Razem możemy więcej
Tegoroczne paulińskie świętowanie związane ze styczniowymi uroczystościami ku czci świętych ważnych dla zakonu było naznaczone szczególną pamięcią o „białych mnichach” posługujących w Ukrainie, ale także w innych częściach świata, np. w niespokojnym Kamerunie.
– Otaczamy modlitwą naszych współbraci i dziękujemy im za posługę, za ich wielkie świadectwo wiary, ale również za jedność i oddanie duszpasterskie – powiedział o. Michał Bortnik, rzecznik Jasnej Góry. Zauważył, że choć ten czas upływa pod znakiem wojny w Ukrainie, to mnisi pamiętają również o braciach na misjach, np. w Kamerunie, gdzie też jest niebezpiecznie, bo np. porywani są księża, misjonarze.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Z Jasnej Góry płyną nie tylko modlitwa, ale i konkretna pomoc. Pierwszy poświąteczny transport dotarł już do naszych wschodnich sąsiadów. Znalazły się w nim przede wszystkim urządzenia do podtrzymywania prądu, ale także żywność i tradycyjnie paramenty liturgiczne, a więc hostie, komunikanty, świece. Jak przypomniał o. Waldemar Pastusiak, kustosz sanktuarium, jasnogórska pomoc jest zawsze dedykowana, a zatem uzgodniona z będącymi na miejscu paulinami. W wysłanym teraz transporcie na prośbę zakonników z ukraińskich placówek znalazły się także tzw. zasilacze UPS magazynujące energię. – Po konsultacji z naszymi ojcami wiemy, że właśnie takie urządzenia są potrzebne. Ładują się, gdy jest prąd, a gdy go braknie, nie trzeba uruchamiać agregatów, a energia pobierana jest właśnie z tych UPS-ów – wyjaśnił o. Pastusiak.
Jasnogórscy paulini przygotowują transport z ofiar składanych na ten cel przez pielgrzymów, ale nie tylko. – Obok pomocy, którą dzięki hojności i życzliwości pielgrzymów możemy świadczyć, także my sami jako paulini, jako klasztor przeznaczamy nasze środki na potrzeby uchodźców i dla Ukrainy, czynimy to od początku trwania konfliktu – zauważył kustosz. Na Jasnej Górze zbiórka pieniędzy na zakup agregatów prądotwórczych oraz samych źródeł światła w postaci nowych latarek, akumulatorów itd. trwa. Przy szopkach, tej wewnątrz bazyliki oraz tej na dziedzińcu głównym, są umieszczone skarbony, do których można złożyć ofiarę. Z kolei nowe, najlepiej akumulatorowe, latarki, lampy, a także baterie czy generatory prądu wciąż można przynosić do Jasnogórskiego Punktu Charytatywnego przy ul. św. Barbary 6 od poniedziałku do soboty w godz. 8.00-10.30. – Razem możemy więcej – podkreślają paulini.
Jedyny taki koncert
Dla tych, którzy kochają muzykę, zagrała Jasnogórska Orkiestra Dęta. Na Jasnej Górze zabrzmiały kolędy, pastorałki, a także klasyczne utwory rozrywkowe, np. Straussów. Noworoczny koncert jest jedyną okazją w roku, kiedy orkiestra w rozszerzonym składzie prezentuje się publiczności, bo na co dzień działalność muzyków wpisuje się przede wszystkim w życie liturgiczne Jasnej Góry.
Reklama
Jasnogórska Orkiestra Dęta od ponad 60 lat towarzyszy paulinom i pielgrzymom podczas uroczystości, do których należy zaliczyć najważniejsze odpusty maryjne, rezurekcyjną procesję czy tzw. Pawełki – nowennę przed uroczystością św. Pawła Pierwszego Pustelnika, patrona Zakonu Paulinów.
W podstawowym składzie tworzy ją ponad trzydzieści osób. Są wśród nich zarówno profesorowie, jak i uczniowie Zespołu Szkół Muzycznych im. Marcina Józefa Żebrowskiego w Częstochowie. Grają też dwaj paulini – o. Roman Czernik i br. Józef Tryniecki.
Jasnogórska Orkiestra Dęta wpisuje się w bogatą tradycję muzyczną Zakonu Paulinów.
Jasnogórski flesz
• 2 lutego – święto Ofiarowania Pańskiego – Dzień Życia Konsekrowanego, pielgrzymka parlamentarzystów, samorządowców z Marek, czuwanie „Powołani dla powołanych”;
• 4 lutego – pierwszosobotnie zawierzenie Bractwa NMP Królowej Korony Polski oraz pielgrzymka samorządowców powiatu wołomińskiego.