Reklama

Porady

Weterynarz radzi

Nowotwory u zwierząt

Obserwujemy coraz większą liczbę czworonożnych pacjentów z chorobą nowotworową. Szacuje się, że jest ona przyczyną śmierci nawet ok. 50% psów i kotów.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dotyczy to nie tylko Polski, ale całego świata. Należy jednak zaznaczyć, że pewna grupa pacjentów zostaje skutecznie wyleczona, co pozwala sądzić, że zdecydowanie więcej niż 50% psów i kotów choruje bądź zachoruje na nowotwór.

Co to jest nowotwór?

Nowotwór (łac. neoplasma, gr. tumor) jest nieprawidłowym, niekontrolowanym, ciągłym rozrostem tkanki, który następuje szybciej niż rozrost otaczających go zdrowych tkanek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak dzielimy nowotwory? W najprostszym podziale – na te o charakterze łagodnym i złośliwym. Warto zapamiętać, że powszechnie używana nazwa „rak” odnosi się do nowotworów o charakterze złośliwym.

Jakie są przyczyny powstawania nowotworów?

Nowotwory powstają na skutek uszkodzeń (mutacji) w materiale genetycznym komórek. Wpływ na powstawanie takich uszkodzeń-mutacji mają następujące czynniki:

• spontaniczne zmiany genetyczne – zmiany, które zachodzą w sposób naturalny przez całe życie, a ich skutki w postaci choroby nowotworowej ujawniają się z reguły dopiero na starość;

• czynniki zewnętrzne – biologiczne (np. wirusy, pasożyty), fizyczne (np. promieniowanie UV, urazy), chemiczne (np. azbest, alkohol);

• dziedziczne zmiany genetyczne;

• nowotwory występujące rodzinnie.

Gdzie najczęściej lokalizują się nowotwory u zwierząt?

Reklama

Dane statystyczne i moje osobiste obserwacje pozwalają stwierdzić, że najczęstszymi miejscami występowania nowotworów u psów i kotów są skóra i tkanki podskórne, dalej – gruczoł mlekowy, układ krwiotwórczy i układ kostny.

Jakie jest postępowanie w przypadku podejrzenia wystąpienia nowotworu?

Złota zasada, która dotyczy zarówno ludzi, jak i zwierząt, mówi o tym, że im szybciej zgłosimy się do lekarza, tym większe są szanse na skuteczne i całkowite wyleczenie. Samo postępowanie diagnostyczne i terapeutyczne w medycynie weterynaryjnej nie różni się zasadniczo niczym od postępowania w medycynie ludzkiej. W diagnostyce onkologicznej posługujemy się takimi badaniami jak biopsja, wymaz itp., w leczeniu natomiast wykorzystujemy metody chirurgiczne, chemioterapeutyczne, radiologiczne itp.

Jeśli tylko zauważą Państwo niepokojące zmiany u swoich czworonogów, szczególnie na skórze, to warto zgłosić się do lekarza weterynarii, który swoim doświadczeniem i wiedzą pomoże postawić odpowiednią diagnozę i być może uratować życie zwierzęcia.

2021-10-26 12:17

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół o zwierzętach

Wspomnienie św. Franciszka z Asyżu, który zwierzęta nazywał naszymi mniejszymi braćmi, są pretekstem do pochylenia się nad tym, co na ich temat ma nam do powiedzenia Kościół.

Czy ulubieniec na czterech łapach ma duszę? Czy można go traktować jako istotę równą człowiekowi? – jest przecież naszym najlepszym przyjacielem, niemal członkiem rodziny. Słowo „niemal” robi jednak znaczącą różnicę.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa: spłonęła dzwonnica, najstarszy drewniany praski zabytek

2025-04-16 07:12

[ TEMATY ]

pożar

dzwon

Stołeczny Konserwator Zabytków FB/zrzut

Na Kamionku w Warszawie spłonęła zabytkowa drewniana dwukondygnacyjna dzwonnica przy konkatedrze M.B. Zwycięskiej. "To jeden z najstarszych zachowanych zabytków dzielnicy. Pożar pojawił się ok. godziny 17.15 i szybko objął cały obiekt. Przez ponad dwie godziny na miejscu trwała akcja gaśnicza, a potem zabezpieczanie terenu. Oględziny przeprowadziła też Policja" - poinformował Stołeczny Konserwator Zabytków.

W akcji gaśniczej uczestniczyło sześć zastępów strażaków. Na miejscu zdarzenia interwencję podjęli Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków oraz Stołeczny Konserwator Zabytków.
CZYTAJ DALEJ

Prace domowe – powrót syna marnotrawnego

2025-04-17 07:05

[ TEMATY ]

korepetycje z oświaty

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Gdyby polska edukacja była serialem, to właśnie oglądamy odcinek pod tytułem: „Prace domowe: Reaktywacja”. W roli głównej – Ministerstwo Edukacji Narodowej, które jeszcze niedawno z dumą, pompą i nieco przesadzonym entuzjazmem ogłaszało „koniec z zadaniami domowymi”, a dziś... no cóż, spuszcza głowę i przyznaje się do błędu. Jakby to ujął klasyk memicznej mądrości – rozdwojenie jaźni level MEN.

Jeszcze nie tak dawno oficjalne profile ministerstwa na Facebooku i Instagramie błyszczały rolkami i postami, w których MEN chełpił się jedną z największych „reform” ostatnich lat – zniesieniem obowiązkowych prac domowych w szkołach podstawowych. Narracja była jasna: więcej czasu dla dzieci, koniec z wieczornym stresem, edukacja z ludzką twarzą. Poklask był, lajki się zgadzały, serduszka biły radośnie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję