Reklama

Porady

Prawnik wyjaśnia

Kto może odziedziczyć spadek?

Niedziela Ogólnopolska 49/2021, str. 57

[ TEMATY ]

spadek

Adobe.stock.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

We wspólnocie mieszkaniowej zmarła właścicielka mieszkania. Jej dzieci nie żyją, a wnuki nie interesują się mieszkaniem. Nie jest ono opłacane i dług się powiększa. Koszty utrzymania ponosi wspólnota. Czy wspólnota może przejąć to mieszkanie?

Odpowiedź eksperta
Od 28 czerwca 2009 r. do grona spadkobierców ustawowych zostali dopuszczeni również dziadkowie oraz rodzeństwo rodziców spadkodawcy – a w niektórych przypadkach nawet pasierbowie. To największa zmiana prawa spadkowego od 1964 r., kiedy to uchwalono Kodeks cywilny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dzieci spadkodawcy ZAWSZE mają pierwszeństwo w dziedziczeniu. Jedyną osobą, z którą muszą się dzielić spadkiem, jest małżonek spadkodawcy. Jego udział nie może być mniejszy niż 1/4. Jeśli małżonek nie dożyje otwarcia spadku – dzieci dziedziczą całość. Jeśli któreś z dzieci spadkodawcy nie dożyje otwarcia spadku – dziedziczą jego dzieci i ewentualnie dalsi zstępni.

Prawo do nieruchomości będzie przysługiwało następcom prawnym spadkobiercy. Aby ustalić krąg tych następców, należy przeprowadzić postępowanie w sprawie stwierdzenia nabycia spadku.

Reklama

Z wnioskiem do sądu o przeprowadzenie takiego postępowania może wystąpić każdy, komu zależy na ustaleniu następców prawnych danej osoby. Jeżeli następcy prawni spadkobiercy nie są znani, wówczas sąd zamieści w prasie ogólnopolskiej ogłoszenie o toczącym się postępowaniu, wzywając ewentualnych następców prawnych. Po sześciu miesiącach od ogłoszenia sąd wyznaczy rozprawę. Jeżeli następcy prawni się nie pojawią, wówczas sąd orzeknie, że spadek nabyła gmina ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy (jeśli wiadomo, co to za gmina) lub Skarb Państwa (jeżeli ostatniego miejsca zamieszkania nie da się ustalić lub gdy znajdowało się ono za granicą).

Zgodnie z Kodeksem cywilnym w przypadku braku małżonka spadkodawcy, jego krewnych i dzieci małżonka spadkodawcy, powołanych do dziedziczenia z ustawy, spadek przypada gminie ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy jako spadkobiercy ustawowemu.

Gmina dziedziczy spadek, gdy spadkodawca nie pozostawił małżonka ani krewnych należących do kręgu spadkobierców ustawowych albo gdy żadna z tych osób nie chce lub nie może dziedziczyć.

Według art. 1023 § 2 Ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2018 r. poz. 1025), gmina nie składa oświadczenia o przyjęciu spadku, a spadek uważa się za przyjęty z dobrodziejstwem inwentarza. W efekcie z chwilą przyjęcia spadku przez gminę staje się ona właścicielem majątku wchodzącego w jego skład i może nim swobodnie rozporządzać. Jeżeli więc np. w skład spadku wchodzi mieszkanie, to gmina jako właściciel tego lokalu, może je oddać w najem.

2021-11-30 08:34

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prawo do spadku

Niedziela Ogólnopolska 50/2020, str. 59

[ TEMATY ]

spadek

Adobe.Stock.pl

Czynnością, którą musimy wykonać jako pierwszą, gdy chcemy nabyć spadek po zmarłym krewnym, jest złożenie do sądu rejonowego, właściwego z uwagi na miejsce zamieszkania zmarłego, wniosku o stwierdzenie nabycia spadku.
CZYTAJ DALEJ

Trzymanie psa na uwięzi będzie zabronione? Sejm przyjął nowe przepisy

2025-09-26 13:49

[ TEMATY ]

zakaz

pies na uwięzi

nowe przepisy

Adobe Stock

Pies na łańcuchu

Pies na łańcuchu

Trzymanie psa na uwięzi, na przykład na łańcuchu, zostanie zabronione – zdecydowali w piątek posłowie, uchwalając nowelizację ustawy o ochronie zwierząt. Obecnie przepisy pozwalają na trzymanie zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały nie dłużej niż 12 godzin na dobę.

Za przyjęciem ustawy głosowało 280 posłów, przeciw 105, a 30 wstrzymało się od głosu.
CZYTAJ DALEJ

Berlin liczy euro, Europa płaci

2025-09-27 06:42

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Paryski epizod z niedopowiedzianym uściskiem dłoni – ten, w którym Emmanuel Macron ostentacyjnie nie przywitał Donalda Tuska, a rządowa telewizja w likwidacji zrzuciła to na „kilkuminutowe spóźnienie” – był sceną symboliczną.

Nie chodzi o protokół. Chodzi o treść spotkania i komunikat, który z niego popłynął: tzw. „koalicja chętnych” ogłosiła, że „wkład, który mamy dzisiaj, jest wystarczający, aby móc powiedzieć Amerykanom, iż jesteśmy gotowi wziąć na siebie zobowiązania”. Minęły cztery tygodnie i ten sam Donald Tusk, od lat pierwszy w unijnym szeregu do szturchania Stanów Zjednoczonych, zaczął użalać się, że „USA przerzucają odpowiedzialność na Europę”. Gdybym chciał być złośliwy, powiedziałbym, że może przez tamtą „obsuwę” nie usłyszał, co uzgodniono. Nie będę. Przypomnę tylko jego własne deklaracje z początku roku o Europie „stającej na własnych nogach”. W polityce pamięć jest obowiązkiem – zwłaszcza gdy rachunki za wielkie słowa przychodzą szybciej, niż kończy się konferencja prasowa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję