Reklama

Niedziela Świdnicka

Dwie świątynie

Na szóstą rocznicę poświęcenia kościoła w Mrowinach proboszcz parafii ks. Paweł Szajner zaprosił z okolicznościowym słowem bp. seniora Ignacego Deca.

Niedziela świdnicka 48/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

Msza św.

rocznica poświęcenia

Ks. Grzegorz Umiński

Na rocznicową Eucharystię przybyli także parafianie z sąsiednich wiosek

Na rocznicową Eucharystię przybyli także parafianie z sąsiednich wiosek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homiletycznych rozważaniach bp Dec skupił się na temacie świątyni. Wspominał wydarzenie sprzed sześciu lat, kiedy to miejscowy kościół został poświęcony na większą chwałę Bogu i na pożytek ludzi.

Świątynia jerozolimska

Nawiązując do odczytanego słowa Bożego biskup senior przypomniał historię budowy świątyni jerozolimskiej, którą wzniósł w X wieku przed Chrystusem król Salomon. – Świątynia była zwornikiem i centrum życia całego narodu izraelskiego przez ponad dziesięć wieków. To do niej corocznie każdy Izraelita pielgrzymował, aby dziękować Bogu za wybawienie z niewoli egipskiej. Świątynia na przestrzeni wieków niszczona, zawsze była odbudowywana i pilnowano, żeby była najświętszym miejscem, nie tylko w Jerozolimie, ale i w całym państwie izraelskim. To właśnie w tej świątyni 40 dni po narodzeniu ofiarowano Jezusa. W tej samej świątyni także znaleziono dwunastoletniego Jezusa, który prowadził dialog z ówczesnymi znawcami Pisma Świętego – przypominał homileta, dodając, że w 70. roku po narodzeniu Chrystusa świątynia została zniszczona, w wyniku najazdu wodza rzymskiego Tytusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Świątynia Boża

Biskup wspominał także o powstałej w IV wieku papieskiej bazylice na Lateranie, która jest najważniejszym kościołem na świecie, z uwagi na to, że jest to katedra biskupa Rzymu. Jednak świątynia, to nie tylko budowla materialna, bo także każdy ochrzczony jest Bożą świątynią dla Ducha Świętego.

– Dziękujmy Bogu, że w Polsce świątynie się jeszcze buduje. Jeszcze nie mam takich przypadków, że się świątynie zamyka, ale może być różnie. Dlatego, moi drodzy, pilnujmy naszych świątyń i dbajmy o nie. Przychodźmy i nawiedzajmy nasze świątynie. Tak się czasami martwimy, czy wszyscy wrócą do kościoła po pandemii. Dbajmy zarówno o te świątynie materialne, jak i o świątynie naszego ciała. Niech Bóg będzie obecny w naszych sercach i naszych świątyniach – zachęcał bp Dec.

Kartka z historii

Przypomnijmy, że parafia Matki Bożej Królowej Polski w Mrowinach została erygowana 21 grudnia 2008 r. W jej skład weszły cztery miejscowości. Jej pierwszym proboszczem został ks. kan. Paweł Szajner. Do czasu budowy nowej świątyni rolę kościoła parafialnego pełniła mała cmentarna kaplica. W 2011 r. rozpoczęto budowę kościoła, a rok później wmurowano kamień węgielny. Przez kilka lat w budowę sakralnego obiektu zaangażowani byli mieszkańcy Mrowin, Krukowa, Łażan i Zastruża. Z własnej woli chętnie przychodzili na plac budowy. Mimo że były osoby, które twierdziły, że nie ma sensu budować w Mrowinach kościoła, to dzięki zaangażowaniu tych, którzy utożsamiali się ze wspólnotą parafialną i dzięki ich ofiarności świątynia powstała. Dzięki życzliwości sióstr elżbietanek parafia otrzymała sprzęty liturgiczne ze zlikwidowanej kaplicy szpitalnej w Świdnicy. Cztery lata później uroczystego poświęcenia nowego kościoła dokonał bp Ignacy Dec, była to niedziela 15 listopada 2015 r.

2021-11-23 07:24

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Depo do hutników: bez mówienia prawdy nie będzie jedności między ludźmi

[ TEMATY ]

Msza św.

Beata Pieczykura

W intencji Ojczyzny, pracowników huty oraz bezrobotnych modlił się dziś przy kapliczce Matki Bożej Częstochowskiej na terenie Stalowni ISD Huty Częstochowa abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski podczas Mszy dziękował Bogu za „wszystkich, którzy walczą o ocalenie sensu pracy a przez to również o wartość wspólnot rodzinnych i zakładowych”.

W homilii abp Depo wskazał na św. Jana Pawła II, który „mówił do nas i za nas, który służył prawdzie”.- Św. Jan Paweł II uczył nas, że nie wolno nam zwątpić w sens swojego życia, sens pracy i zmagań. Nie wolno zwątpić przede wszystkim w sens walki o prawdę. – mówił abp Depo. Jak stwierdził w kazaniu „dzisiaj jesteśmy uczestnikami spektaklu społecznego i politycznego, w którym odmawia się nam zmagania o prawdę”.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Toruń: Zmarł ks. prałat Stanisław Kardasz, działacz społeczny i opozycyjny

2025-09-23 18:29

[ TEMATY ]

działacz społeczny

opozycjonista

ks. prałat Stanisław Kardasz

Diecezja toruńska

Zmarł ks. prałat Stanisław Kardacz

Zmarł ks. prałat Stanisław Kardacz

Zmarł ks. prałat Stanisław Kardasz, wieloletni proboszcz parafii pw. Matki Bożej Zwycięskiej i Świętego Jerzego w Toruniu, działacz społeczny i opozycyjny związany z Solidarnością. Miał 88 lat – poinformowała we wtorek kuria diecezji toruńskiej.

Ks. Kardasz urodził się 29 października 1936 r. w Gdyni. W 1960 r. ukończył Wyższe Seminarium Duchowne w Pelplinie, a w 1968 r. – historię na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Był m.in. wikariuszem parafii św. Jakuba w Toruniu i parafii św. Krzyża w Grudziądzu, a w latach 1976-2013 proboszczem parafii pw. Matki Bożej Zwycięskiej i Świętego Jerzego w Toruniu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję