Reklama

Do wsi wraca spokój

W kościele parafialnym w Przewodowie wspólnota modli się w intencji ofiar eksplozji i ich rodzin.

Niedziela Ogólnopolska 48/2022, str. 40

PAP/Darek Delmanowicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po raz pierwszy od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę 15 listopada naruszone zostały nasze granice. Tamtego wieczoru, zwłaszcza we wschodniej Polsce, mało kto spał spokojnie – zwłaszcza mieszkańcy powiatu hrubieszowskiego. W małej wiosce Przewodów, w powiecie hrubieszowskim, rakiety, które nadleciały znad Ukrainy, zabiły dwie osoby.

Media z godziny na godzinę przekazywały coraz więcej informacji, mnożyły się spekulacje. Niewielu jednak wiedziało, że ku niebu płynęła także gorąca modlitwa. Podczas Apelu Jasnogórskiego uczestniczący w rekolekcjach dla księży biskupów abp Stanisław Gądecki powiedział: – Modlimy się, by nie był to pretekst do konfliktu zbrojnego w Polsce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wśród wielu głosów pojawiały się też relacje świadków, w tym proboszcza parafii św. Brata Alberta w Przewodowie ks. Bogdana Ważnego. Zaznaczył on, że eksplozja miała miejsce ok. 400 m od kościoła i plebanii, gdzie wówczas przebywał. – Był jeden wielki wybuch. Czegoś tak głośnego w życiu nie słyszałem. Wybiegłem, żeby sprawdzić, czy coś się nie stało na plebanii lub w kościele. Uspokoiłem się, że nic. Myślałem, że to może wybuch gazu, benzyny albo wystrzał dużej opony. Po pewnym czasie przyszedł parafianin i powiedział mi o tym nieszczęściu: że dwie osoby nie żyją i że to najprawdopodobniej rakieta – opowiedział ks. Ważny i dodał, że jeszcze bliżej miejsca eksplozji niż kościół znajduje się szkoła, która w tamtym momencie na szczęście była już pusta.

– Tuż po tym wydarzeniu, o godz. 17 odprawiłem Mszę św. Nikogo nie było w kościele, czemu wcale się nie dziwię. Modliłem się sam – zarówno w intencji, w której Msza św. była zamówiona, jak i w intencji tych, którzy zginęli – oznajmił duchowny. Ksiądz Ważny jest proboszczem w Przewodowie od 2007 r., dobrze znał obu zabitych mężczyzn. – To byli bardzo życzliwi, zaangażowani parafianie. Chętnie pomagali, ostatnio, gdy remontowaliśmy kościół na przełomie sierpnia i września.

Zdaniem ks. Ważnego, wśród jego parafian nie ma obecnie atmosfery paniki czy poczucia jakiegoś zagrożenia. – Ludzie podchodzą do sytuacji spokojnie. Może pewien niepokój wzbudza obecność pracujących wciąż na miejscu mundurowych. Procedury zostały wdrożone, służby działają i najważniejsze jest to, by zachować spokój – podkreślił.

2022-11-22 14:17

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marcin Kierwiński usuwa bł. Karolinę Kózkównę z nazwy sanatorium

2025-08-01 21:04

[ TEMATY ]

bł. Karolina Kózkówna

Paulina Marchwiany

Kościół wspomina bł. Karolinę Kózkównę 18 listopada

Kościół wspomina bł. Karolinę Kózkównę 18 listopada

Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Sanatorium Uzdrowiskowe Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Krynicy-Zdroju im. bł. Karoliny Kózkówny zmienił nazwę na... taką samą tylko bez imienia i nazwiska błogosławionej.

Dlaczego Marcin Kierwiński, jako szef MSWiA, nie chce upamiętniania ofiary rosyjskiego żołdaka?
CZYTAJ DALEJ

Odpust Porcjunkuli

Niedziela łowicka 29/2002

[ TEMATY ]

święto

odpust

Grażyna Kołek/Niedziela

Asyż, Bazylika Matki Bożej Anielskiej – Porcjunkula

Asyż, Bazylika Matki Bożej Anielskiej – Porcjunkula

2 sierpnia w kościołach i klasztorach franciszkańskich obchodzone jest patronalne święto Matki Bożej Anielskiej Porcjunkuli. W Kalendarzu Liturgicznym czytamy, iż tego dnia w kościołach parafialnych można uzyskać odpust zupełny Porcjunkuli. Za zgodą biskupa diecezjalnego odpust ten może być przeniesiony na niedzielę, która poprzedza 2 sierpnia lub po nim następuje.

Dlaczego święto Matki Bożej Anielskiej Porcjunkuli?
CZYTAJ DALEJ

Słońce przywitało pielgrzymów w Trzebnicy

2025-08-03 19:02

ks. Łukasz Romańczuk

Dziś grupa 14 Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej na Jasną Górę podążała ku Trzebnicy w dwóch nurtach. Dziś z wyruszył nurt milicki, a nurt górowski i głębowicki tej grupy wyruszył z Bagna od gościnnych księży salwatorianów.

Pielgrzymi z Milicza pierwsze swoje kroki uczynili ku cmentarzowi parafialnemu, gdzie spoczywa ks. Eugeniusz Waresiak, zmarły w 1990 na pielgrzymce [pod Wołczynem] proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu. Następnie udali się w drogę, aby pokonać 35 km i uczestniczyć w Eucharystii w kościele śś. Apostołów Piotra i Pawła w Trzebnicy. Tam czekali na nich pozostali pielgrzymi gr. XIV idący z Góry i Głębowic. Tamta część “Czternastki” rozpoczęła dzień od modlitw porannych i Eucharystii, której przewodniczył ks. Henryk Wachowiak, ojciec duchowny pielgrzymki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję