszając młodych do spotkania Jezusa na swojej życiowej drodze. W modlitewnym czuwaniu wzięli udział młodzi ludzie z sześciu dekanatów: Baranów Sandomierski, Klimontów, Koprzywnica, Połaniec, Staszów oraz Świętokrzyski. Wraz z młodymi modlili się księża odpowiedzialni za duszpasterstwo dzieci i młodzieży, duszpasterze przybyli z młodzieżą oraz parafianie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-05-10 08:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ruszają przygotowania do ŚDM

[ TEMATY ]

ŚDM w Lizbonie

Katarzyna Krawcewicz

Ks. Łukasz Malec zaprasza na Światowe Dni Młodzieży

Ks. Łukasz Malec zaprasza na Światowe Dni Młodzieży

Ruszyły przygotowania do wyjazdu na Światowe Dni Młodzieży do Lizbony w 2023 roku.

Powstało sześć punktów, w których młodzież może przygotować się do tego wydarzenia duchowo, ale nie tylko. Dzięki wcześniejszemu zorganizowaniu się i połączeniu sił, łatwiej będzie również uzbierać środki na wyjazd.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego godzina dziewiąta jest godziną piętnastą?

Niedziela lubelska 16/2011

Triduum Paschalne przywołuje na myśl historię naszego zbawienia, a tym samym zmusza do wejścia w istotę chrześcijaństwa. Przeżywanie tych najważniejszych wydarzeń zaczyna się w Wielki Czwartek przywołaniem Ostatniej Wieczerzy, a kończy w Wielkanocny Poranek, kiedy zgłębiamy radosną prawdę o zmartwychwstaniu Chrystusa i umacniamy nadzieję naszego zmartwychwstania. Wszystko osadzone jest w przestrzeni i czasie. A sam moment śmierci Pana Jezusa w Wielki Piątek podany jest z detaliczną dokładnością. Z opisu ewangelicznego wiemy, że śmierć naszego Zbawiciela nastąpiła ok. godz. dziewiątej (Mt 27, 46; Mk 15, 34; Łk 23, 44). Jednak zastanawiający jest fakt, że ten ważny moment w zbawieniu świata identyfikujemy jako godzinę piętnastą. Uważamy, że to jest godzina Miłosierdzia Bożego i w tym czasie odmawiana jest Koronka do Miłosierdzia Bożego. Dlaczego zatem godzina dziewiąta w Jerozolimie jest godziną piętnastą w Polsce? Podbudowani elementarną wiedzą o czasie i doświadczeniami z podróży wiemy, że czas zmienia się wraz z długością geograficzną. Na świecie są ustalone strefy, trzymające się reguły, że co 15 długości geograficznej czas zmienia się o 1 godzinę. Od tej reguły są odstępstwa, burzące idealny układ strefowy. Niemniej, faktem jest, że Polska i Jerozolima leżą w różnych strefach czasowych. Jednak jest to tylko jedna godzina różnicy. Jeśli np. w Jerozolimie jest godzina dziewiąta, to wtedy w Polsce jest godzina ósma. Zatem różnica czasu wynikająca z położenia w różnych strefach czasowych nie rozwiązuje problemu zawartego w tytułowym pytaniu, a raczej go pogłębia. Jednak rozwiązanie problemu nie jest trudne. Potrzeba tylko uświadomienia niektórych faktów związanych z pomiarem czasu. Przede wszystkim trzeba mieć na uwadze, że pomiar czasu wiąże się zarówno z ruchem obrotowym, jak i ruchem obiegowym Ziemi. I od tego nie jesteśmy uwolnieni teraz, gdy w nauce i technice funkcjonuje już pojęcie czasu atomowego, co umożliwia jego precyzyjny pomiar. Żadnej precyzji nie mogło być dwa tysiące lat temu. Wtedy nawet nie zdawano sobie sprawy z ruchów Ziemi, bo jak wiadomo heliocentryczny system budowy świata udokumentowany przez Mikołaja Kopernika powstał ok. 1500 lat później. Jednak brak teoretycznego uzasadnienia nie zmniejsza skutków odczuwania tych ruchów przez człowieka. Nasze życie zawsze było związane ze wschodem i zachodem słońca oraz z porami roku. A to są najbardziej odczuwane skutki ruchów Ziemi, miejsca naszej planety we wszechświecie, kształtu orbity Ziemi w ruchu obiegowym i ustawienia osi ziemskiej do orbity obiegu. To wszystko składa się na prawidłowości, które możemy zaobserwować. Z tych prawidłowości dla naszych wyjaśnień ważne jest to, że czas obrotu Ziemi trwa dobę, która dzieli się na dzień i noc. Ale dzień i noc na ogół nie są sobie równe. Nie wchodząc w astronomiczne zawiłości precyzji pomiaru czasu możemy przyjąć, że jedynie na równiku zawsze dzień równy jest nocy. Im dalej na północ lub południe od równika, dystans między długością dnia a długością nocy się zwiększa - w zimie na korzyść dłuższej nocy, a w lecie dłuższego dnia. W okolicy równika zatem można względnie dokładnie posługiwać się czasem słonecznym, dzieląc czas od wschodu do zachodu słońca na 12 jednostek zwanych godzinami. Wprawdzie okolice Jerozolimy nie leżą w strefie równikowej, ale różnica między długością między dniem a nocą nie jest tak duża jak u nas. W czasach życia Chrystusa liczono dni jako czas od wschodu do zachodu słońca. Część czasu od wschodu do zachodu słońca stanowiła jedną godzinę. Potwierdzenie tego znajdujemy w Ewangelii św. Jana „Czyż dzień nie liczy dwunastu godzin?” (J. 11, 9). I to jest rozwiązaniem tytułowego problemu. Godzina wschodu to była godzina zerowa. Tymczasem teraz godzina zerowa to północ, początek doby. Stąd współcześnie zachodzi potrzeba uwspółcześnienia godziny śmierci Chrystusa o sześć godzin w stosunku do opisu biblijnego. I wszystko się zgadza: godzina dziewiąta według ówczesnego pomiaru czasu w Jerozolimie to godzina piętnasta dziś. Rozważanie o czasie pomoże też w zrozumieniu przypowieści o robotnikach w winnicy (Mt 20, 1-17), a zwłaszcza wyjaśni dlaczego, ci, którzy przyszli o jedenastej, pracowali tylko jedną godzinę. O godzinie dwunastej zachodziło słońce i zapadała noc, a w nocy upływ czasu był inaczej mierzony. Tu wykorzystywano pianie koguta, czego też nie pomija dobrze wszystkim znany biblijny opis.
CZYTAJ DALEJ

Łódzkie: droga do Jerozolimy

2025-04-19 12:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Ostatnie chwile życia Pana Jezusa, od nauczania wśród ludzi aż po śmierć na krzyżu i Zmartwychwstanie, mogli obejrzeć widzowie spektaklu plenerowego w Inowłodzu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję