Reklama

Niedziela w Warszawie

Zawsze z troską

Niepełnosprawni ze stolicy i okolic mogą liczyć na wsparcie ze strony Katolickiego Stowarzyszenia Niepełnosprawnych Archidiecezji Warszawskiej.

Niedziela warszawska 4/2023, str. IV

[ TEMATY ]

niepełnosprawni

Archiwum KSNAW

Podopieczni KSNAW w drodze na Jasną Górę

Podopieczni KSNAW w drodze na Jasną Górę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stowarzyszenie otacza opieką niepełnosprawne dzieci, młodzież i dorosłych oraz ich rodziny i opiekunów. Otrzymują oni pomoc w kompleksowym programie rehabilitacyjnym, od dzieciństwa do dorosłości. Swoje działania stowarzyszenie realizuje m.in. poprzez prowadzenie placówek terapeutycznych i opiekuńczych. A także poprzez organizowanie rekolekcji, dni skupienia i pielgrzymek.

Po wybuchu wojny na Ukrainie stowarzyszenie zaangażowało się w przewóz uchodźców spod granicy w różne części naszego kraju. Przekazało też ze swoich magazynów m.in. łóżka, materace czy ubrania, prowadziło zajęcia dla przybyłych dzieci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak w domu

Katolickiej Stowarzyszenie Niepełnosprawnych Archidiecezji Warszawskiej (KSNAW) zostało utworzone w 1995 r. i do dziś wspiera ok. 450 osób.

Pierwszym ośrodkiem – stworzonym przez założyciela stowarzyszenia ks. Stanisława Jurczuka – było miejsce przeznaczone do warsztatów terapii zajęciowej w grupie „Rodzina specjalnej troski” w parafii św. Józefa na Kole. Obecnie w placówkach odbywają się cztery tury takich zajęć, w tym jedne z nich są największe na Mazowszu. Prowadzi je ok. 200 specjalistów: psychologów, fizjoterapeutów czy terapeutów zajęciowych.

Podopieczni KSNAW mają również możliwość uczestniczenia w formacji duchowej. Na tym polu w ich opiekę angażują się m.in. klerycy Wyższego Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Warszawie.

Reklama

– Katolicki etos jest bardzo ważnym elementem w naszych ośrodkach. Każdy dom posiada kaplice, w których co tydzień są odprawiane Msze św. Poza tym regularnie prowadzone są rekolekcje, a raz do roku podopieczni mogą uczestniczyć w pielgrzymce na Jasną Górę – mówi Łukasz Owczarek, prezes Zarządu Głównego KSNAW.

Stowarzyszenie otworzyło domy w Milanówku i Brwinowie, które zajmują się podopiecznymi do końca ich życia.

– Przebywają u nas osoby, które trafiły z powodu podeszłego wieku swoich rodziców, co uniemożliwia im opiekowanie się dziećmi. Są też tacy, którzy stracili rodziców – opowiada Karola Gąsiorowska, dyrektor Domu Rehabilitacyjno-Opiekuńczego w Milanówku i dodaje: – W naszych domach nie są wymagane od podopiecznych żadne przepustki czy pozwolenia. Rodziny mogą ich odwiedzać, kiedy chcą. A osoby u nas przebywające, mogą opuścić dom, gdy tylko będą tego potrzebowały.

– Dla nas, rodziców, wielkim ukojeniem jest to, że nasze dorosłe już dzieci, mają swoje miejsce na ziemi. Kiedy nas zabraknie, nie pozostaną same – mówi Janina Maranda, mama jednego z podopiecznych.

Warsztaty ze specjalistami

W dziesięciu placówkach niepełnosprawni mogą korzystać z terapii w pracowniach kulinarnych, artystycznych, stolarskich czy introligatorskich. Oprócz spotkań z rehabilitantami i psychologami, podopieczni korzystają także z hipoterapii.

Do warsztatów rehabilitacyjnych i projektów cyklicznych dochodzą także wydarzenia specjalne. I tak np. w 2023 r. podopieczni KSNAW zamierzają spotkać się z papieżem Franciszkiem w Watykanie.

2023-01-17 10:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lekcja wrażliwości

Niedziela wrocławska 3/2020, str. VI

[ TEMATY ]

niepełnosprawni

warsztaty

warsztaty

lekcja

Fundacja L’Arche

Wanda Mokrzycka

Podczas warsztatów o niepełnosprawności

Podczas warsztatów o niepełnosprawności

– Zapraszam do szkoły. Pośpieszmy się, bo za moment dzwonek! Młodzież już czeka, a Kasia i Rafał z Fundacji L’Arche ubiorą ją zaraz… w niepełnosprawność, o której nic a nic, jako zupełnie zdrowi ludzie, nie wiedzą. To będzie lekcja życiowej wrażliwości. Czy zdadzą egzamin?

Przyjechaliśmy do was z Wrocławia, aby przeprowadzić eksperyment medyczno-społeczny. Będzie wam niewygodnie. Możecie odczuwać ból i nie ukrywam, że zależy nam na tym – zaczyna tajemniczo Rafał, dzieląc klasę na trzy grupy. Osoby z jednej grupy zakładają słuchawki na uszy. W drugiej młodzież ma zawiązywane oczy i do rąk dostaje białą laskę. Trzecia grupa to osoby, którym Kasia i Rafał unieruchamiają nogi i wręczają kule – konieczna jest krótka lekcja posługiwania się nimi. Jedna osoba ma usiąść na wózku inwalidzkim, ale niełatwo ją znaleźć – wielu z uczestników zajęć obawia się, że... może się „zarazić” i zostać w wózku na zawsze! Szczęśliwie wyłania się śmiałek. Teraz należy się dostać do sali, w której prowadzone będą warsztaty. Trudne zadanie. Niewidomi czują się bardzo niepewnie. Idą po omacku, szukając nerwowo jakiegoś oparcia. Osoby ze związanymi nogami nie mogą skoordynować ruchów – ręce też mają zajęte. „Ogłuszeni” nie wiedzą co należy robić – nie słyszeli polecenia. Obserwują sytuację i z lękiem decydują się ruszyć przed siebie. I, jakoś tak naturalnie, podchodzą do niewidzących, by podać im rękę.
CZYTAJ DALEJ

Symboliczne kary w wyroku dla b. prezesa NIK i b. posła PSL. Chodzi o obsadzanie stanowisk w NIK

Warszawski sąd okręgowy wymierzył we wtorek kary 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu senatorowi, b. prezesowi NIK Krzysztofowi Kwiatkowskiemu oraz 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu b. szefowi klubu PSL Janowi Buremu w sprawie dotyczącej obsadzania stanowisk w NIK.

To nieprawomocny finał toczącego się od 2018 r. procesu dotyczącego zarzutów nadużycia władzy przy obsadzaniu stanowisk w Najwyższej Izbie Kontroli w 2013 r.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat ws. reportażu "Ksiądz rektor i pani Emilia" wyemitowanego w TVN24

2025-11-26 10:33

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

Publikujemy najnowszy komunikat archidiecezji warszawskiej ws. reportażu TVN24 - "Ksiądz rektor i pani Emilia".

Jak czytamy na stronie Superwizjera TVN24: Rektor katolickiego uniwersytetu w niejasnych okolicznościach został właścicielem mieszkania starszej, schorowanej kobiety, które może być warte nawet półtora miliona złotych. Mimo tego że, ksiądz rektor zobowiązał się do domowej opieki nad kobietą, ta od ponad roku przebywa w miejskim ośrodku opiekuńczym, który opłacany jest z jej własnej emerytury. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że umowa pomiędzy księdzem a 88-letnią panią Emilią została podpisana za plecami jej rodziny i osób, które faktycznie sprawowały nad nią opiekę. Zignorowany został także spisany wcześniej testament. Czy kobieta jest świadoma swojej sytuacji i dlaczego to ksiądz, a nie rodzina, jako jedyny może decydować o jej przyszłości? O tym w reportażu Michała Fui "Ksiądz rektor i pani Emilia".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję