Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Dzień dziś wesoły!

Pod tym hasłem odbył się Orszak Trzech Króli, w którym wzięli udział mieszkańcy ziemi biłgorajskiej.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 4/2022, str. IV

[ TEMATY ]

Orszak Trzech Króli

Joanna Ferens

Pokłon oddany Dzieciątku w Goraju

Pokłon oddany Dzieciątku w Goraju

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tegoroczne uroczystości orszakowe rozpoczęły się od Eucharystii sprawowanej w sanktuarium św. Marii Magdaleny w Biłgoraju.

Radość i nadzieja

Do uczestnictwa w orszaku i tym samym dawania świadectwa swej wiary zachęcał proboszcz parafii ks. Witold Batycki. – Uroczystość Objawienia Pańskiego to jedno z najstarszych świąt chrześcijańskich. Dzień ten wypełnia radość i nadzieja zbawienia, która jest ogłoszona wszystkim narodom. Pociągnięci światłem gwiazdy Mędrcy ze Wschodu idą na spotkanie z Nowonarodzonym Królem Żydowskim. Nie spotykają Go jednak w pałacu, ale w ubogiej izbie. Ewangelia ukazuje nam dzisiaj również postać Heroda, który z lęku przed utratą władzy zamyka się na zbawienia. Wejdźmy w dzisiejszą liturgię gotowi oddać pokłon Jezusowi całym naszym życiem. Wyruszymy też w orszaku, z naszego sanktuarium do centrum miasta, aby zamanifestować swoją wiarę i w czasie śpiewania kolęd, odnajdywać w swoim sercu może tego zagubionego przez nas Pana Boga – powiedział proboszcz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Scenariusz tegorocznego Orszaku Trzech Króli pragnie pokazać, jak ważne jest dla każdego człowieka dobre, głębokie przeżywanie świąt i uroczystości, rozumienie ich istoty, treści, które ze sobą niosą, cieszenie się, radowanie, spędzanie czasu z rodziną, jednoczenie się z innymi ludźmi, wspólne śpiewanie. „Dzień dziś wesoły!” śpiewamy w ten piękny dzień świąteczny i uczymy się, jak nabierać sił podczas świąt, aby na co dzień, podczas nauki i pracy, mimo różnych trudności i życiowych zmagań, promienieć radością.

Świadectwo wiary

Po Mszy św. został uformowany orszak symbolizujący trzy kontynenty: Europę, Azję i Afrykę, oczywiście ze swoimi przedstawicielami w osobach Trzech Króli. To wyjątkowe wydarzenie, które dało nam dziś wiele radości i pięknie nas zjednoczyło – podkreślała poseł Beata Strzałka. – Myślę, że dziś wszystkim uczestnikom orszaku towarzyszy ogromna radość z narodzenia Jezusa Chrystusa i objawienia Go światu, a także radość z tego, że mogliśmy wszyscy w tym orszaku uczestniczyć. Moja radość jest tym większa, ponieważ widzę tutaj wiele rodzin z dziećmi. Orszak Trzech Króli to wyjątkowe wydarzenie, które już od kilku lat na stałe wpisało się w świętowanie tego dnia. W ubiegłym roku nie mogliśmy w nim uczestniczyć, stąd ta tegoroczna radość jest podwójna i przeogromna, na wielu twarzach widać uśmiech i myślę, że Pan Jezus z góry też się raduje patrząc na nas – dodała Beata Strzałka.

Reklama

Organizatorka i koordynatorka biłgorajskiego orszaku Maria Oleszek podsumowała tegoroczną edycję wydarzenia podkreślając, że był to czas pełen radości ze wspólnego bycia razem. – Po rocznej przerwie w naszym mieście ponownie mogliśmy się spotkać na Orszaku Trzech Króli. W tym roku też organizowany w takiej niepewności, że pojawią jakieś nowe obostrzenia, które wstrzymają nasze działania. Ale udało się! Przepiękne sceny, kolorowe orszaki, rozśpiewani ludzie z kolędami na ustach idący przez nasze miasto, to widok absolutnie wzruszający. Wspaniale, że mimo trudnych i niepewnych czasów i niezachęcającej pogody, w orszaku wzięło udział mnóstwo ludzi, w koronach, złączonych na wspólnej modlitwie. Także hasło tegorocznego Orszaku „Dzień dziś wesoły” idealnie oddało klimat tego wydarzenia – podsumowała Maria Oleszek.

Z życia Mędrców

Po drodze na wszystkich uczestników przemarszu czekały specjalne sceny. Jeszcze na placu kościelnym została odegrana pierwsza scena zatytułowana Olśnienie Mędrców, można było zobaczyć także pałac Heroda oraz mieszkańców gospody. Finałowa prezentacja, biłgorajskie Betlejem ze Świętą Rodziną, znajdowała się na scenie Biłgorajskiego Centrum Kultury i to właśnie tam Trzej Królowie złożyli przed Bożą Dzieciną, w której rolę wcielił się 3-miesięczny Franio, swoje dary. Orszak zakończyło wspólne kolędowanie, rozstrzygnięcie konkursów na najładniejszą szopkę bożonarodzeniową oraz gwiazdę betlejemską, a także błogosławieństwo, którego udzielił ks. dziekan Witold Batycki. Organizatorem biłgorajskiego Orszaku Trzech Króli było Katolickie Liceum Ogólnokształcące im. Papieża Jana Pawła II w Biłgoraju we współpracy z wieloma instytucjami, parafiami, szkołami i służbami mundurowymi.

Radość pokazana publicznie

Już po raz kolejny do tradycji Orszaku Trzech Króli przyłączyła się społeczność miasta Goraj, gdzie po Mszy św. z kościoła św. Bartłomieja Apostoła wyruszył uformowany pochód, którego finał miał miejsce na Rynku 600-lecia. Tutaj została ustawiona symboliczna stajenka, w której czekała Święta Rodzina, a najważniejszym momentem był oczywiście pokłon Trzech Króli.

Reklama

Orszak Trzech Króli to przede wszystkim radość z narodzenia Chrystusa i objawienia Go światu – tłumaczył proboszcz parafii w Goraju, ks. Tadeusz Bastrzyk. – Chcemy pokazać publicznie naszą radość z narodzenia Pana Jezusa i zamanifestować naszą wiarę, pokazać innym na zewnątrz, że Chrystus jest dla nas ważny. Chcemy pokazać także tym, którzy od Trójjedynego Boga i Jego Kościoła się oddalili, że Syn Boży przyszedł na świat, by zbawić wszystkich. Być blisko Chrystusa, to być blisko Boga, to daje radość, pokój, usposabia do jedności i czynienia dobra – powiedział.

Orszak Trzech Króli to nasze świadectwo wiary w Boga i pokazanie, jak wielką wartość stanowi dla nas Kościół – powiedziała uczestniczka orszaku Urszula Maksymiec. – Uczestnictwo w orszaku to moje publiczne wyznanie wiary, że Jezus Chrystus jest moim Panem i Zbawicielem. To także danie świadectwa o tym, że narodzone w Betlejem Dziecię nazwane Chrystusem, jest prawdziwym Bogiem. Podążając za Jezusem jestem pewna, że dostąpimy życia wiecznego. Naśladujemy Trzech Króli, którzy odczytali znaki czasu i dostrzegli w Dziecinie złożonej w szopce Pana świata, który przyszedł zmienić los ludzkości – zaznaczyła.

Gorajski orszak podsumował starosta biłgorajski Andrzej Szarlip. – Cieszę się, że ten orszak przebiegł w bardzo radosnej, ciepłej i rodzinnej atmosferze, a było naprawdę dużo ludzi. Widać, że ta tradycja jest żywa, coraz bardziej się rozwija i cieszy fakt, że w poszczególne sceny angażują się chętnie mieszkańcy Goraja. Jest to naprawdę ważne z punktu widzenia rozwoju społeczno-kulturalnego, ale przede wszystkim duchowego, gdyż wychodzimy na ulice naszych miast, aby wyznać swą wiarę i uczcić Jezusa – powiedział.

Organizatorami Orszaku Trzech Króli w Goraju była miejscowa parafia św. Bartłomieja Apostoła, gmina Goraj, Starostwo Powiatowe w Biłgoraju, Zespół Szkół w Goraju, Gminny Ośrodek Kultury w Goraju, Koła Gospodyń Wiejskich i stowarzyszenia.

2022-01-18 11:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Ryś: Bóg działa też w życiu tych, których uważamy za pogan

[ TEMATY ]

abp Grzegorz Ryś

orszak

Orszak Trzech Króli

ks. Paweł Kłys

Już po raz kolejny w uroczystość Objawienia Pańskiego główną ulica Łodzi przeszedł barwny Orszak Trzech Króli. Uroczysty pochód rozpoczęła Msza święta celebrowana w kościele p.w. Zesłania Ducha Świętego Łodzi przy Placu Wolności. Liturgii – która zgromadziła w świątyni i poza nią uczestników Orszaku – przewodniczył ksiądz arcybiskup Grzegorz Ryś. - Bóg zdziera dziś zasłonę z naszych oczu. Zdziera zasłonę, którą czasem sami sobie na oczy nakładamy. Bóg mówi: popatrz uważniej, to zobaczysz Mnie obecnego w życiu tych, o których myślisz że są poganami! – mówił abp Ryś.

- Starożytny Kościół wspominał dziś trzy wydarzenia: przyjście trzech mędrców do Betlejem, chrzest Pana Jezusa w Jordanie i pierwszy znak, którego dokonał w Kanie Galilejskiej. –mówił w homilii łódzki pasterz. Podkreślił, że każdy z tych znaków mówi coś o Bogu, objawia jakąś prawdę o Jezusie Chrystusie. Przyjście trzech mędrców, którzy przynoszą dary złoto, kadzidło i mirrę zwraca uwagę, że złoto to dar dla króla, kadzidło - dla Boga, a mirra dla tego, który będzie ukrzyżowany.
CZYTAJ DALEJ

Najświętsze Imię Maryja

Niedziela świdnicka 39/2017, str. 8

[ TEMATY ]

wspomnienie Imienia NMP

Ks. Zbigniew Chromy

Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej

Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej
Wśród wielu uroczystości, świąt i wspomnień Najświętszej Maryi Panny, jakich wiele jest w ciągu roku liturgicznego, dowolne wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi jest nieco zapomniane, już przez sam fakt, że jest ono dowolne. Święto imienia Maryi zaczęto obchodzić w Hiszpanii, ale dopiero po zwycięstwie odniesionym przez Jana III Sobieskiego pod Wiedniem, 12 września 1683 r. papież bł. Innocenty XI, na wniosek polskiego króla rozciągnął jego obchód na cały Kościół katolicki. Zgodnie z tradycją i żydowskim zwyczajem Matka Boża cztery dni po swoim urodzeniu otrzymała imię Maryja. Ponieważ Jej urodziny obchodzimy 8 września, stąd 12 września przypada wspomnienie nadania Najświętszej Dziewicy imienia Miriam. To hebrajskie imię oznacza „być pięknym lub wspaniałym”, zaś w języku aramejskim, którym posługiwano się w Palestynie w czasach Jezusa i Maryi, imię to występuje w znaczeniu „Pani”. Gdy zsumujemy znaczenia tego imienia w języku hebrajskim i aramejskim, otrzymamy tytuł „Piękna Pani”. Zatem Maryja to „Piękna Pani”, i tak jest ona nazywana od najdawniejszych czasów. Potwierdziły to badania archeologiczne przeprowadzone w Grocie Nazaretańskiej pod kierownictwem o. Bellarmimo Bagattiego. Największą niespodzianką było wydobycie kamienia z napisem: EMAPIA. To skrót greckiego wyrażenia: „Chaire Maria” (Bądź pozdrowiona, Maryjo). To jedne z najstarszych dowodów czci oddawanej Maryi, Matce Bożej. Po przeprowadzeniu zaś wnikliwych badań archeolodzy doszli do wniosku, że znaleziska te są fragmentami najstarszej świątyni chrześcijańskiej w Nazarecie. Znaleziono tam również dwa inne napisy z końca I wieku. Drugi z nich zawiera dwa słowa: „Piękna Pani”. Kiedy czytamy relacje osób widzących Matkę Bożą, np. św. Katarzyny Labouré, św. Bernadety Soubirous czy Dzieci z Fatimy, wszystkie te osoby nazywają Maryję Piękną Panią. Przejdźmy teraz do samego wspomnienia Najświętszego Imienia Maryi. Wyżej powiedziano, że bł. Innocenty XI wspomnienie to rozciągnął na cały Kościół na wiosek naszego Króla Polski. W 1683 r. potężna turecka armia groziła całej Europie, w tym Stolicy Apostolskiej. Pewny siebie Sułtan Mehmed IV rozmyślał, jak to uczyni z Bazyliki św. Piotra stajnię dla swoich rumaków. Wydawało się, że nie ma już ratunku ani dla oblężonego Wiednia i całego chrześcijaństwa. W tym ciężkim położeniu bł. Innocenty XI wysłał posła do Jana III Sobieskiego z prośbą, aby pośpieszył na odsiecz, podobne poselstwo wysłał cesarz austriacki. Jednak Sejm, mając na uwadze pusty skarb i wyczerpany wojnami kraj, wahał się. Wtedy to spowiednik króla św. Stanisław Papczyński dzięki Maryi ostatecznie przekonał króla oraz sejm. Matka Boża ukazała się św. Stanisławowi i zapewniła o zwycięstwie. Kazała iść pod Wiedeń i walczyć. Założyciel Marianów wystąpił wobec króla, senatu, legata papieskiego i przemówił tymi słowami: „Zapewniam cię, królu, Imieniem Dziewicy Maryi, że zwyciężysz i okryjesz siebie, rycerstwo polskie i Ojczyznę nieśmiertelną chwałą”. Sobieski idąc na odsiecz Wiednia, zatrzymał się na Jasnej Górze. Wstępował też po drodze do innych sanktuariów maryjnych, aby błagać Maryję o pomoc. 12 września Sobieski przed bitwą uczestniczył w dwóch Mszach św., w tej drugiej służąc bł. Markowi d’Aviano jako ministrant. Przystąpił do Komunii św. i leżąc krzyżem, wraz z całym wojskiem ufnie polecał się Matce Najświętszej. Chcąc, aby wszystko działo się pod Jej znakiem, dał rycerstwu hasło: „W imię Panny Maryi – Panie Boże, dopomóż!”. Polska jazda z imieniem Maryi na ustach ruszyła do ataku, śpiewając „Bogurodzicę”. Armia turecka licząca ok. 200 tys. żołnierzy uciekała przed 23 tys. polskiej jazdy. Atak był tak piorunujący i widowiskowy, że wojska cesarza austriackiego opóźniły swoje uderzenie, żeby podziwiać szarżę naszej husarii. Tego dnia zginęło 25 tys. Turków, a Polaków tylko jeden tysiąc.
CZYTAJ DALEJ

Łódź-Głogowiec: Pielgrzymka śladami św. siostry Faustyny

2025-09-12 15:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódza

Parafia św. Faustyny w Łodzi

Powołanie to droga. Miłosierdzie to kierunek

Powołanie to droga. Miłosierdzie to kierunek

13 września wyrusza pielgrzymka biegowo–rowerowa śladami św. siostry Faustyny z Głogowca do Sanktuarium Powołania w Łodzi.

Z racji na przypadające w tym roku dwie rocznice - 120 lat urodzin Helenki Kowalskiej i 90 lat objawienia Koronki do Miłosierdzia Bożego, chętni wyruszą z miejsca narodzin św. Faustyny Kowalskiej w Głogowcu do Łodzi, gdzie młoda święta otrzymała objawienia. - Zapraszam na rodzinne przeżycie, które zostanie w pamięci! Już 13 września 2025 ruszamy na. Polecimy najpierw autokarem z Łodzi do Głogowca i stamtąd ruszymy przez Świnice Warckie ->Zgierz -> Aleksandrów Łódzki -> Łódź. Trasa ma 88 km, ale możesz pokonać tylko część. Udział jest całkowicie bezpłatny – zapewniamy transport rowerów i opiekę organizatorów. To wydarzenie dla całych rodzin – od najmłodszych po dorosłych. Zabierz żonę, dzieci, znajomych – zróbmy coś dobrego razem! – zachęca Michał Owczarski, pomysłodawca biegu. 
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję