O taką opowieść poproszony został także goszczący wieczorem wśród pielgrzymów biskup legnicki Andrzej Siemieniewski. Nie odmówił.
– To bajka z życia wzięta – zaczął. – Było to ok. 20. lat temu, kiedy byłem na rekolekcjach zimowych w Bolesławowie. Obejmowały Nowy Rok. Był mróz, śnieg i był to poranek noworoczny. Obudziłem się wcześniej i wyszedłem na spacer. Cały Bolesławów śpi, otulony ciszą, bielą i promieniami wstającego słońca. W takiej rozmodlonej, wdzięcznej i uduchowionej atmosferze idę sobie. Nagle z naprzeciwka biegnie jakiś kundel i szczeka. Moja pierwsza myśl – przeszkadza mi, co on tu robi? Patrzę, a za nim idzie jakiś jegomość, a wygląda jakby trochę długo i intensywnie świętował Nowy Rok. Chciałem ominąć go bokiem, ale kundel biegał koło mnie i szczekał, i szczekał. W końcu ten jegomość podszedł, chwycił psa i podniósł go, rozchylił jego sierść na karku i mówi: – O widzisz pan, o tu, te blizny, to ślady po drucie. Przywiązali go drutem do drzewa i odjechali. Znalazłem go, to i wziąłem do domu. Wtedy zdałem sobie sprawę, że gdybym ja znalazł takiego psa, to pewnie też bym go odwiązał, ale bym go nie wziął, bo co ja zrobię z psem? A on go wziął. I pomyślałem sobie. Ten pies miał więcej szczęścia, że spotkał jego, niż by spotkał mnie – stwierdził bp Andrzej wywołując śmiech słuchaczy. – Oby być kimś takim, żeby ktoś po jakimś czasie powiedział: miałem szczęście, że ją/jego spotkałem – spuentował opowieść.
Sześć kobiet odbyło pielgrzymkę szlakiem Caminho Portugues wiodącą z Porto do grobu św. Jakuba Apostoła w Santiago de Compostela.
Liczącą 281,58 km trasę pokonały: Agnieszka, Beata, Dominika, Lidia, Klaudia oraz Katarzyna Piecha, która była główną inicjatorką całej ekspedycji. Zainspirowała ją książka Żyje się tylko raz Grzegorza Polakiewicza. Jej autor z taką charyzmą opisywał swoje przejście portugalskim wariantem camino, że bez żadnych zastrzeżeń postanowiła pójść jego tropem. Od pomysłu do realizacji minęło niemal 6 lat. W tym czasie dzieci pani Kasi nie tylko, że zdążyły się usamodzielnić, ale i osobiście zaangażowały się w ten projekt. Najlepszym tego przykładem była jej córka Kludia, która postanowiła towarzyszyć mamie w wędrówce. Entuzjazm Kasi udzielił się także czterem innym kobietom. To spowodowało, że w Portugalii wylądowała całkiem pokaźna reprezentacja Pietrzykowic.
Kurtyny wielkopostne. To nimi od V Niedzieli Wielkiego Postu aż do Triduum Paschalnego w niektórych kościołach zasłaniane są ołtarze. W całej Polsce jest ich zaledwie kilkanaście. Cztery z nich zobaczyć można w Orawce.
Powstanie pierwszych opon wielkopostnych, jak nazywane są kurtyny wielkopostne, datuje się na okres średniowiecza. – Tradycja zasłaniania ołtarzy jest bardzo stara. W czasie Wielkiego Postu mamy się umartwić, odwracając wzrok od różnych przyjemności, zwracając się ku męce Chrystusa, jednocząc się z męką Chrystusa, ponieważ nasze życie też jest pełne różnych trudności, cierpień, ale przede wszystkim chcemy odwrócić się od zła i grzechu. Dlatego, zasłania się ołtarze, aby ukryć to bogactwo, aby od tego odwrócić wzrok, aby, można tak powiedzieć, wzrok umartwić. Stąd te zasłony – mówi proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Orawce, ks. Wojciech Mozdyniewicz.
Nuncjatura Apostolska w Polsce ogłosiła 8 kwietnia br., że papież Franciszek przyjął rezygnację bp. Ireneusza Pękalskiego z urzędu biskupa pomocniczego łódzkiego. Informację przekazał kard. Grzegorz Ryś w Kurii Metropolitalnej Łódzkiej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.