Reklama

Kościół

Pierwsze na świecie sanktuarium Dzieci Fatimskich

Objawienia w Fatimie są orędziem, które przekazała światu Matka Najświętsza, aby błagać o nawrócenie, pokutę i wynagrodzenie za grzechy popełniane przez ludzkość. Na to dzieło wybrała trójkę portugalskich pastuszków. W Polsce orędzie to w szczególny sposób głoszone jest na osiedlu Kasztanowym w Szczecinie.

Niedziela Ogólnopolska 36/2022, str. 20-21

[ TEMATY ]

Fatima

Zdjęcia: Archiwum parafiii św. Tomasza Apostoła w Szczecinie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wydawać by się mogło, że sanktuarium to mogłoby powstać wszędzie, ale nie tutaj. Osiedle Kasztanowe to miejsce na skraju Szczecina, typowa noclegownia z lat 70. XX wieku dla ówczesnego, znanego w Polsce Zakładu Kabli „Załom”. Liczba mieszkańców osiedla dochodziła do 3 tys., ale w jego infrastrukturze nie było miejsca dla kościoła. Sytuacja zmieniła się, gdy w 1998 r. została erygowana tu parafia, a w 2001 r. przybył ks. kan. Marek Maciążek.

Dzieło Opatrzności Bożej

Reklama

Zauroczyła mnie opowieść ks. Marka, który z pasją, temperamentem i ogromną radością opowiadał o historii tego miejsca, o wszystkich ważnych kwestiach związanych z sanktuarium i jego funkcjonowaniem. – Parafia św. Tomasza Apostoła na os. Kasztanowym w Szczecinie i powstanie jedynego na świecie sanktuarium Dzieci Fatimskich z wierną repliką kaplicy fatimskiej to wyjątkowe dzieło Bożej Opatrzności. Miejsce, czas i okoliczności nie sprzyjały duszpasterstwu. Osiedle było mocno zlaicyzowane, przez dziesiątki lat bez miejsca sakralnego. Widoczna była, wyrażana w różnych formach, walka dobra ze złem, przejawiająca się nienawiścią do Kościoła, m.in. w znaku tymczasowej kaplicy (pożar budynków gospodarczych, tarcicy przygotowanej na nową świątynię, obrzucanie kamieniami z wybijaniem szyb) oraz braku szacunku dla sprawowania Najświętszej Ofiary. Wobec tak wielkiej nienawiści do Boga i kapłana w lipcu 2005 r. udałem się do Rzymu, by przy grobie Jana Pawła II prosić o owoce prowadzenia tej parafii – wspomina kapłan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Fatima – odpowiedzią serca

– Powiedziałem wówczas tak po synowsku: „Ojcze Święty, proszę cię, pomóż mi prowadzić tę wspólnotę parafialną, bo szatan zatacza coraz większe kręgi, a ja już nie mam sił”. Wtedy pierwszą myślą i głosem było wołanie w sercu: Fatima – choć tam nigdy nie byłem. Głos duszy się nasilał, dlatego tego samego roku udałem się do Fatimy, by polecić Matce Bożej całą wspólnotę parafialną i przywieźć do parafii Jej figurę. Zakupiona figura została poświęcona w Fatimie, a ja dotknąłem ją do cudownej figury Pani Fatimskiej. Matka Boża Fatimska została uroczyście wprowadzona do parafii 21 października 2005 r. Od tego dnia zaczęliśmy codziennie odmawiać Różaniec św. oraz celebrować liczne czuwania, szczególnie całonocne. 13 maja 2006 r. rozpoczęliśmy też uroczyste obchody kolejnych objawień fatimskich – wspomina ksiądz kustosz. Nieustanna modlitwa i obecność figury Matki Bożej zainspirowały wiernych do zbiórki złota, by wykonać koronę i różaniec dla Pani Fatimskiej. Starania te docenił abp Zygmunt Kamiński, a papież Benedykt XVI 8 września 2008 r. pobłogosławił te wota w Rzymie. Powiedział wówczas po polsku: „Pozdrawiam Polaków, witam pielgrzymów ze Szczecina, którzy przygotowują się do koronacji figury Matki Bożej Fatimskiej. Jej opiece zawierzam wszystkich obecnych, wasze rodziny i cały Kościół w Polsce”.

Post i koronacja figury

Reklama

– Ale szatan nie odpuszczał – mówi dalej ks. Marek. – W czasie misji świętych ojcowie franciszkanie dokonali egzorcyzmu miejsca i parafii. Postanowiliśmy, że najlepszą formą zadośćuczynienia będzie post ścisły o szklance wody i suchym chlebie. Wierni wraz ze mną zobowiązali się przez 40 dni pościć, przyjmować Komunię św. i modlić się na różańcu za grzeszników. Ustaliliśmy, że momentem zakończenia postu będzie koronacja figury Matki Bożej i nałożenie różańca, czego dokonał abp Andrzej Dzięga 3 października 2009 r. Zostały wprowadzone również pierwsze soboty miesiąca jako wynagrodzenie za grzechy parafii, archidiecezji, Polski i świata. Szczególnego znaczenia nabierają każdorazowe nabożeństwa do Dzieci Fatimskich.

Pierwsze w świecie sanktuarium

Od 2009 r. odbywają się tu systematycznie katechezy dla dzieci. Kult i modlitwa do świętych Franciszka i Hiacynty nasiliły się po 9 września 2012 r., kiedy biskup Fatimy Antonio Marto uroczyście wprowadził relikwie, wówczas jeszcze błogosławionych, pastuszków do parafii.

– Wydarzenie to było jednym z przejawów coraz liczniejszego nawiedzania kaplicy przez osoby indywidualne i zorganizowane grupy wiernych, co świadczyło o rosnącym kulcie Matki Bożej i Dzieci Fatimskich. Dlatego też po rozmowie z bp. Antoniem Marto w Fatimie otrzymaliśmy pozwolenie na wybudowanie wiernej kopii Kaplicy Objawień z Fatimy. Jest to druga na świecie, po Brazylii, jej wierna kopia. Isaura Lalanda, projektantka wnętrz z Portugalii, która podjęła się nadzoru nad projektem i urządzeniem wnętrza kaplicy, wykonała kolosalną pracę łączącą się z niezwykłą wrażliwością serca i dokładnością. Arcybiskup Dzięga, obserwując wydarzenia związane z tym miejscem, na moją prośbę ustanowił 4 października 2014 r. pierwsze na świecie sanktuarium Dzieci Fatimskich – relacjonuje ksiądz kustosz.

Reklama

Konsekracji nowo wybudowanej świątyni – sanktuarium Dzieci Fatimskich z wierną repliką Kaplicy Objawień – dokonał 9 września 2017 r., w 100. rocznicę objawień fatimskich i w 5. rocznicę uroczystego wniesienia relikwii Dzieci Fatimskich, abp Andrzej Dzięga w obecności bp. Henryka Wejmana i ponad sześćdziesięciu kapłanów oraz wielkiej rzeszy wiernych. W czasie przenoszenia cudownej figury Pani Fatimskiej z tymczasowej kaplicy do sanktuarium, w dzień pochmurny i dżdżysty, miał miejsce cud Słońca – jak w Fatimie, nagle w pełnym blasku ukazało się Słońce.

Obecny rok w sanktuarium przeżywany jest jako jubileuszowy. Wiąże się to z 50-leciem diecezji szczecińsko-kamieńskiej, 30-leciem metropolii i 5. rocznicą konsekracji świątyni. Kustosz miejsca zaprasza wszystkich w sobotę 10 września na IV Pielgrzymkę Dzieci (początek o godz. 11), a w niedzielę 11 września – na uroczyste dziękczynienie za mijające 5-lecie od konsekracji sanktuarium. Jubileuszowej Mszy św. (godz. 13) przewodniczyć będzie biskup z Coimbry Virgílio Antunes z udziałem abp. Dzięgi i bp. Wejmana.

Przybywajmy do tego świętego miejsca, tym bardziej że jest ono położone niedaleko głównych dróg wiodących w stronę Gdańska i Świnoujścia. Odnajdziemy tutaj ten sam klimat modlitwy, co w portugalskiej Fatimie.

2022-08-30 12:42

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiedza z Fatimy

Niedziela Ogólnopolska 25/2017, str. 34

[ TEMATY ]

Fatima

Magdalena Niebudek

Moją uwagę zwróciły w ostatnim czasie dwa krótkie internetowe filmiki. Jeden przedstawiał panikę, która wybuchła w Turynie podczas oglądania finału Ligi Mistrzów, drugi – również był związany z meczem piłkarskim, tym razem rozgrywanym w Polsce. Widać na nim kibica, który wbiegł na murawę i został bestialsko skopany przez dwóch innych fanów futbolu. Gdy zerkałem na te nagrania, przyszło mi na myśl tchórzostwo. Wbrew pozorom, którymi staramy się mamić świat, i wbrew udawanej pewności siebie, którą staramy się tłamsić innych, z każdego kąta naszej cywilizacji wyziera właśnie tchórzostwo

Dostrzegam to wyraźnie na tle małych fatimskich wizjonerów, o których staram się w roku 100. rocznicy objawień fatimskich jak najwięcej przeczytać i jak najwięcej dowiedzieć. Może nawet nie o nich samych, ale o ciągle aktualnych – jak powtarzają papieże – objawieniach. Najogólniej mówiąc, Matka Boża przyszła z receptą – ze swoistym „know-how” (wiedzą specjalistyczną). Przypominała i przypomina nam, ludziom, jak sobie poradzić z wielkim złem, które wtedy ogarnęło świat i pochłonęło miliony ofiar. Nie będę kreślił obrazu potęgi tamtego zła z 1917 r. Powiem tyle, że zdawało się zwyciężać na wszystkich frontach, z lewa i prawa, na wschodzie i na zachodzie. Można było odnieść wrażenie, że cały świat pogrążył się w odmętach szaleństwa i nikt ani nic nie jest w stanie go opanować. Co powiedziała wtedy Matka Boża? Wskazała nadzieję. Nadzieją była Ona, w konkrecie Różańca. Dzieci zawsze przed objawieniem Matki Bożej modliły się na różańcu, by niejako przywołać Ją z nieba. Drugim składnikiem recepty był kult Jej Niepokalanego Serca. I wreszcie – to chyba najtrudniejsze do przyjęcia – zgoda na cierpienie.
CZYTAJ DALEJ

Wybrani pomimo zdrady. Modlitwa i ekspiacja za kapłanów

2025-04-16 19:05

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Karol Porwich/Niedziela

"Wybrani pomimo zdrady. Modlitwa i ekspiacja za kapłanów" – taki tytuł nosi mała książeczka napisana przez bp. Andrzeja Przybylskiego, wydana niedawno przez Edycję Świętego Pawła w Częstochowie oraz siostry honoratki.

Na tle mistycznych relacji Służebnicy Bożej Hilarii Główczyńskiej autor opisuje niezwykłe powołanie tej pokorne siostry honoratki do modlitwy i ekspiacji za grzechy kapłanów. Książka zaczyna się do tajemnicy Wielkiego Czwartku. "W ślad za prośbą Jezusa, abyśmy wzajemnie obmywali sobie nogi zdarza się, że do obmycia nóg zaprasza się ubogich, bezrobotnych, emigrantów czy więźniów. To piękny gest, ale nie wolno nam zapomnieć, że Jezus zaczął umywanie nóg od swoich najbliższych uczniów – od Piotra, którego przygotowywał do papieskiej godności, od Jana, który zasłynie jako umiłowany uczeń Mistrza i od innych apostołów, którzy przecież staną u początków sukcesji apostolskiej wszystkich ich następców, czyli biskupów. To nie jest tylko mały szczegół, ale coś o czym nie wolno nam w Kościele zapomnieć. Czystość najbliższych uczniów Chrystusa, czyli papieża, biskupów i ich współpracowników kapłanów wydaje się być dla Jezusa priorytetowa". – zaznacza autor książki. Dalsza jej część jest szczególnym wołaniem o modlitwę, pokutę i ekspiację za grzechy księży.
CZYTAJ DALEJ

Czym jest krzyżmo i jak powstaje? Dowiedz się!

2025-04-16 20:12

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Krzyżmo

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

W Wielki Czwartek do południa sprawowana jest Msza Krzyżma Świętego. Nazywa się ją także Mszą olejów. To dlatego, że podczas tej liturgii biskup konsekruje krzyżmo oraz błogosławi oleje chorych i katechumenów. Jak powstają? Odpowiadają liturgista, ks. dr Stanisław Szczepaniec i odpowiedzialny za przygotowanie olejów dla Archidiecezji Krakowskiej, ks. Łukasz Jachymiak.

Wielki Wtorek. Wieczór. Pomieszczenie gospodarcze przy katedrze na Wawelu. To tu trwają ostatnie prace nad przygotowaniem olejów na tegoroczną Mszę Krzyżma Świętego. Zostało już tylko kilka dni. Siostra Cecylia bierze udział w tym procesie po raz 13. Ks. Łukasz po raz 3. Prace nad krzyżmem ruszają już zimą. Chodzi przede wszystkim o zgromadzenie potrzebnych składników. Tegoroczny olej został przywieziony z północnych Włoch. Na wzgórze wawelskie dotarł w lutym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję