Reklama

Niedziela Częstochowska

Parafia rozśpiewanych dzieci

Przez obecność relikwii Dzieci z Fatimy to miejsce stało się miejscem pielgrzymkowym dla dzieci i ich rodziców – mówi ks. Łukasz Dybowski.

Niedziela częstochowska 14/2023, str. IV

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Karol Porwich/Niedziela

Schola Fatimskie Aniołki z opiekunem ks. Łukaszem Dybowskim, proboszczem

Schola Fatimskie Aniołki z opiekunem ks. Łukaszem Dybowskim, proboszczem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W parafii Narodzenia Pańskiego w Pajęcznie bardzo mi się podoba. Na Mszy św. czuje się skupienie wiernych i dlatego tutaj przeżywam ją naprawdę duchowo. Kiedy tylko mam możliwość, odwiedzam tutejszą świątynię – zwierza się p. Sławomira, która należy do innej parafii.

Młoda i energiczna

Ksiądz Łukasz Dybowski jest proboszczem parafii Narodzenia Pańskiego od 2019 r. – Kościół parafialny został ogłoszony Archidiecezjalnym Sanktuarium Świętych Dzieci Fatimskich. Parafia i sanktuarium powstały jako wotum, ekspiacja za grzechy przeciwko życiu. Ponadto – przez obecność relikwii Dzieci z Fatimy to miejsce stało się miejscem pielgrzymkowym dla dzieci i ich rodziców. Przy sanktuarium zorganizowaliśmy ogród Dzieci Fatimskich. Odwiedzającym przybliżamy treść i aktualność objawień fatimskich. Parafianie są bardzo otwarci, chętni do współpracy. Codziennie o godz. 20 ludzie gromadzą się na modlitwie różańcowej w intencji parafii, Kościoła, obrony życia, pokoju na świecie – opisuje charakter miejsca ksiądz proboszcz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Istniejemy prawie 23 lata. Biskup Antoni Długosz zaproponował, by tutaj powstało sanktuarium Dzieci Fatimskich, centrala, która skupiałaby ruch dzieci i młodzieży z archidiecezji częstochowskiej. Pamiętam, jak było tutaj gołe pole, pamiętam, jak przyjechał abp Stanisław Nowak i w jego obecności wbijaliśmy krzyż, a potem postawiliśmy kaplicę – wspomina starszy ministrant Andrzej Klimczak.

Reklama

W parafii działa 11 róż różańcowych rodziców modlących się za dzieci i inne koła różańcowe. Jest chór parafialny, duża schola dziecięca Fatimskie Aniołki, w której śpiewa ok. 50 dziewczynek. Funkcjonują Liturgiczna Służba Ołtarza, Wspólnota Krwi Chrystusa, parafia opiekuje się też grupą Anonimowych Alkoholików, która raz w miesiącu ma Mszę św. dziękczynną za trzeźwość swoich członków.

– Parafia liczy ok. 3,3 tys. wiernych, natomiast regularnie we Mszy św. uczestniczy ok. 900 osób. Parafia jest młoda i rozwojowa. Ludzie w okolicy budują domy, zasiedlają miejsca, przybywa potencjalnych wiernych, jest zatem nadzieja na przyszłość – cieszy się ks. Dybowski. – Dobre środowisko, uprzejmi ludzie, głęboko wierzący. Jest sporo dzieciaków i cieszymy się, że mamy dla nich również ten ogród, by się u nas dobrze czuły, żeby wiedziały, że to jest ich miejsce, a nie tylko świat dla dorosłych, gdzie mogą się odnaleźć – mówi ks. Kamil Bijata, wikariusz.

Chór

Reklama

– Śpiew w chórze jest dla nas pogłębianiem wiary – zaznacza Anna Sadowska. – Uwielbiam śpiewać, a towarzystwo chóralne jest cudowne. Jesteśmy świetną drużyną, wspieramy się, lubimy się spotykać i służyć Panu Bogu tak, jak potrafimy najlepiej – podkreśla Joanna Noremberg. – Jestem katechetką w parafii. Marzyłam o tym, żeby śpiewać w chórze. Przygotowując dzieci do Pierwszej Komunii św., poprzedni organista poprosił mnie o śpiew i tak trafiłam do parafialnego chóru – zdradza kulisy swojej obecności w grupie śpiewaczej Beata Bzdak-Fit. – W chórze dorosłych śpiewa ok. 15 kobiet, ale dowiedziałam się, że panowie też są chętni, by dołączyć do chóru. Przychodzę do kościoła z wielką chęcią. Kiedy mam dzień wolny, to w domu od razu myślę, co one tam robią, jakie pieśni śpiewają... Mamy bardzo sympatycznych parafian, od których można usłyszeć zawsze dobre słowo – dzieli się spostrzeżeniami Renata Kotynia, organistka.

Parafianie

Anna Fiszer przyszła na Mszę św. z mężem Kamilem i z dziećmi: Samuelem, Marią oraz Tymoteuszem. – Parafia to wspólnota, gdzie każdy ma swoje miejsce, każdy może się odnaleźć i dobrze czuć. Jeżeli potrzebuje pomocy, może poprosić o nią wspólnotę parafialną. Księdza proboszcza mamy otwartego na różne sprawy, angażującego się w duszpasterstwo dzieci – mówi p. Anna. – Rodzina to cel życia, Bóg prowadzi, a modlitwa w tym bardzo pomaga – zauważa Kamil Fiszer, a p. Anna dopowiada: – Były takie momenty w naszej rodzinie, kiedy czuliśmy tę pomoc z góry.

– Postanowiłyśmy z koleżanką, że razem wstąpimy do scholi Fatimskich Aniołków, bo lubimy śpiewać – śmieje się Zuzia Woźniak, i patrząc na swoją babcię, mówi: – Babcia, jak każda babcia, rozpieszcza. – Mamy dobrego proboszcza, potrafiącego przyciągnąć młodzież i dzieci. To jest bardzo ważne, bo parafia jest dla nas nieodłącznym elementem życia codziennego – podkreśla babcia Zuzi, Bogusława Fiszer.

– Od maleńkości jestem wychowany w wierze katolickiej. Ona daje mi pogodę ducha, spokój oraz pomaga w kontaktach, nie tylko z Bogiem, ale także z ludźmi – mówi uczestnik niedzielnego nabożeństwa Bogusław Pobudejski.

Niwiska Górne

Reklama

Kościół dojazdowy w Niwiskach Górnych stoi na skrzyżowaniu dróg. Miejscowi przekazują sobie tradycję tego miejsca, która podobno sięga nawet trzech stuleci, ale nie ma na to dowodów źródłowych. Mateusz Bęben, lektor studiujący historię, opowiada o jego najnowszej historii.

– Wszystko zaczęło się od peregrynacji obrazu Matki Bożej w 1979 r. Obraz peregrynował po parafiach. Myśmy nie byli parafią, w tym miejscu stała tylko kapliczka. Staraniem mieszkanki wsi Heleny Ptak obraz przybył także do Niwisk Górnych. Mieszkańcy potraktowali to jako szczególne wyróżnienie. Przed kapliczką wybudowali jakby drewnianą scenę, aby obraz mógł być tam umieszczony. Należeliśmy wtedy do parafii w Trębaczewie i przyjechał do nas ówczesny wikary ks. Bogusław Zielony, który powiedział, że jeśli mieszkańcy wybudują drewnianą kapliczkę, to w niej odprawi Pasterkę. Mieszkańcy Niwisk Górnych dotrzymali słowa, podobnie ksiądz wikariusz. Potem postanowiono wybudować dużą murowaną kaplicę, którą konsekrowano w 2006 r. Kiedy zaś erygowano parafię Narodzenia Pańskiego w Pajęcznie, kaplica bł. Honorata Koźmińskiego stała się kościołem filialnym nowej parafii. Na początku XX wieku ówczesny proboszcz ks. Szymon Gołuchowski postanowił, by w tym miejscu była odprawiana codziennie Msza św. – opowiada Mateusz.

– Wiara jest bardzo ważna, bo dzięki niej otrzymuję łaski od Pana Boga. Proszę o nie, kiedy przychodzę codziennie do naszego kościółka, który jest dla mnie najważniejszym miejscem – zwierza się Jadwiga Włodarczyk i dodaje: – Nasz kościółek systematycznie remontujemy. Mamy też własny cmentarz. Jesteśmy bardzo samodzielną społecznością. Dawniej chodziliśmy na nabożeństwa bardzo daleko, do Działoszyna, potem do Trębaczewa, a następnie do Pajęczna. Byliśmy tułaczami, a teraz mamy swój kościół i bardzo się cieszymy. – Razem z koleżanką Kasią Ziejewską od 6 lat posługujemy przy kościele. Jest on dla nas praktycznie drugim domem i cieszymy się, że go mamy. Naszą posługą dziękujemy Bogu za to – mówi Justyna Bęben.

2023-03-28 13:20

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sędziejowice – parafia tętniąca życiem

Niedziela łódzka 29/2021, str. IV-V

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Piotr Drzewiecki

Ołtarz główny

Ołtarz główny

Uderzenie pioruna zniszczyło XVIII-wieczny drewniany kościół, który stanowił centrum życia miejscowości. W jego miejsce powstała nowa budowla.

Sędziejowice to wieś w powiecie łaskim. Najstarsze zapisy jej dotyczące sięgają 1136 r. Stanowiła ona własność książęcą nadaną arcybiskupom gnieźnieńskim. Parafia erygowana została w XIII wieku przez abp. gnieźnieńskiego Jana Pełkę, a pierwszy kościół św. Marii Magdaleny Pokutnicy i św. Klemensa I Rzymskiego wybudowano w XV wieku.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: biskup i siostra zakonna będą beatyfikowani

Papież Leon XIV upoważnił Dykasterię Spraw Kanonizacyjnych do ogłoszenia trzech dekretów. Dwa z nich dotyczą ofiary życia biskupa i siostry zakonnej, a trzeci heroiczności cnót. 12 lipca 2017 r. został ogłoszony list apostolski w formie «motu proprio» „Maiorem hac dilectionem”, na mocy którego Papież Franciszek ustanowił, że heroiczne ofiarowanie życia jest kolejnym, obok męczeństwa i heroiczności cnót, powodem do beatyfikacji i kanonizacji.

Pierwszy z dekretów o ofierze życia dotyczy bp. Alejandro Labaka Ugarte OFM Cap, który urodził się 19 kwietnia 1920 r. w Beizama (Hiszpania). W 1932 r. wstąpił do seminarium duchownego kapucynów w Alsasua; 14 sierpnia 1937 r. przyjął habit kapucynów w nowicjacie w Sangüesa. Śluby zakonne złożył 15 sierpnia 1938 r., a śluby wieczyste 29 września 1942 r. Święcenia kapłańskie przyjął 22 grudnia 1945 r. w Pampelunie. Przełożeni, akceptując jego silne pragnienie udania się na misje, 17 lipca 1946 r. wysłali go do misji kapucynów prowincji Nawarra w Pingliang w Chinach, gdzie pozostał do 1953 r., kiedy to wraz z innymi misjonarzami został wydalony przez reżim maoistowski i musiał powrócić do ojczyzny.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: Szósta Niedziela Wielkanocna

2025-05-23 12:38

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Niektórzy przybysze z Judei nauczali braci: «Jeżeli się nie poddacie obrzezaniu według zwyczaju Mojżeszowego, nie możecie być zbawieni». Kiedy doszło do niemałych sporów i roztrząsań między nimi a Pawłem i Barnabą, postanowiono, że Paweł i Barnaba, i jeszcze kilku spośród nich udadzą się w sprawie tego sporu do Jeruzalem, do apostołów i starszych. Wtedy apostołowie i starsi wraz z całym Kościołem postanowili wybrać ludzi przodujących wśród braci: Judę, zwanego Barsabą, i Sylasa i wysłać do Antiochii razem z Barnabą i Pawłem. Posłali przez nich pismo tej treści: «Apostołowie i starsi bracia przesyłają pozdrowienie braciom pogańskiego pochodzenia w Antiochii, w Syrii i w Cylicji. Ponieważ dowiedzieliśmy się, że niektórzy bez naszego upoważnienia wyszli od nas i zaniepokoili was naukami, siejąc zamęt w waszych duszach, postanowiliśmy jednomyślnie wybrać mężów i wysłać razem z naszymi drogimi: Barnabą i Pawłem, którzy dla imienia Pana naszego, Jezusa Chrystusa, poświęcili swe życie. Wysyłamy więc Judę i Sylasa, którzy oznajmią wam ustnie to samo. Postanowiliśmy bowiem, Duch Święty i my, nie nakładać na was żadnego ciężaru oprócz tego, co konieczne. Powstrzymajcie się od ofiar składanych bożkom, od krwi, od tego, co uduszone, i od nierządu. Dobrze uczynicie, jeżeli powstrzymacie się od tego. Bywajcie zdrowi!»
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję