Z apelem o odpis od podatku zwracał się do wszystkich ludzi dobrej woli prezes fundacji Antoni Sikoń podczas konferencji zorganizowanej w budynku powstającego hospicjum. – Hasło akcji informacyjnej, zainicjowanej dzisiaj, podkreśla, iż budowa hospicjum jest dziełem wszystkich osób, które zechcą dołożyć do niej swoją cegiełkę w postaci przekazania odpisu 1% od podatku dochodowego. Im liczniejsza będzie nasza odpowiedź, tym szybciej zostanie ukończone dzieło, mające służyć chorym, potrzebującym wsparcia.

Rozpoczęte zostało przed sześcioma laty przez śp. ks. prał Michała Józefczyka, proboszcza parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Tarnobrzegu. Fundacja kontynuuje to dzieło razem z osobami, które przekazywały i zechcą przekazać w tym roku 1% – zachęcał Antoni Sikoń, prezes fundacji. Mówił również, że w najbliższych dniach pojawią się w wielu punktach miasta plakaty zachęcające do wsparcia odpisem od podatku dokończenie budowy hospicjum. W dotarciu do jak najszerszego grona odbiorców mają służyć również informacje przekazywane za pośrednictwem lokalnych mediów, a także powstałym niedawno Facebookowym fanpage’u organizacji. – Na wykończenie czeka kaplica. Przed nami także montaż oświetlenia, klimatyzacji, armatury łazienkowej i sanitarnej dostosowanej do potrzeb pacjentów, urządzeń kuchennych, uzbrojenie instalacji wewnętrznych, czyli prądu i gazu oraz ostateczne malowanie wszystkich pomieszczeń. To są tylko te większe zakresy robót. Czekają nas również prace na zewnątrz budynku, mimo iż wykonane zostały parking, ciągi pieszo-jezdne, częściowo udało się nam również ustawić oświetlenie zewnętrzne. W ubiegłym roku zamontowaliśmy ponadto przesuwną bramę. Konieczne będzie zagospodarowanie terenów zielonych. Naturalnie czeka nas także zakup całego wyposażenia dla zespołów medycznych, żywienia, co będzie bardzo kosztowne, a także specjalistycznego samochodu – wyliczał Antoni Sikoń, prezes Fundacji Parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Tarnobrzegu „Ciepło i Serce”.

Budowa hospicjum dla ludzi chorych onkologicznie, a będących w stanie termalnym zaczęła się kilkanaście lat temu. Działkę fundacja kupiła od miasta w 2010 r. Pierwsze prace rozpoczęły się dopiero w 2015 r. i od tamtej chwili trwa budowa hospicjum, która dotychczas kosztowała 2 mln zł. Aby mogło zacząć przyjmować pacjentów potrzeba jeszcze około 2,4 mln zł. W chwili obecnej budynek jest wybudowany w stanie zamkniętym wraz z zamontowanymi oknami i drzwiami. Zostały wykonane wszystkie instalacje wewnętrzne, niemal wszystkie pomieszczenia są wykończone – położone wykładziny, płytki, glazura ścienna w zapleczach sanitarnym oraz kuchennym. Zarząd fundacji podjął także starania o pozyskanie środków zewnętrznych m.in. z funduszy unijnych, ale jak mówił prezes fundacji, dużym zastrzykiem pieniędzy było przekazanie fundacji przez radnych miejskich 450 tys. zł. Aby hospicjum paliatywne mogło przyjmować pierwszych podopiecznych potrzeba jeszcze wiele, stąd prośba prezesa Antoniego Sikonia, o przekazywanie funduszy na ten konkretny cel.