Reklama

Prasa zagraniczna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ramię w ramię

W postawie Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej wobec kryzysu na wschodzie Europy, wywołanego przez Władimira Putina, raczej nic nie dziwi. Wszystko wskazuje na to, że najważniejsi duchowni stoją ramię w ramię z prezydentem Rosji w uprawianiu awanturniczej polityki. Komentatorzy zauważyli, że w tym gorącym czasie największym rosyjskim odznaczeniem uhonorowany został metropolita Hilarion, typowany na następcę patriarchy Cyryla. W jego przemówieniu z tej okazji też słychać było quasi-wojenne tony o „obronie świętych granic naszego Kościoła” i o „zewnętrznych wyzwaniach”, którym Cerkiew musi dziś stawiać czoła.

THE TABLET
Niemiecka recepta

Reklama

Po publikacji monachijskiego raportu na temat przestępstw seksualnych niektórych duchownych w miejscowej archidiecezji znacznie wzrosła liczba osób występujących z Kościoła – wynika z badania przeprowadzonego przez agencję DPA. Oczywiście, trzeba mieć na uwadze, że to badanie, a nie twarde dane. Jaka jest odpowiedź niemieckich hierarchów na tę sytuację? Prosta. Liberalizacja nauki kościelnej. Już kilku, i to ważnych biskupów niemieckich opowiedziało się za święceniem żonatych mężczyzn. Jako jeden z pierwszych optował za tym kard. Reinhard Marx, teraz dołączyli do niego abp Ludwig Schick z Bambergu i bp Georg Bätzing, przewodniczący niemieckiej konferencji biskupiej. Co dałoby święcenie żonatych mężczyzn? Ich zdaniem, pomogłoby w zmaganiach z klerykalizmem. Do tego w ostatnim czasie grupa wikariuszy generalnych wystosowała petycję odnośnie do zmian w wymogach zatrudniania w niemieckich instytucjach kościelnych. Sygnatariusze nie chcą, aby rozwód czy deklaracja przynależności do mniejszości seksualnych były w tym przeszkodą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

IL MESSAGGERO
Puste kościoły

Stary Kontynent trawi laicyzacja, a jednym z jej skutków jest spadek powołań do kapłaństwa i życia zakonnego. W wielu zachodnich państwach nie ma już kto zarządzać starożytnymi, bardzo wartościowymi kościołami i ich wyposażeniem ruchomym. Kościoły i konwenty klasztorne pustoszeją. Utrzymanie na poziomie ochrony struktury i choćby tylko pilnowanie tych nieruchomości zwykle przekracza możliwości ich właścicieli. Do tego „wyprowadzane są” często bezcenne, choć mało znane dobra kultury, które trafiają na czarny rynek dzieł sztuki. Kościół, na poziomie centralnego zarządu, zastanawia się, jak zapobiec tej „wolnej amerykance” . Zdarzało się bowiem, że miejsca kultu przekształcano w obiekty komercyjne: siłownie, markety czy restauracje. Wszyscy są zgodni, że budowle, które przez wieki służyły kultowi religijnemu, nawet przekształcone, powinny służyć celom niekomercyjnym. Pytanie, jak wdrożyć tę zasadę w krajach o różnym systemie prawnym.

L´ESPRESSO
Wymykają się schematom

Zjawisko sekularyzacji obecne na Zachodzie nie dotyczy wszystkich religii. Okazuje się, że dla większości europejskich Żydów przebadanych przez socjologów z Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie religia jest najważniejszą częścią składową ich tożsamości, ważniejszą niż przynależność narodowa. Nie ma to jednak przełożenia na zaangażowanie w życie religijnej wspólnoty. Co ciekawe, przywiązanie do religii hebrajskiej jest największe u najmłodszego pokolenia Żydów.

NATIONAL CATHOLIC REPORTER
Myśląc o kapłaństwie

W Watykanie 17 lutego odbyła się konferecja naukowa, zorganizowana przez Kongregację ds. Biskupów, którą otworzył papież Franciszek. W rozmowie z dziennikarzem National Catholic Reporter kard. Marc Ouellet, prefekt kongregacji, mówił o zmianie w kierowaniu powierzonym mu urzędem, a także o tej, którą sam przeszedł. Stwierdził, że o ile wcześniej nacisk położony był na doktrynę, o tyle dziś bardziej podkreślane jest towarzyszenie. – Nie wystarczy mówić ludziom, jak powinni postępować, bardziej potrzebne są współtowarzyszenie i miłosierdzie – wskazał. Jego zdaniem – to plus. Chwalił także protestantów, szczególnie w kontekście docenienia nauki o powszechnym, wynikającym z sakramentu chrztu św., kapłaństwie. Według kardynała, kontrreformacja ukierunkowana na obronę kapłaństwa ministerialnego i hierarchicznej struktury Kościoła sprawiła, że w Kościele katolickim ten aspekt jest nieco niedoceniany, a Sobór Watykański II, który mocno wprowadził go na agendę, jest nie do końca zaadaptowany.

2022-03-01 13:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szokujące tezy "eksperta" demografii: Otwórzmy granice i będzie nas 70 milionów

2025-07-11 09:43

[ TEMATY ]

Polska

demografia

migracja

wyludnianie się

otwarcie granic

screenshot

GUS szacuje, że w 2060 r. będzie nas 30,9 mln. Od lat demografowie łamią sobie głowy, w jaki sposób powstrzymać ten zatrważający trend. W dyskusji akademickiej właśnie pojawiły się radykalne głosy, by... szeroko otworzyć granice i problem się sam rozwiąże. - Jeśli nie migracja, to na dzisiaj nie ma innej możliwości powstrzymania procesu wyludniania się naszego kraju - twierdzi prof. Piotr Szukalski z Uniwersytetu Łódzkiego.

Światowy Dzień Ludności obchodzony jest 11 lipca. Według Głównego Urzędu Statystycznego, Polska wkroczyła w okres kryzysu demograficznego, a w kwietniu liczba ludności wyniosła ponad 37,4 mln. Z prognoz wynika, że do 2060 r. spadnie o 6,7 mln i wyniesie 30,9 mln, a połowa mieszkańców naszego kraju będzie miała ponad 50 lat. Z kolei ONZ przewiduje, że populacja Polski do 2100 r. zmniejszy się do ok. 19 mln.
CZYTAJ DALEJ

Zapomniany patron leśników

Niedziela zamojsko-lubaczowska 40/2009

wikipedia.org

św. Jan Gwalbert

św. Jan Gwalbert

Kto jest patronem leśników? Pewien niemal jestem, że mało kto zna właściwą odpowiedź na to pytanie. Zapewne wymieniano by postaci św. Franciszka, św. Huberta. A tymczasem już od ponad pół wieku patronem tym jest św. Jan Gwalbert, o czym - przekonany jestem, nawet wielu leśników nie wie. Bo czy widział ktoś kiedyś w lesie, czy gdziekolwiek indziej jego figurkę, obraz itd.? Szczerze wątpię.

Urodził się w 995 r. (wg innej wersji w 1000 r.) w arystokratycznej rodzinie we Florencji. Podczas wojny między miastami został zabity jego brat Ugo. Zgodnie z panującym wówczas zwyczajem Jan winien pomścić śmierć brata. I rzeczywiście chwycił za miecz i tropił mordercę. Dopadł go przy gospodzie w Wielki Piątek. Ten jednak błagał go o przebaczenie, żałując swego czynu i zaklinając Jana, by go oszczędził. Rozłożył ręce jak Chrystus na krzyżu. Jan opuścił miecz i powiedział: „Idź w pokoju, gdzie chcesz; niech ci Bóg przebaczy i ja ci przebaczam” (według innej wersji wziął go nawet do swego domu w miejsce zabitego brata). Kiedy modlił się w pobliskim kościółku przemówił do niego Chrystus słowami: „Ponieważ przebaczyłeś swojemu wrogowi, pójdź za Mną”. Mimo protestów rodziny, zwłaszcza swojego ojca, wstąpił do klasztoru benedyktynów. Nie zagrzał tu jednak długo miejsca. Podjął walkę z symonią, co nie spodobało się jego przełożonym. Wystąpił z klasztoru i usunął się na ubocze. Osiadł w lasach w Vallombrosa (Vallis Umbrosae - Cienista Dolina) zbudował tam klasztor i założył zakon, którego członkowie są nazywani wallombrozjanami. Mnisi ci, wierni przesłaniu „ora et labora”, żyli bardzo skromnie, modląc się i sadząc las. Poznawali prawa rządzące życiem lasu, troszczyli się o drzewa, ptaki i zwierzęta leśne. Las dla św. Jana Gwalberta był przebogatą księgą, rozczytywał się w niej, w każdym drzewie, zwierzęciu, ptaku, roślinie widział ukrytą mądrość Boga Stwórcy i Jego dobroć. Jan Gwalbert zmarł 12 lipca 1073 r. w Passigniano pod Florencją. Kanonizowany został w 1193 r. przez papieża Celestyna III, a w 1951 r. ogłoszony przez papieża Piusa XII patronem ludzi lasu. Historia nadała mu także tytuł „bohater przebaczenia” ze względu na wielkie miłosierdzie, jakim się wykazał. Założony przez niego zakon istnieje do dzisiaj. Według jego zasad żyje około 100 zakonników w ośmiu klasztorach we Włoszech, Brazylii oraz Indiach. Jana Paweł II przypominał postać Jana Gwalberta. W 1987 r. w Dolomitach odprawił Mszę św. dla leśników przed kościółkiem Matki Bożej Śnieżnej. Mówił wówczas: „Jan Gwalbert (...) wraz ze swymi współbraćmi poświęcił się w leśnym zaciszu Apeninów Toskańskich modlitwie i sadzeniu lasów. Oddając się tej pracy, uczniowie św. Jana Gwalberta poznawali prawa rządzące życiem i wzrostem lasu. W czasach, kiedy nie istniała jeszcze żadna norma dotycząca leśnictwa, zakonnicy z Vallombrosa, pracując cierpliwie i wytrwale, odnajdywali właściwe metody pomnażania leśnych bogactw”. Papież Polak wspominał św. Jana także w 1999 r. przy okazji obchodów 1000-lecia urodzin świętego. Mimo to jego postać zdaje się nie być powszechnie znana. Warto to zmienić. Emerytowany profesor Uniwersytetu Przyrodniczego im. Augusta Cieszkowskiego w Poznaniu, leśnik i autor wspaniałych książek na temat kulturotwórczej roli lasu, Jerzy Wiśniewski, od wielu już lat apeluje i do leśników i do Episkopatu o godne uczczenie tego właściwego patrona ludzi lasu. Solidaryzując się z apelem zacnego profesora przytoczę jego słowa: „Warto by na rozstajach dróg, w rodzimych borach i lasach stawiano nie tylko kapliczki poświęcone patronowi myśliwych, ale także nieznanemu patronowi leśników. Będą to miejsca należnego kultu, a także podziękowania za pracę w lesie, który jest boskim dziełem stworzenia. A kiedy nadejdą ciemne chmury związane z pracą codzienną, reorganizacjami, bezrobociem, będzie można zawsze prosić o pomoc i wsparcie św. Jana Gwalberta, któremu losy leśników nie są obce”.
CZYTAJ DALEJ

Upamiętnienie ofiar zbrodni wołyńskiej w całym kraju

2025-07-11 08:51

[ TEMATY ]

zbrodnia wołyńska

dzień pamięci

upamiętnienie

Kresy Wschodnie

PAP

Obchody Narodowego Dnia Pamięci o Polakach - Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN i UPA na ziemiach wschodnich II RP

Obchody Narodowego Dnia Pamięci o Polakach - Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN i UPA na ziemiach wschodnich II RP

W piątek w całym kraju odbędą się uroczystości upamiętniające ofiary rzezi wołyńskiej w Dzień Pamięci o Polakach – ofiarach ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA na Kresach Wschodnich II RP. Centralne obchody odbędą się w Warszawie. W Chełmie, w obchodach na terenie tworzonego Muzeum Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej, planowany jest udział prezydenta elekta Karola Nawrockiego.

Decyzją Sejmu, 11 lipca jest od tego roku Dniem Pamięci o Polakach – ofiarach ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA na Kresach Wschodnich II RP.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję