Reklama

Rodzina

Wychowanie na dwa głosy

Czym różni się sposób wychowania mamy od sposobu wychowania taty? Co jest głównym zadaniem rodziców?

Niedziela Ogólnopolska 17/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

wychowanie

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rodzice. Zapewniają miłość, opiekę, zaufanie, radość i poczucie bezpieczeństwa... – można by tak wymieniać w nieskończoność.

Matka – słowo klucz

Jest coś nieprawdopodobnie pięknego w matce. Jej ciepło, dotyk rąk, troska, milczenie i towarzyszenie w trudnych chwilach życia dziecka, rodziny. Ona swoją delikatnością pięknie strofuje i niejednokrotnie powstrzymuje słuszny gniew ojca rodziny. Rozmawia, poucza dzieci; czasem nawet w tajemnicy przed mężem, dla dobra rodziny. I to jest piękne, czynione z wielkim wyczuciem. Jej poczucie taktu i miłości sięga nieba. Dlaczego każdy osadzony w więzieniu taką czcią otacza zawsze matkę? Szczególnie swoją? Bo ona nigdy nie zdradzi. To jest symbioza dobra i powściągliwości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Są też, niestety, matki chore – i dlatego ich dzieci trafiają do pieczy zastępczej. Może to być choroba alkoholowa, a może być także najzwyczajniej w świecie brak emocjonalnej więzi z dzieckiem. W tym przypadku dzieci bardzo cierpią i nie ma na to lekarstwa. Pozostaje jedynie ciche towarzyszenie rodziców zastępczych. Nie ma jednak kobiet/matek niedobrych, wyrodnych. Są, prosto mówiąc, kobiety niekochane. Jeśli kobieta – matka nie jest kochana, to często dochodzi do dramatu w rodzinie. Jeśli mąż, ojciec rodziny, nie kocha swojej żony i matki swoich dzieci, czyni swoją rodzinę na czele z jej matką kaleką. Najpiękniejsze, co ojciec rodziny może zaoferować dzieciom, to miłość do ich matki, a swojej żony.

Ojciec – odpowiedzialność

Reklama

Podstawową cechą ojca rodziny jest stabilność uczynkowo-myślowa, tzn. zgodność między tym, co robi i mówi. Powinien czynić tak, jak mówi, i odwrotnie. Ojciec rodziny winien być opiekuńczy, dobry, szczery, logiczny, rozsądny, opanowany i z... poczuciem humoru. Powinien uczyć swoje dzieci odpowiedzialności. Nie jest na pewno rolą ojca praca zawodowa ponad siły, na dwa lub trzy etaty. Kiedy dzieci się rodzą, dorastają i rozwijają, podstawową rolą ojca jest być obecnym ciałem i duchem w życiu żony, dzieci, całej rodziny. Jeśli chodzi o tę obecność, to bywa i tak, że ojciec pracujący za granicą jest bardziej obecny w życiu swojej rodziny niż ten, który jest w niej na co dzień... Ojciec ma także za zadanie dbać o siebie. O swoje zdrowie, o kondycję fizyczną. Ma prowadzić swoją trzódkę w odpowiednim kierunku. Chronić przed złem. Walczyć. Być prawdziwym kapitanem łodzi, którą jest jego rodzina. Często przychodzą sztormy. Ojciec nie może dopuścić, aby ta łódź wpadła na mieliznę, gdzie nie da się już nic zrobić. Ma za zadanie wychowywać dzieci w uległości i posłuszeństwie, tak aby w odpowiednim momencie, wprost proporcjonalnie do dorastania, uwalniać je i usamodzielniać – tak aby mogły się w końcu całkowicie usamodzielnić. I wtedy służyć im jedynie swoją radą, doświadczeniem – ale tylko na wyraźną prośbę dorosłych już wtedy dzieci. Dobry ojciec nie musi pokazywać się swojej rodzinie, swoim dzieciom w idealnym świetle. Ma prawo do popełniania błędów i do niedoskonałości. Może czegoś nie umieć. Może mu się najzwyczajniej w świecie nie chcieć. Ma prawo do bycia normalnym człowiekiem. Ale powinien umieć przyznać się do błędu. A jeśli trzeba, to przeprosić swoją żonę, czasem nawet przy dzieciach. Pięknym przykładem szacunku do rodziny jest, kiedy tata potrafi przeprosić swoje dziecko... Moc w słabości się doskonali. Ojciec, który wszystko umie, nie popełnia błędów, jest idealny (co nie jest prawdą), może swoje dziecko doprowadzić do zniechęcenia, rozpaczy, depresji. Dlaczego? Bo nie jest ono w stanie być takim, jak jego ojciec – a także matka.

Podstawowym zadaniem rodziców jest wychowywanie dzieci. Ojciec powinien wręcz otaczać czcią swoją żonę. Powinien szanować swoje córki i traktować je z wielką kulturą. Z reguły jest bowiem tak, że jak traktowane są córki przez ojca, to takich wybiorą sobie mężów. Będą powielać wzorce, do których zostały przyzwyczajone. Matka zaś ma uczyć swoje córki szacunku do ojca. Synów trzeba uczyć prawdziwie męskiej postawy. Oni bacznie obserwują, jak tata traktuje ich matkę i siostry, i tak będą w przyszłości traktować swoje żony. Dobry ojciec rodziny prowadzi swoją gromadkę modlitewnie. Jest dla rodziny przykładem, jak układać swoją drogę do Pana Boga i jak się modlić.

Razem

Podczas zaślubin kapłan w imieniu Kościoła zadaje młodym pytanie: „Czy chcecie przyjąć i po katolicku wychować potomstwo, którym was Bóg obdarzy?”. Każde z nich mówi: „Tak”. Ale czy realizuje słowo dane samemu Stwórcy?

Najbardziej podstawową rolą ojca i matki, czyli rodziców, jest umiejętne podprowadzenie dzieci do tego, aby prawidłowo rozpoznały swoje powołania. Czy to do małżeństwa, czy do służby Bożej w Kościele, czy do samotności – bo i takie powołanie istnieje. Jest to kluczowa rola rodziców, ponieważ kiedy dziecko błędnie odczyta powołanie, będzie nieszczęśliwym człowiekiem. W procesie wychowawczym trzeba mieć wielkie wyczucie. Ale wszystko jest dla ludzi. Gdyby Pan Bóg tego nie chciał, toby tego tak nie zorganizował...

Autorzy tekstu są zawodową rodziną zastępczą

2023-04-18 12:27

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sztuka wychowania

Niedziela Ogólnopolska 8/2017, str. 46-47

[ TEMATY ]

rodzina

wychowanie

Konstantin Yuganov/fotolia.com

Jestem pewna, że każdy kochający rodzic pragnie uchylić swoim dzieciom nieba, i to dosłownie, oraz wychować je na szczęśliwych dorosłych. Realizacja tego pragnienia jest bardzo trudna i jest źródłem niemal ciągłego rodzicielskiego niepokoju, bo im bardziej jesteśmy dojrzali, my – rodzice, tym bardziej uświadamiamy sobie fakt, że nie da się całkowicie uniknąć błędów wychowawczych

Nie będę zbyt odkrywcza, pisząc, że szansa na dobre wychowanie dzieci wzrasta diametralnie, gdy my sami otrzymaliśmy od naszych rodziców solidne wychowanie i nauczyliśmy się stawiać sobie twarde wymagania, bez których nie jest możliwe osiągnięcie dojrzałości. Nasz wpływ na dzieci jest też tym dojrzalszy, im bardziej jesteśmy świadomi tego, co się w nas dzieje, im lepiej znamy swoje wady i zalety, im bardziej zdajemy sobie sprawę z tego, jakie obciążenia i zranienia wynieśliśmy z domu. Ważne jest, by nasza recepta na wychowanie dzieci nie brzmiała: nie popełnię błędów, jakie wobec mnie popełnili moi rodzice. Kierując się jedynie takim „ideałem”, staniemy w pół drogi; nie otworzymy się na wartościowe cele i metody wychowania. Być może nie powtórzymy wtedy błędów naszych rodziców czy dziadków, ale wymyślimy własne błędy, może jeszcze groźniejsze niż tamte.
CZYTAJ DALEJ

Odnaleźć radość w Bogu

2025-08-16 10:24

ks. Łukasz Romańczuk

Ks. Aleksander Radecki

Ks. Aleksander Radecki

Archidiecezjalna Pielgrzymka Wspólnot Żywego Różańca rozpoczął się w Henrykowie od konferencji ks. Aleksandra Radeckiego, który poruszył ważne kwestie związane z modlitwą różańcową i wskazał na tajemnice różańcowe, jako te, które mają ożywić wiarę człowieka i są wskazaniem na drodze do szczęścia i radości.

Konferencja zbudowana była w formie drogi po życiu człowieka. Ksiądz Aleksander zachęcał do ożywienia wspólnot Żywego Różańca, wskazując, że wspólnoty te coraz bardziej się zmniejszają. W pierwszej części ukazane zostały tajemnice radosne różańca świętego. Kapłan podsumował ją piosenką, zachęcając obecnych do wspólnego śpiewu. Piosenka opowiadała o szczęściu ziemskim i pokazywała, co jest szczęściem zwierząt, a co ludzi. - Wniosek wydaje się jasny, ziemskie wymiary szczęścia człowieka nie zaspokoją. Tylko Bóg nas zaspokaja, więc warto zadbać o perspektywę, w której własny świat zobaczymy we właściwych proporcjach - mówił kapłan, opowiadając o sanktuarium Matki Bożej na Górze Iglicznej i przywołując słowa św. Jana Pawła II i pytając: - Skąd mamy czerpać prawdziwą radość? - Radość jako jeden z owoców Ducha Świętego jest pragnieniem każdego człowieka. A czy człowiek byłby w stanie zrobić zapis wszystkich osiągnięć, w każdej kategorii życia? Czy zauważamy, że każdy z nas ma powody do dumy i satysfakcji oraz nadziei na lepszy los? Okazuje się, że nie potrafimy dziękować i radować się, a wolimy zazdrościć, a wtedy człowiek nikczemnieje - stwierdzał ze smutkiem ks. Aleksander, dodając: - Nie umiemy wykorzystywać tego, co mamy i dzielić się z tym innymi.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Stanisław Dziwisz o redukcji katechezy: Nie tędy droga

2025-08-16 15:41

[ TEMATY ]

katecheza

kard. Stanisław Dziwisz

Sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej

Kard. Stanisław Dziwisz

Kard. Stanisław Dziwisz

- Powinno nam także zależeć, by w naszym kraju szkoła wspomagała wychowawczy trud rodziców, by nie poniżano w szkole katechizacji, redukując i spychając ją na margines. Nie tędy droga do wychowania w duchu podstawowych wartości i przygotowania do życia mądrych i odpowiedzialnych obywateli – mówił w Sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej kard. Stanisław Dziwisz.

Arcybiskup krakowski senior przewodniczył uroczystościom odpustowym w Sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej. Przy tej okazji wprowadził do świątyni relikwie św. Jana Pawła II.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję