Ks. Marcin Gołębiewski: Jak wyglądają przygotowania do świąt Wielkanocnych?
Julia Szumska: Od strony duchowej jest to przede wszystkim obowiązkowa spowiedź. W mojej rodzinie staramy się nie odkładać tego na ostatni moment, ale pojednać się z Panem Bogiem odpowiednio wcześniej. Bardzo o to dbamy. Jeśli chodzi o przygotowania zewnętrzne, to mój tato nauczył mnie takiej zasady, że Wielki Czwartek to czysty czwartek. Do Wielkiego Czwartku ma być zatem wszystko gotowe: wyprane, uporządkowane, posprzątane. W sobotę rano pozostaje tylko gotowanie świątecznych potraw. Dzięki temu ze spokojem możemy przeżywać czas świąteczny.
Jak przygotowywany jest stół wielkanocny?
Na białym obrusie przygotowuję świąteczną kompozycję: baranka, jajka, kwiaty. Gospodynie zazwyczaj przygotowują wszystko same: różne mięsa, wędliny. Obowiązkowo musi być ciasto – pascha. Przygotowuję je w sobotę rano. Do wykonania używam mąkę, jajka, cukier, masło, śmietanę, drożdże, wanilię i rodzynki. Wyrośnięte ciasto nakładam w foremki i piekę. Robię tego sporo, ponieważ później, kiedy w czasie świątecznym odwiedzam rodzinę, sąsiadów czy znajomych, to zanoszę im przygotowane ciasto wielkanocne oraz jajko.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W jaki sposób obchodzony jest Wielki Tydzień?
W Żytomierzu, gdzie mieszkam, już w piątek przed Niedzielą Palmową przyjeżdża młodzież na swoje spotkanie, aby świętować. Nie ma takiej tradycji jak w Polsce, przygotowywania kolorowych palm. Używamy wierzbowych gałązek, które po włożeniu do wody szybko się rozwijają. Po poświęceniu w Niedzielę Palmową stoją w domach przez cały rok. W Wielki Piątek oczywiście adorujemy Krzyż. Jest to czas na osobistą modlitwę. Zasadniczo pościmy o chlebie i wodzie. Jak ktoś pracuje, to z wiadomych względów musi troszkę bardziej się posilić. Na Wigilię Paschalną przynosimy gałązki palmowe z zeszłego roku, aby przed liturgią zostały spalone. Na tę Mszę św. przynosimy również do poświęcenia koszyczki wielkanocne. Zawierają one pomalowane jajka, mięso, kiełbasę, sól, chleb i oczywiście ciasto wielkanocne – paschę. Ksiądz świeci to wszystko na zakończenie liturgii. Do domu wracamy około północy. Rankiem jemy śniadanie wielkanocne. Dzielimy się poświęconymi pokarmami. Po śniadaniu idziemy do kościoła. Jest u nas zwyczaj, że po zakończonej Mszy św. pozdrawiamy się mówiąc trzy razy: „Chrystus Zmartwychwstał” i składamy sobie świąteczne życzenia. Obowiązkowo tego dnia spotykamy się z rodziną i bliskimi. Niestety, na Ukrainie poniedziałek wielkanocny nie jest dniem wolnym, zatem zaraz po świętach idziemy do pracy. Być może we Lwowie jest zwyczaj lanego poniedziałku, ale w Żytomierzu takiej tradycji nie ma.
W jaki sposób składane są wielkanocne życzenia?
Życzymy sobie przede wszystkim zdrowia, miłości, a w tym trudnym czasie szczególnie pokoju. Zazwyczaj mówimy sobie: „Daj Boże, abyśmy za rok doczekali”. Świąteczne życzenia są również dobrą okazją, aby się pojednać z bliźnim, przeprosić oraz wybaczyć.