Reklama

Kościół

Tydzień w Kościele

Niedziela Ogólnopolska 38/2022, str. 24-25

[ TEMATY ]

Tydzień w Kościele

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

BEZ POKOJU
Nie ma nadziei

Należałoby powiedzieć: na ten moment nie ma nadziei na to, że Watykan mógłby być mediatorem między Ukrainą i Rosją, co jest równoznaczne z tym, iż nie ma szans na pokój. Jeszcze w połowie lipca można było się tego spodziewać – powiedział abp Visvaldas Kulbokas, nuncjusz apostolski w Kijowie. – Z rosyjskiego MSZ płynęły sygnały, które dawały taką nadzieję, a teraz jest cisza. Dyplomata zastrzegł, że może się mylić, jednak nie widzi, by Rosja chciała papieża w roli mediatora. Nie jest to dobra wiadomość. Wojna prawdopodobnie będzie trwała długo, może nawet bardzo długo. Tym, przed czym przestrzega obecnie watykańska dyplomacja, jest eskalacja konfliktu. Pracuje też nad tym, aby jej zapobiec. Franciszek mówi już nie o „III wojnie światowej w kawałkach”, ale wprost o III wojnie światowej. I choć wydaje się, że dyplomacja doszła do kresu możliwości, miejmy świadomość, iż dyplomaci w sutannach na pewno się nie poddali.

AKT ODWAGI
Katolicy o reparacjach

Reklama

Relacje między biskupami niemieckimi i polskimi osiągnęły historycznie najniższy poziom z powodu niezgodnych poglądów na temat reformy Kościoła w ogóle, a procesu synodalnego w szczególności – podkreślił w komentarzu niemiecki tygodnik katolicki Die Tagespost. Tekst pojawił się w kontekście publikacji raportu nt. reparacji za straty poniesione przez Polskę w wyniku niemieckiej agresji w latach 1939-45 oraz wypowiedzi abp. Stanisława Gądeckiego, który w obliczu procesu pojednania zapoczątkowanego przez list polskich biskupów z 1965 r. napisał – powołując się na św. Jana Pawła II – że miłosierdziu i przebaczeniu, zwłaszcza w życiu politycznym, muszą towarzyszyć roztropność i sprawiedliwość. „Nie istnieje (...) żadna sprzeczność między przebaczeniem a sprawiedliwością. Przebaczenie bowiem nie usuwa ani nie umniejsza konieczności naprawienia zła, będącej nakazem sprawiedliwości” (Jan Paweł II, Orędzie na XXX Światowy Dzień Pokoju, 1 stycznia 1997 r.). Niemiecki tygodnik zasugerował, że polscy biskupi nie mogli zająć innego stanowiska, bo podpadliby rządowi. Nie o to jednak chodzi. Chodzi o rzecz tak niezbędną, jak prawda i konieczność jej poszukiwania. Właśnie odważny list z 1965 r. był przykładem poszukiwania prawdy, a nie poklasku, bo nań liczyć nie można było. Może dziś przyszła pora, aby na taki akt odwagi było stać biskupów zza Odry?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

AKTYWNA PARAFIA
Konkurs

Katolicka Agencja Informacyjna ogłosiła rozpoczęcie drugiej edycji Konkursu Aktywna Parafia. Tegoroczna edycja wydarzenia ma na celu propagowanie działalności charytatywnej, inicjatyw ewangelizacyjnych, promowanie zdrowego trybu życia oraz budowania wspólnoty przez społeczności lokalne. Do 29 września można zgłaszać parafie, które wykazują aktywność w następujących kategoriach: pomoc bliźniemu w potrzebie, wspólnoty parafialne, inicjatywy ewangelizacyjne, życie liturgiczne, uprawianie sportu, wspólne wyjazdy, edukacja zdrowotna i zdrowy styl życia oraz działalność charytatywna parafii. Formularz zgłoszeniowy oraz regulamin konkursu dostępne są na stronie: ekai.pl/aktywnaparafia . W formularzu należy opisać aktywność parafii w danej kategorii oraz dołączyć zdjęcia. To inicjatywa, która z jednej strony ma docenić parafie (a przecież parafia to ludzie, którym się chce), a z drugiej – pokazać know-how, czyli jak to się robi, i wreszcie zachęcać niezdecydowanych i wątpiących do podobnego działania. Parafie od ponad 1 tys. lat, kiedy zaczęła się rozwijać ich sieć, stanowią niewyobrażalny do zastąpienia, konstytutywny element Kościoła.

KONGRES KATECHETYCZNY
Katecheza to nie jest zwykła lekcja

Reklama

Katecheza nie może być jak inne lekcje w szkole. Musi być żywym doświadczeniem wiary – powiedział papież, gdy spotkał się w Watykanie z uczestnikami III Międzynarodowego Kongresu Katechetycznego. Podkreślił, jak ważne jest przekazywanie wiary przyszłym pokoleniom: – Jesteście znakiem odpowiedzialności Kościoła względem tych wszystkich, którzy chcą wejść na drogę wiary.

Ojciec Święty zapewnił, że do dziś pamięta tych, którzy uczyli go religii i przygotowywali do sakramentów. Bo jak zauważył, dobry katecheta pozostawia po sobie trwały ślad. – Życzę wam, aby i wasi uczniowie, a także dorośli, którym towarzyszycie w katechezie, pamiętali o was zawsze przed Panem jako o osobach, które zasiały w ich sercach wiele dobra i piękna – powiedział Papież.

MISJE
Znak żywotności Kościoła

Dziesięć osób rozpoczęło przygotowania do wyjazdu na misje w Centrum Formacji Misyjnej w Warszawie. W tej grupie są: cztery siostry zakonne, pięciu księży diecezjalnych i jedna osoba świecka. W Warszawie przez 9 miesięcy będą pogłębiać wiedzę o tym, czym są misje w Kościele, zapoznawać się z odmienną kulturą krajów, z którymi wiążą swą przyszłość na kilka najbliższych lat, i uczyć się oficjalnie obowiązującego języka. Wyjadą m.in. do Burundi, Boliwii, Ekwadoru oraz na Jamajkę. To ważny moment w historii Kościoła lokalnego – a dokładniej Kościołów lokalnych, bo misjonarscy aplikanci pochodzą z różnych diecezji. Misje są bardzo ważne dla całego Kościoła. Kościół powszechny bowiem z natury jest misyjny i jeżeli któryś z Kościołów lokalnych tę właściwość traci, to zły sygnał.

POWAŻNY PROBLEM
Duszpasterstwo na nasze czasy

Reklama

W Łodzi powstało pierwsze w Polsce specjalistyczne duszpasterstwo dla osób w kryzysie suicydalnym. O kogo chodzi? O tych, którzy w szerokim tego słowa znaczeniu otarli się o samobójstwo – sami są po próbie samobójczej lub na życie targnął się ktoś z ich bliskich. W duszpasterstwie te osoby mają znaleźć opiekę, wsparcie i fachową pomoc psychologiczną i duchową.

W Polsce w ostatnich kilkunastu latach samobójstwo popełniło kilkadziesiąt tysięcy osób. To poważny problem. Prób samobójczych było zapewne – wiarygodnych statystyk nie ma, bo większość nie jest nigdzie zgłaszana – kilka albo kilkanaście razy więcej. Coraz częściej, szczególnie po pandemii, sens życia tracą osoby z najmłodszych pokoleń Polaków. W takim kontekście przypomina się zawsze słynny cytat ze św. Augustyna: „Niespokojne jest ludzkie serce, dopóki nie spocznie w Bogu”.

DROGA SYNODALNA
Schizma?

Podczas czwartego zgromadzenia generalnego niemieckiej drogi synodalnej we Frankfurcie najpierw w głosowaniu upadł jeden z bardziej progresywnych postulatów, nawołujący do zmiany nauczania kościelnego na temat seksualności. W dokumencie postulowano m.in. akceptację antykoncepcji, aktów homoseksualnych i masturbacji oraz zezwolenie na błogosławienie związków osób tej samej płci. Dokument gładko przeszedł w głosowaniu wszystkich członków drogi synodalnej, duchownych i świeckich, jednak na kolejnym głosowaniu, w gronie samych biskupów, upadł. „Za” głosowało 31 biskupów, „przeciw” było 22, a trzech wstrzymało się od głosu. Porażka wywołała furię radykałów. Kilka osób opuściło obrady. Inni nie kryli niezadowolenia, nawet w niewybrednych słowach, co tylko potwierdza wcześniejsze sygnały z Niemiec, że katolicy wierni papieżowi są po prostu terroryzowani. W kolejnym dniu obrad radykałom skutecznie udało się skorygować poglądy biskupów. Po walcu krytyki i – jak się domyślamy – gróźb dzień później tylko ośmiu z nich głosowało przeciwko tekstowi podstawowemu, wzywającemu Ojca Świętego do „ponownej oceny homoseksualizmu” oraz rewizji listu apostolskiego Jana Pawła II Ordinatio sacerdotalis, który potwierdza kościelne nauczanie, że kapłanem może zostać tylko mężczyzna. Ostatecznie postanowiono utworzyć radę synodalną, która na poziomie ponaddiecezjalnym będzie decydować o tym, co się będzie działo w niemieckich diecezjach.

2022-09-13 14:04

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tydzień w Kościele

Niedziela Ogólnopolska 45/2022, str. 24-25

[ TEMATY ]

Tydzień w Kościele

Karol Porwich/Niedziela

Google Inc. po raz kolejny wyłączył kanał telewizji katolickiej EWTN Polska, w tym kanał adoracyjny, na platformie YouTube. Według EWTN, wyłączenie nastąpiło bez ostrzeżenia i bez podania jasnych powodów, a próba rozwiązania sytuacji nie przyniosła rezultatów. EWTN prowadzi w Polsce m.in. bezpośrednią transmisję adoracji Najświętszego Sakramentu z kaplicy w sanktuarium w Niepokalanowie.
CZYTAJ DALEJ

Niedziela Palmowa

Szósta niedziela Wielkiego Postu nazywana jest Niedzielą Palmową, czyli Męki Pańskiej, i rozpoczyna obchody Wielkiego Tygodnia.

W ciągu wieków otrzymywała różne określenia: Dominica in palmis, Hebdomada VI die Dominica, Dominica indulgentiae, Dominica Hosanna, Mała Pascha, Dominica in autentica. Niemniej, była zawsze niedzielą przygotowującą do Paschy Pana. Liturgia Kościoła wspomina tego dnia uroczysty wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy, o którym mówią wszyscy czterej Ewangeliści ( por. Mt 21, 1-10; Mk 11, 1-11; Łk 19, 29-40; J 12, 12-19), a także rozważa Jego Mękę. To właśnie w Niedzielę Palmową ma miejsce obrzęd poświęcenia palm i uroczysta procesja do kościoła. Zwyczaj święcenia palm pojawił się ok. VII w. na terenach dzisiejszej Francji. Z kolei procesja wzięła swój początek z Ziemi Świętej. To właśnie Kościół w Jerozolimie starał się jak najdokładniej "powtarzać" wydarzenia z życia Pana Jezusa. W IV w. istniała już procesja z Betanii do Jerozolimy, co poświadcza Egeria. Według jej wspomnień patriarcha wsiadał na oślicę i wjeżdżał do Świętego Miasta, zaś zgromadzeni wierni, witając go w radości i w uniesieniu, ścielili przed nim swoje płaszcze i palmy. Następnie wszyscy udawali się do bazyliki Anastasis (Zmartwychwstania), gdzie sprawowano uroczystą liturgię. Owa procesja rozpowszechniła się w całym Kościele mniej więcej do XI w. W Rzymie szósta niedziela Przygotowania Paschalnego była początkowo wyłącznie Niedzielą Męki Pańskiej, kiedy to uroczyście śpiewano Pasję. Dopiero w IX w. do liturgii rzymskiej wszedł jerozolimski zwyczaj procesji upamiętniającej wjazd Pana Jezusa do Jerusalem. Obie tradycje szybko się połączyły, dając liturgii Niedzieli Palmowej podwójny charakter (wjazd i Męka) . Przy czym, w różnych Kościołach lokalnych owe procesje przyjmowały rozmaite formy: biskup szedł piechotą lub jechał na osiołku, niesiono ozdobiony palmami krzyż, księgę Ewangelii, a nawet i Najświętszy Sakrament. Pierwszą udokumentowaną wzmiankę o procesji w Niedzielę Palmową przekazuje nam Teodulf z Orleanu (+ 821). Niektóre też przekazy zaświadczają, że tego dnia biskupom przysługiwało prawo uwalniania więźniów (czyżby nawiązanie do gestu Piłata?). Dzisiaj odnowiona liturgia zaleca, aby wierni w Niedzielę Męki Pańskiej zgromadzili się przed kościołem (zaleca, nie nakazuje), gdzie powinno odbyć się poświęcenie palm, odczytanie perykopy ewangelicznej o wjeździe Pana Jezusa do Jerozolimy i uroczysta procesja do kościoła. Podczas każdej Mszy św., zgodnie z wielowiekową tradycją czyta się opis Męki Pańskiej (według relacji Mateusza, Marka lub Łukasza - Ewangelię św. Jana odczytuje się w Wielki Piątek). W Polsce istniał kiedyś zwyczaj, że kapłan idący na czele procesji trzykrotnie pukał do zamkniętych drzwi kościoła, aż mu otworzono. Miało to symbolizować, iż Męka Zbawiciela na krzyżu otwarła nam bramy nieba. Inne źródła przekazują, że celebrans uderzał poświęconą palmą leżący na ziemi w kościele krzyż, po czym unosił go do góry i śpiewał: "Witaj krzyżu, nadziejo nasza!". Niegdyś Niedzielę Palmową na naszych ziemiach nazywano Kwietnią. W Krakowie (od XVI w.) urządzano uroczystą centralną procesję do kościoła Mariackiego z figurką Pana Jezusa przymocowaną do osiołka. Oto jak wspomina to Mikołaj Rey: "W Kwietnią kto bagniątka (bazi) nie połknął, a będowego (dębowego) Chrystusa do miasta nie doprowadził, to już dusznego zbawienia nie otrzymał (...). Uderzano się także gałązkami palmowymi (wierzbowymi), by rozkwitająca, pulsująca życiem wiosny witka udzieliła mocy, siły i nowej młodości". Zresztą do dnia dzisiejszego najlepszym lekarstwem na wszelkie choroby gardła według naszych dziadków jest właśnie bazia z poświęconej palmy, którą należy połknąć. Owe poświęcone palmy zanoszą dziś wierni do domów i zawieszają najczęściej pod krzyżem. Ma to z jednej strony przypominać zwycięstwo Chrystusa, a z drugiej wypraszać Boże błogosławieństwo dla domowników. Popiół zaś z tych palm w następnym roku zostanie poświęcony i użyty w obrzędzie Środy Popielcowej. Niedziela Palmowa, czyli Męki Pańskiej, wprowadza nas coraz bardziej w nastrój Świąt Paschalnych. Kościół zachęca, aby nie ograniczać się tylko do radosnego wymachiwania palmami i krzyku: " Hosanna Synowi Dawidowemu!", ale wskazuje drogę jeszcze dalszą - ku Wieczernikowi, gdzie "chleb z nieba zstąpił". Potem wprowadza w ciemny ogród Getsemani, pozwala odczuć dramat Jezusa uwięzionego i opuszczonego, daje zasmakować Jego cierpienie w pretorium Piłata i odrzucenie przez człowieka. Wreszcie zachęca, aby pójść dalej, aż na sam szczyt Golgoty i wytrwać do końca. Chrześcijanin nie może obojętnie przejść wobec wiszącego na krzyżu Chrystusa, musi zostać do końca, aż się wszystko wypełni... Musi potem pomóc zdjąć Go z krzyża i mieć odwagę spojrzeć w oczy Matce trzymającej na rękach ciało Syna, by na końcu wreszcie zatoczyć ciężki kamień na Grób. A potem już tylko pozostaje mu czekać na tę Wielką Noc... To właśnie daje nam Wielki Tydzień, rozpoczynający się Niedzielą Palmową. Wejdźmy zatem uczciwie w Misterium naszego Pana Jezusa Chrystusa...
CZYTAJ DALEJ

Zbrodnia katyńska: kto podjął decyzję i jak przygotowywano się do mordów?

2025-04-13 12:53

[ TEMATY ]

zbrodnia katyńska

ZSRR

polcy jeńcy

pl.wikipedia.org

Decyzja o zbrodni katyńskiej zapadła na najwyższym szczeblu władz ZSRR. Zamordowanie polskich jeńców wojennych oraz przetrzymywanych od agresji na Polskę urzędników, polityków i przedstawicieli inteligencji było następstwem przemyślanych przygotowań, a mechanizm działań przypominał mordy dokonywane przez NKWD w okresie wielkiej czystki.

Zbrodnia katyńska była następstwem dokonanej przez ZSRR wspólnie z Niemcami agresji na Polskę. Od 17 września 1939 r. w ciągu kilkunastu dni Armia Czerwona zajęła terytorium o obszarze około 200 tys. km kw., na którym mieszkało 13 mln osób.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję