Reklama

Niedziela Świdnicka

Wakacyjna lekcja historii

Choć lato to zwyczajowo czas odpoczynku, nic nie stoi na przeszkodzie, by poznać lokalną historię. Tym bardziej, gdy jest opowiadana w atrakcyjny sposób.

Niedziela świdnicka 30/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

rekonstrukcja

grupa rekonstrukcyjna

Hubert Gościmski

Rekonstruktorzy starali się, by jak najwierniej oddać charakter bitwy stoczonej między Prusakami a Austriakami pod Burkatowem

Rekonstruktorzy starali się, by jak najwierniej oddać charakter bitwy stoczonej 
między Prusakami a Austriakami pod Burkatowem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak było w Burkatowie koło Świdnicy, gdzie podczas wydarzenia skierowanego do rodzin upamiętniono dwie rocznice: 25-lecie powodzi z 1997 r. oraz 260-lecie bitwy pod Burkatowem. Na początku mieszkańcy w towarzystwie grup rekonstrukcyjnych z Polski, Czech i Niemiec udali się w stronę kamienia, który wydobyto z rzeki podczas prac naprawczych po powodzi.

– Stoimy przy kamieniu symbolizującym trud włożony przez mieszkańców w odbudowę naszej wsi oraz jedność w walce z żywiołem. Dzisiaj chcemy podziękować mieszkańcom, strażakom, żołnierzom za ich trud, ofiarność oraz poświęcenie. Pamiętamy także o wolontariuszach, którzy przyjeżdżali tutaj z okolic, widząc, jakie spustoszenie zrobiła woda – wymienił Piotr Kulak, lokalny pasjonat historii i były prezes Ochotniczej Straży Pożarnej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chwilę później regimenty grup rekonstrukcyjnych oddały salwę honorową jako symbol podziękowania dla osób, dzięki którym Burkatów został odbudowany w szybkim tempie.

Tragedia, która łączy

Trud walki z żywiołem ukazywała plenerowa wystawa, na którą składa się kilka plansz z zapiskami strażaka walczącego z powodzią oraz fotografiami przedstawiającymi skalę zniszczeń. Dodatkowo odbyła się projekcja filmu z archiwum Stanisława Bekasa.

Reklama

Starsi mieszkańcy Burkatowa nadal pamiętają dni powodzi oraz ogrom prac, jakie trzeba było wykonać, aby naprawić powstałe szkody. Jednak, gdy patrzą na tę tragedię z perspektywy czasu, dostrzegają także jej pozytywne skutki.

– W tym trudnym czasie ludzie wzajemnie się wspierali. Kto mógł, przynosił worki z piaskiem, inni dyżurowali nocami i patrzyli, czy sytuacja nie wymyka się spod kontroli. Śmiało mogę stwierdzić, że powódź połączyła lokalną społeczność; wszyscy mieszkańcy terenów od tamy w Lubachowie w dół, byli zjednoczeni w walce z żywiołem – wspominał Ryszard Połczyński, mieszkaniec Burkatowa, dla którego to wydarzenie wiązało się także z osobistą korzyścią. – Gdy woda zaczęła opadać, usiedliśmy z kolegami koło remizy i na spokojnie zaczęliśmy rozmawiać. Wszyscy chcieli zapalić, a papierosów nie mieliśmy dużo... Nagle jeden kolega stwierdził: „A to ty, Fredziu, nie będziesz palił”. Przystałem na to i nie palę do dzisiaj – dodał z uśmiechem.

Stadion polem bitwy

Drugą rocznicą, którą upamiętniono tego dnia, była bitwa austriacko-pruska z 1762 r. stoczona w ramach trzeciej wojny śląskiej.

– To starcie określam mianem „bitwy nocnych marszów”, bo to właśnie one zadecydowały o tym, że Prusacy przemieścili wojska spod Mieroszowa i Świebodzic w okolice Burkatowa i Lutomii, mijając Świdnicę szerokim łukiem. Wojska, aby wypełnić plan króla Fryderyka II, musiały nadrabiać szybkim marszem, więc walkę podjęli bez żadnego odpoczynku – przywołał Piotr Kulak. Bitwa zakończyła się zwycięstwem Prusaków, a w konsekwencji Fryderyk II przejął Świdnicę.

Członkowie grup rekonstrukcyjnych starali się, by jak najwierniej oddać klimat tego starcia: w powietrzu unosił się dym i zapach prochu, po okolicy roznosiły się odgłosy wystrzelanej amunicji. Inscenizacja przyciągnęła na boisko przy świetlicy wiejskiej tłumy widzów z pobliskich miejscowości.

2022-07-19 14:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dobromierz. Historia ciągle żywa

[ TEMATY ]

historia

bitwa

grupa rekonstrukcyjna

Dobromierz

Hubert Gościmski

Edward Hałdaś odpalający armatę.

Edward Hałdaś odpalający armatę.

Organizatorzy pikniku historycznego „Śladem Fryderyka II” dołożyli wszelkich starań, aby jak najwierniej oddać ducha ówczesnych czasów pełnych bojów i starć.

4 czerwca minęło 278 lat od bitwy pod Dobromierzem. Piknik zorganizowany w dniu tej rocznicy rozpoczął się od wystrzału z armaty. Grupa rekonstrukcyjna podczas całego wydarzenia kilkukrotnie oddała pokazowe strzały, chętnych zaś zaprosiła na warsztaty militarne czy konne przejażdżki. Przygotowano też inne atrakcje, a wśród nich strzelanie z łuku i warsztaty kaligraficzne. W międzyczasie Edward Hałdaś, pasjonat lokalnej historii, zaprosił na niezwykłą podróż w czasie. Przybliżył dzieje Dobromierza i znajdującej się w nim wieży widokowej, której budowę zlecono w setną rocznicę bitwy; nie zabrakło też odniesień do samego starcia.
CZYTAJ DALEJ

O. Wiesław Dawidowski, augustianin: w naszym zakonie jest radość i euforia

2028-05-09 17:39

[ TEMATY ]

św. Augustyn

Papież Leon XIV

Augustianie

Wikipedia/public domain

św. Augustyn

św. Augustyn

- Po wyborze papieża Leona XIV w naszym zakonie jest radość i euforia - mówi o. Wiesław Dawidowski OSA, były przełożony prowincjalny augustianów w Polsce, Narodowy Dyrektor Duszpasterstwa Migrantów. - Znamy się od 1999 r. Spotykałem go wielokrotnie przede wszystkim przy okazji naszych wydarzeń zakonnych, takich jak kapituły generalne, wizytacje - wspomina. Ojciec Święty, jeszcze jako generał augustianów był w Polsce trzykrotnie.

- Po wyborze papieża Leona XIV w naszym zakonie jest radość i euforia. Jest to moment absolutnie historyczny dla całego naszego zgromadzenia, dla całej rodziny augustiańskiej, wszystkich naszych formacji i męskich i żeńskich, rozsianych po ponad 50 krajach świata - mówi o. Wiesław Dawidowski w rozmowie z KAI. Przypomina, że to pierwszy w historii Kościoła augustianin, który został papieżem. - Nasz zakon istnieje od 1256 r., więc to naprawdę jest moment, który przeżywamy chyba raz na 1000 lat - stwierdza.
CZYTAJ DALEJ

Relikwie św. Augustyna i jego matki Moniki w pektorale Leona XIV

2025-05-10 14:09

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

W insygniach noszonych przez Papieża w dniu wyboru 8 maja ukryty jest prawdziwy program świętości biskupiej. Przechowywane w nich fragmenty kości należą do świadków świętości związanych z zakonem augustianów, ucieleśniających wierność, reformę, służbę i męczeństwo.

W centrum znajdują się relikwie św. Augustyna, wielkiego Ojca Kościoła, który uczy, jak podążać drogą wewnętrznego życia, by odnaleźć Boga, a także cztery inne relikwie: św. Moniki, św. Tomasza z Villanuevy, błogosławionego Anzelma Polanco i czcigodnego Giuseppe Bartolomeo Menochio.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję