Reklama

Europa Christi

Dezinformacja

Niedziela Ogólnopolska 17/2022, str. I-VIII

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słowo „dezinformacja” w ostatnim czasie staje się coraz bardziej popularne. Głośno i jednoznacznie mówi się o jej istnieniu i przestrzega przed dezinformacją. Dzieje się to za sprawą wojny na Ukrainie i działań Rosjan wobec zaatakowanego kraju oraz jego sojuszników. Ta wojna nazywana jest hybrydową, czyli złożoną z elementów przynależnych do różnych porządków, które z punktu widzenia „tradycyjnej wojskowości” nie łączą się ze sobą. Stanowi więc „nadzwyczajną formę walki”, będącą połączeniem starć typowych dla konwencjonalnego konfliktu zbrojnego (walk na froncie z użyciem broni palnej) z działaniami odbywającymi się w przestrzeni informacyjnej (zwłaszcza medialnej) oraz informatycznej.

Charakterystyczna dla wojny hybrydowej dezinformacja to zaplanowane, celowe i systematyczne blokowanie dostępu do prawdy z jednoczesnym wprowadzaniem nieprawdy w jej miejsce; to propaganda, która realizowana jest z wykorzystaniem manipulacji oraz kłamstwa. Media są tu używane do dezinformacji, która z kolei ma prowadzić do dezorientacji. Ta dotyczy głównie spraw bezpośrednio związanych z prowadzoną walką i polityką agresora oraz kwestiami społeczno-gospodarczymi. Nierzadko jednak dotyka spraw bardziej podstawowych, np. odnoszących się do kwestii światopoglądowych. Ważnym zadaniem dezinformacji jest też obniżenie morale żołnierzy i sprzymierzeńców przeciwnika.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dezinformacja to niebezpieczna broń o obszernym polu rażenia. Jej działanie bowiem nie ogranicza się do linii frontu, ale dociera do odbiorców mediów. Szczególną rolę pełnią tu media społecznościowe, czyli takie, które nie mają moderatora; do których tożsamości należy to, iż (prawie) każdy może przekazać (prawie) wszystko, co zechce. Także odbiorcą tych wiadomości może być (prawie) każdy. Ten odbiorca – a dziś to (prawie) każdy, bo (prawie) każdy to internauta korzystający z social mediów – przyjmując bezkrytycznie, a jeszcze bardziej powtarzając nieprawdziwe informacje, nie tylko staje się ofiarą wojny hybrydowej, ale też swoistym żołnierzem reżimu, który wykorzystuje dezinformację jako swoją broń. Mimo więc, że taki człowiek jest daleko od linii frontu, staje się – przynajmniej w jakimś sensie – aktywnym uczestnikiem kampanii wojennych, działającym po stronie agresora-dezinformatora.

Reklama

Powyższa teza, chociaż bardzo radykalna, nie jest przesadzona. Przyjmując bowiem bezkrytycznie, tzn. bez sprawdzenia ich prawdziwości oraz wiarygodności źródeł, nieprawdziwe informacje i kierując się nimi w swoim myśleniu i działaniu oraz powtarzając je, człowiek organizuje świat zgodnie z założeniem agresora-dezinformatora. Bo to przecież od posiadanych informacji i zbudowanych na nich przekonań zależą ludzkie wybory, a w konsekwencji i czyny. Mówiąc inaczej, człowiek podejmuje decyzje, opierając się na posiadanej wiedzy. Jeśli natomiast jest ona niezgodna z prawdą, czyli z obiektywnym stanem rzeczy, to wówczas decyzje podejmowane na podstawie takiej (nie)wiedzy są nieadekwatne do rzeczywistej sytuacji; nie pasują do świata, więc wprowadzanie ich w życie zniekształca go, a nawet niszczy. Człowiek niewłaściwie poinformowany, czyli zdezinformowany, działa jakby w innym świecie. Dezinformacja, prowadząc do dezorientacji człowieka, staje się dezorganizacją, a nawet deformacją świata. Dotyczy to w pierwszej kolejności tego świata, który istnieje w świadomości zdezinformowango człowieka. Mówiąc inaczej, wydaje mu się, że otaczający go świat jest inny, niż ma to miejsce w rzeczywistości. Dlatego reakcje, myślenie i działanie takiego człowieka nie przystają do rzeczywistości, w której funkcjonuje, bo ona jest inna. Nie dysponując prawdziwymi informacjami, ale opierając się na dezinformujących danych, podejmuje błędne decyzje. Decydując o czymkolwiek, robi to w odniesieniu do nieistniejącego faktycznie, a jedynie wyimaginowanego świata, zbudowanego na bazie danych pochodzących z dezinformacji. Myśli, że działa w innych okolicznościach, niż są rzeczywiście. I do nich dostosowuje swoje aktywności. Jego decyzje muszą więc być błędne, intencje niewłaściwie motywowane (oparte na niewłaściwych przesłankach), a efekty działań nieodpowiednie do stanu faktycznego. Za pomocą dezinformacji nieprawda zostaje wprowadzona w świat i tu „pracuje”, zajmując miejsce prawdy.

W ramach konkluzji warto podkreślić fakt, że chociaż dezinformacja jest przede wszystkim kojarzona z wojną i nowoczesnymi mediami, to jednak nie należy jej tylko do tego ograniczać. Dezinformacją jest bowiem każde działanie mające na celu zdezorientowanie odbiorcy, a w konsekwencji sprawienie, aby jego wybory i działania były zgodne nie z obiektywnym stanem rzeczy, ale z interesami dezinformatora. Udziałem w tym procederze jest bezkrytyczne przyjmowanie i powielanie choćby cząstkowych treści dezinformujących. Osoba, która świadomie i dobrowolnie uczestniczy w tych działaniach, na którymkolwiek ich poziomie i w którymkolwiek momencie, popełnia grzech, którego ciężar rośnie wraz ze wzrostem wagi sprawy, jakiej dotyczy dezinformacja. Ponadto taka osoba staje się złoczyńcą, czyli tym, przez kogo zło wchodzi w świat i tu „pracuje”.

W zakończeniu warto zwrócić uwagę, że przeciwdziałania dezinformacji – które należy postrzegać jako imperatyw moralny – nie można ograniczać do unikania i niepowielania nieprawdy. To ważna, ale jedynie częściowa realizacja tego nakazu. Pełnym wypełnieniem go jest natomiast troska o prawdę i propagowanie jej. I

2022-04-19 09:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Belgia: więcej wiernych w kościołach. Nowe dane

2025-05-29 16:22

[ TEMATY ]

Belgia

wierni

Adobe Stock

W 2024 roku średnia liczba uczestników niedzielnej Eucharystii w Belgii wzrosła o 3,6 procent – to pierwszy taki przyrost od lat. W szybszym tempie rośnie natomiast liczba chrztów. Na razie jednak belgijski Episkopat apeluje o ostrożność w interpretacjach, tym bardziej, że spadki dotyczą innych sakramentów.

Nowe dane opublikowane wyjątkowo wcześnie pokazują, że w ubiegłym roku średnio ponad 173 tysiące osób uczestniczyło w niedzielnej Mszy Świętej. W liczbach bezwzględnych to ok. 6 tysięcy więcej wiernych, czyli niespełna 4 procentowy wzrost rok do roku. Choć biskupi przestrzegają przed zbyt szybkim wyciąganiem wniosków, zauważają, że wzrost dotyczy głównie środowisk miejskich, gdzie wspólnoty parafialne są szczególnie aktywne. Nadal jednak liczba dominicantes nie wróciła do poziomów sprzed pandemii, gdy w niedzielę do kościoła chodziło ponad 200 tysięcy Belgów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama antyaborcyjna podczas finału Pucharu Portugalii. Twórca oskarżony o mowę nienawiści

2025-05-30 08:09

[ TEMATY ]

aborcja

zrzut ekranu/youtube.com

Środowiska katolików świeckich z Portugalii oraz działacze organizacji pro-life nie kryją w mediach społecznościowych zadowolenia z opublikowania reklamy antyaborcyjnej przez znanego przedsiębiorcę z tego kraju Miguela Milhão. Założyciel i prezes spółki Prozis, jednego z największych dostawców suplementów dla sportowców w Europie, przygotował i opłacił reklamę antyaborcyjną w formie muzyki z wideoklipem, która opublikowana została w przerwie niedzielnego finału piłkarskiego Pucharu Portugalii.

Reklama-piosenka zatytułowana „Dziękuję Mamo” (Obrigado Mãe) śpiewana przez Joelisę Campos opowiada historię 23-letniej Portugalki, która zdecydowała się na usunięcie ciąży. Teledysk zaprezentowany na zamówienie Milhão i wyświetlony w trzech portugalskich stacjach telewizyjnych kończy się ostatecznie happy endem. Kobieta zmienia decyzję i odstępuje od zamiaru poddania się aborcji.
CZYTAJ DALEJ

Biskupi w USA idą do sądu, by bronić tajemnicy spowiedzi

2025-05-30 11:24

[ TEMATY ]

spowiedź

Stany Zjednoczone

Vatican Media

Nowe prawo w stanie Waszyngton nakazuje księżom zgłaszać przypadki nadużyć seksualnych poznane w konfesjonale. Katoliccy biskupi odpowiadają pozwem, broniąc wolności religijnej i nienaruszalności tajemnicy spowiedzi.

O pozwie biskupów pisze Catholic News Agency (CNA). Jak informuje, 2 maja 2025 roku gubernator stanu Waszyngton Bob Ferguson, podpisał ustawę, która od 27 lipca zobowiązuje duchownych do zgłaszania podejrzeń o wykorzystywanie dzieci – także tych, które poznali wyłącznie podczas sakramentalnej spowiedzi. Za niewywiązanie się z obowiązku grozi kara do roku więzienia i 5 tysięcy dolarów grzywny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję