Reklama

Niedziela Przemyska

Chorzy na chleb

Dla wielu ludzi chleb jest cenny jak zdrowie. Dlatego „można się zawstydzić jedząc”.

Niedziela przemyska 8/2022, str. I

Ks. Marek Kapłon

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniu 11 lutego w dziewięciu miejscach naszej archidiecezji odprawione zostały Msze św. z okazji 30. Dnia Chorego. Cykl edycyjny nie pozwala zrelacjonować na bieżąco tych spotkań i wypowiedzianych tam słów. Z pewnością, tak jak o to apelują biskupi i archidiecezjalny duszpasterz chorych, pojawią się w świątyniach ci, którzy niosą na sobie szczególne znamię Jezusa Chrystusa – Jego Krzyż. Nieudolnymi krokami, wspomagani przez swoich najbliższych podeszli do ławek, w których przez tyle lat siadywali i modlili się do Boga. Ten dzień to, jak wspomniałem, wielkie wyzwanie dla rodzin starszych i chorych.

To także wezwanie do ludzi młodych, aby pomagając starszym spojrzeć w ich oczy, zamyślić się nad swoją młodością i faktem, że ci starsi także kiedyś byli młodzi, zdrowi, pełni wigoru. Ojciec Święty Franciszek w przemówieniu do sióstr Felicjanek zgromadzonych w Rzymie na kapitule generalnej, zwrócił szczególną uwagę na potrzebę korelacji młodych ze starszymi. Przytoczył historię z Argentyny, sprzed wielu lat, kiedy było dużo powołań, że przełożona jednego z domów zakonnych zdecydowała, żeby oddzielić siostry starsze od młodszych. – Pamiętam, że w tamtym zgromadzeniu stare zakonnice umierały ze zgryzoty – powiedział papież Franciszek. Starość może młodym przynieść refleksję o tym, jak szanują swoją młodość, jak ją wykorzystują.

Niejako uprzedzając relację z kolejnego numeru ofiaruję Czytelnikom tekst o zawstydzeniu, autorstwa podróżnika i reportera Tiziano Terzaniego, wielkiego bojownika o pokój: „Na drodze z czerwonej ziemi w Beninie doświadczyłem, że można się zawstydzić jedząc chleb. Wraz z kilkoma misjonarzami zatrzymaliśmy samochody z daleka od wioski, w miejscu, które nie było zbytnio narażone na straszliwe tortury okrutnego słońca. Jeszcze nie skończyliśmy rozwijać zapasów, kiedy zobaczyliśmy opierające się na opuszczonych okienkach czarne gromady. Przybyli cicho, wyłaniając się nie wiadomo skąd. Dziesiątki nagich chłopców. Mrówki przywołane sygnałem, jakim były okruchy (tu najwyraźniej okruszyny mają zapach, który rozchodzi się na wiele kilometrów). Nic nie mówili. O nic nie prosili. Po prostu spoglądali na ciebie z poczuciem szacunku i zdumienia, kiedy gryzłeś chleb. I było to nie krępujące, lecz nie do zniesienia. Skończyło się rozdaniem tej odrobiny, którą mieliśmy w rękach. Po czym odjechaliśmy na pełnym gazie. Zdawaliśmy sobie sprawę w poczuciu wstydu, że jeżeli chcemy coś zjeść, musimy… się ukrywać”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-02-15 13:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zawsze trzyma się w cieniu. Kim jest sekretarz nowego papieża?

2025-05-15 15:40

[ TEMATY ]

sekretarz

Papież Leon XIV

sekretarz papieża

ks. Edgard Iván Rimaycuna Inga

Vatican Media

Choć Watykan oficjalnie nie ogłosił tej nominacji, to latynoski ksiądz towarzyszący od pierwszych chwil Leonowi XIV nie mógł umknąć uwadze mediów. Chodzi o 36-letniego ks. Edgarda Ivána Rimaycunę, który pracował u boku obecnego papieża jeszcze w Peru, a następnie trafił za nim do Watykanu. Podkreśla się jego ogromną dyskrecję i to, że zawsze trzyma się w cieniu.

Ks. Edgard Iván Rimaycuna pochodzi z Peru. Jego znajomość z obecnym papieżem sięga 2006 roku, kiedy formował się w seminarium duchowym Santo Toribio de Mogrovejo w Chiclayo. W tym czasie ojciec Robert Prevost był przeorem augustianów, ale utrzymywał bliskie relacje ze swą przybraną ojczyzną. Dla młodego seminarzysty augustianin szybko stał się mentorem, odgrywając decydującą rolę w dojrzewaniu jego powołania. Kiedy zakonnik powrócił do Peru, początkowo jako administrator apostolski, a później biskup diecezjalny, potrzebował godnego zaufania współpracownika: w ten sposób Rimaycuna zaczął pracować u jego boku.
CZYTAJ DALEJ

Prośmy Pana, aby dał nam łaskę szukania Boga we wszystkim

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 14, 7-14.

Sobota, 17 maja
CZYTAJ DALEJ

Wiemy, jak wyglądają pierścień i paliusz, które jutro otrzyma papież Leon XIV

2025-05-17 13:11

[ TEMATY ]

paliusz

Pierścień Rybaka

Papież Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV

Leon XIV

W niedzielę o godzinie 10 w Bazylice Świętego Piotra Papież Leon XIV oficjalnie rozpocznie swoją posługę jako następca Świętego Piotra, pasterz Kościoła powszechnego. Na Papieża zostaną nałożone m.in. paliusz i Pierścień Rybaka. Uroczystość pełna jest symboliki podkreślającej związek z apostołem Piotrem i powierzoną mu misją kierowania Kościołem.

Wśród liturgicznych insygniów papieża rzymskiego jest paliusz, symbol biskupa jako dobrego pasterza, a zarazem Baraneka ukrzyżowanego dla zbawienia ludzkości.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję