Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Wezwani do wiary

Nasza diecezja obchodzi 30-lecie istnienia. Centralnym wydarzeniem jubileuszu będzie Peregrynacja Wielkopiątkowego Krzyża Papieskiego w naszych parafiach. W obchody włączą się także katecheci.

Niedziela sosnowiecka 8/2022, str. IV

Ks. Przemysław Lech

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Ks. Przemysław Lech: „Peregrynacja” to chyba trudne słowo, zwłaszcza dla tych najmłodszych uczniów. Jak w prosty sposób przekazać dzieciom znaczenie Krzyża i jego „pielgrzymki” po parafiach naszej diecezji?

Ks. Michał Borda: Wczesne dzieciństwo, czyli wiek przedszkolny, odgrywa decydującą rolę w odkrywaniu rzeczywistości religijnej, wtedy bowiem dziecko uczy się od rodziców i od środowiska, w którym żyje, postawy otwartości i przyjęcia, albo odrzucenia i zamknięcia na Pana Boga. Dziecko zaczyna również poznawać wiarę – to czas, kiedy dowiaduje się o dobrym i troskliwym Ojcu, który jest w niebie i do którego zwraca serce z miłością i czcią; poznaje imię Jezus i Maryja oraz opowieści o niektórych najważniejszych momentach w życiu Pana Jezusa, a także religijne znaki, symbole i gesty. W tym kontekście nie należy lekceważyć korzystania z takich sposobności dotarcia do najmłodszych, jak główne uroczystości roku liturgicznego czy diecezjalne jubileusze. W roku 30. rocznicy powstania diecezji sosnowieckiej – jak wiadomo – w każdej wspólnocie parafialnej naszej diecezji odbędzie się Peregrynacja Wielkopiątkowego Krzyża Papieskiego – parafie będą gościły w kościołach krucyfiks, który w swoich dłoniach trzymał św. Jan Paweł II podczas pamiętnej Drogi Krzyżowej w Koloseum. Uczestnictwo w tym wydarzeniu – jak zakładamy – ma pomóc najmłodszym uczniom w odkrywaniu tajemnicy osobowego Boga, objawiającego ludziom swoją miłość. Dlatego grupa czternastu katechetów – nauczycieli dyplomowanych – przygotowała konspekty katechez na wszystkie poziomy edukacyjne, które można wykorzystać na zajęciach religii w przedszkolach i lekcjach religii w szkołach, by przygotować dzieci i młodzież do aktywnego włączenia się w wydarzenie peregrynacji w lokalnych wspólnotach parafialnych.

Jakie są główne cele katechetyczne opracowanych pomocy dydaktycznych dla szkół podstawowych oraz ponadpodstawowych?

Każdy ochrzczony, jako wezwany do dojrzałej wiary, ma prawo do odpowiedniej katechezy. Zadaniem Kościoła katolickiego jest więc odpowiedzieć na to w zadowalający sposób. Opracowane przez zespół naszych katechetów katechezy, mające przygotować dzieci i młodzież do aktywnego włączenia się w wydarzenie peregrynacji, zakładają realizację celów katechetycznych, czyli wymagań ogólnych oraz treści – wymagań szczegółowych, uwzględniając różne potrzeby, wiek i sytuację życiową adresatów. Zasadniczo mają służyć ukazaniu krzyża jako nieodłącznego towarzysza w naszym życiu, zarówno w wydarzeniach radosnych, jak też smutnych, przedstawieniu św. Jana Pawła II jako wzoru do naśladowania w codziennym niesieniu krzyża oraz motywowaniu do przeżywania życiowych doświadczeń w jedności z Panem Jezusem Ukrzyżowanym i Zmartwychwstałym. Ważny jest również wychowawczy charakter przeprowadzanych katechez, które mają zachęcić do udziału w peregrynacji Wielkopiątkowego Krzyża Papieskiego. Praktyczne wskazania i konkretne zaangażowania dzieci i młodzieży z pewnością przyniosą błogosławione duchowe owoce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Szkoła, dom i parafia powinny być rodzajem „triady” katechetycznej. Jak wiedza i pomysły wyniesione z katechezy o Peregrynacji Wielkopiątkowego Krzyża Papieskiego mogą przełożyć się na życie rodzinne lub parafialne?

Współpraca środowisk wychowawczych – rodziny i parafii z przedszkolnym czy szkolnym nauczaniem religii jest podstawowym założeniem Podstawy programowej katechezy Kościoła katolickiego w Polsce. Przygotowane przez nauczycieli religii z diecezji sosnowieckiej konspekty katechez podejmują to zadanie, mocno wpisując wydarzenie krzyża w życie rodzinne i parafialne. Jako naturalne miejsce, w którym wiara może być przeżywana prosto i spontanicznie, rodzina jest orędziem wiary. Rodzina głosi Ewangelię. Dlatego w przygotowanych konspektach chcieliśmy ukazać radość i piękno płynące nie tylko ze spotkania z Jezusem, ale z głębokiej z Nim zażyłości. W kontekście trwającej pandemii COVID-19, dotykającego wiele rodzin bólu i cierpienia, wskazanie na krzyż Jezusa Chrystusa oraz postać cierpiącego papieża Jana Pawła II są tak bardzo potrzebne, by zrozumieć chrześcijański sens ofiary.

Jubileusz 30-lecia diecezji sosnowieckiej to dobra okazja do tego, aby uczniowie na nowo zidentyfikowali się ze swoim Kościołem lokalnym. Jak w tym kontekście wykorzystać lekcje religii oraz przygotowane konspekty?

Kościół sosnowiecki od trzydziestu lat, wyposażony przez Ducha Świętego we wszelkie niezbędne środki, kontynuuje dzieło ewangelizacji, przyczyniając się do dobra Kościoła powszechnego. Służy temu od pierwszych chwil powstania diecezji również przedszkolne i szkolne nauczanie religii. Mocna świadomość katechetów, realizujących misję kanoniczną w sosnowieckiej diecezji wpływa na umacnianie wśród dzieci i młodzieży diecezjalnej tożsamości. Służą temu również przygotowane konspekty, w których przewija się wątek 30. rocznicy powstania diecezji. Warto w tym miejscu podziękować tym katechetom, którzy przygotowali konspekty (dostępne na stronie Wydziału Katechetycznego Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu: www.katecheza.sosnowiec.pl), ale również wszystkim, którzy każdego dnia przekraczają progi sal lekcyjnych, by głosić prawdę o Jezusie Chrystusie, który jest Drogą, Prawdą i Życiem.

2022-02-15 13:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przeciwności pacjentów onkologicznych w walce o życie

2025-05-21 16:58

[ TEMATY ]

zdrowie

lekarz

Adobe Stock

W ciągu ostatniej dekady leczenie nowotworów przeszło prawdziwą rewolucję, która radykalnie zmieniła rokowania wielu pacjentów. Nowotwory, które kiedyś były wyrokiem, dziś stają się chorobami przewlekłymi. Choć leczenie onkologiczne jest coraz skuteczniejsze, nadal wiąże się z istotnymi skutkami ubocznymi i toksycznością, które mogą wpływać na jakość życia pacjenta. Wielu pacjentów chce świadomie i bezpiecznie wspierać swój organizm w walce z chorobą korzystając z potencjału medycyny komplementarnej. Dziś różne grupy interesu chcą odebrać im tę szansę.

Julia jeszcze jako nastolatka zachorowała na nowotwór mózgu. Diagnoza brzmiała strasznie: „gwiaździak drugiego stopnia, nieoperacyjny”. Dla Julii i jej mamy był to szok. Dotąd była aktywną nastolatką, uprawiała sport, lubiła taniec i pływanie. Choroba wywróciła ich życie do góry nogami. Po wielu miesiącach diagnozy trafiła do jednego z warszawskich szpitali, gdzie rozpoczęła chemioterapię. Bardzo szybko z wysportowanej nastolatki zmienia się nie do poznania. Miała problem z apetytem, schudła, często wymiotowała, wypadły jej włosy. Z dnia na dzień jej stan się pogarszał, a dotychczasowa terapia nie przynosiła oczekiwanych rezultatów. Z dnia na dzień jej ciało było coraz słabsze, jednak coraz silniejsza była chęć życia. – Nie chciałam rezygnować z leczenia konwencjonalnego, ale przez ogromne osłabienie organizmu nie byłam w stanie normalnie funkcjonować. Przede mną była studniówka i przede wszystkim matura. Nie chciałam rezygnować z życia – wspomina Julia.
CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy
Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena. Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę. W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych. Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej. W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena. Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: kard. Parolin ujawnia motywy wyboru Leona XIV

„Wysłuchaliśmy głosu Ducha Świętego, aby wybrać człowieka przeznaczonego do przewodzenia Kościołowi powszechnemu, następcę Piotra, biskupa Rzymu” Tymi słowami rozpoczyna się przedmowa kardynała Pietro Parolina, do książki „Leone XIV. La via disarmata e disarmante” („Leon XIV. Droga nieuzbrojona i rozbrajająca”), opublikowanej dzisiaj przez wydawnictwo San Paolo i napisanej przez włoskiego dziennikarza Antonio Preziosi.

Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej przywołuje atmosferę konklawe i pierwsze chwile nowego pontyfikatu: „Długie i gorące oklaski towarzyszyły słowom, którymi kardynał Robert Francis Prevost przyjął kanoniczny wybór na Stolicę Piotrową. Była to chwila intensywna, wręcz dramatyczna, jeśli pomyśleć o ciężarze, jaki spoczął na barkach jednego człowieka” - wspomina. Kard. Parolin opisuje Leona XIV jako człowieka o spokojnej twarzy, o jasnym i silnym stylu, uważnego na wszystkich i zdolnego do zaoferowania rozwiązań wyważonych, pełnych szacunku”. Kardynał kończy, wyrażając nadzieję, że „Kościół będzie każdego dnia coraz bardziej jaśniał jako świadek miłości Boga”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję