Miłość, wiara, nadzieja – to najważniejsze przesłanie koncertu, a festiwal otrzymał imię Marka Garcarza – muzyka, a także założyciela i dyrygenta Młodzieżowej Orkiestry Dętej Cuprum Band.
W tegorocznym wydaniu wzięło udział 160 chórzystów oraz 50-osobowa orkiestra.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Wytworzyła się wielka moc. Modliliśmy się wszyscy, a ks. Jakub Bartczak zainicjował tę modlitwę. Z kolei Maciej, prowadzący koncert, przywołał postać Marka Garcarza. To był wielki człowiek, bardzo skromny, a jednocześnie bardzo utalentowany. Dał muzyczne życie wielu dzieciakom i teraz te dzieci wspólnie z chórem i Narodową Orkiestrą Dętą grali i śpiewali dla niego – ocenia Mariusz Dziubek dyrektor i dyrygent Narodowej Orkiestry Dętej w Lubinie. W hołdzie zmarłemu wykonana została pieśń: Gdy na Anioł Pański bije dzwon, do której napisał muzykę, a jego mama Weronika – słowa.
Koncert obfitował w wiele, różnych momentów. Obok bowiem muzyki i śpiewu, w tym z udziałem zaproszonych gości jak np. Ali Tracz i jej siostry Oli, ks. Bartczaka, czy Ireny z Ukrainy, był czas na świadectwa: jednej z rodzin, Anonimowych Alkoholików oraz misjonarza pochodzącego z Lubina. Była gra na szofarach – wujka z siostrzenicą. Była Cisza zagrana przez Aleksandra z Kijowa, któremu towarzyszyły Iza i Letycja z flagami Polski i Ukrainy. Momentem zaś szczególnym, było wprowadzenie i modlitwa przy relikwiach św. Jana Pawła. Jednym słowem wrażeń – moc.