Wyrok TSUE w sprawie przenoszenia sędziów jest próbą uderzenia w stabilność polskiego systemu prawnego – tak uważa premier Mateusz Morawiecki. A aktywność trybunału i innych instytucji unijnych w sprawach spoza ich kompetencji oraz działania dotyczące Polski, jak np. wstrzymywanie funduszy na walkę ze skutkami pandemii, wskazują na próbę zdezawuowania polskich władz. – Nie możemy pozwolić na próbę destabilizacji systemu społeczno-prawnego – powiedział premier Morawiecki, gdy komentował wyrok. – Jeżeli trybunał wydaje wyrok, w którego wyniku setki tysięcy wyroków wydanych przez sędziów powołanych w ciągu ostatnich lat zostaje zakwestionowanych, to należy się zastanowić, do czego on prowadzi – dodał szef rządu. TSUE, odnosząc się do pytań prejudycjalnych Sądu Najwyższego RP, orzekł, że przeniesienie sędziego bez jego zgody do innego sądu lub między dwoma wydziałami tego samego sądu może naruszać zasady nieusuwalności i niezawisłości sędziów. W opinii tej instytucji, może to być środek do kontrolowania orzeczeń sądowych, który wywoła skutki podobne, jak w przypadku kar dyscyplinarnych. Wyrok jest efektem skargi złożonej przez osławionego krakowskiego sędziego Waldemara Żurka, który został przeniesiony między wydziałami sądu. TSUE zakwestionował też sposób powołania sędziego Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, który w tej sprawie orzekał w Polsce, a konkretnie jego powołanie przez KRS, którego skład nie podoba się polskiej opozycji. Polska Prokuratura Krajowa wydała oświadczenie w sprawie wyroku TSUE, w którym stwierdza, że wyrok ten jest niezgodny z traktatami UE. Łamie on określone w traktatach kompetencje i poszanowanie ustrojów konstytucyjnych państw członkowskich. W dziedzinach, które nie należą do wyłącznych kompetencji UE, decyzje i działania podejmowane są na szczeblu krajowym. (Więcej na str. 48)
Gdy w 1994 roku we Wrocławiu Marek Łoś zakładał pierwsze zajęcia językowe, nikt nie przypuszczał, że zrodzona z pasji i prostych wartości inicjatywa stanie się międzynarodową siecią z 150 oddziałami w Polsce, 1500 nauczycielami i ponad 200 000 uczniów na świecie. Dziś Moose uczy w domach, online i w salkach dydaktycznych, współpracuje z Watykanem i działa w kilkunastu krajach. A sam Łoś, choć żyje między Polską, Włochami i Brazylią, zawsze powtarza, że w sercu pozostaje Polakiem.
W czasach, gdy sukces kojarzy się z rozgłosem i autopromocją, są ludzie, którzy wybierają inną drogę – pokory, pracy i prostych wartości. Do nich należy Marek Łoś, założyciel Moose Centrum Języków Obcych, poliglota, nauczyciel i wizjoner. Z małej inicjatywy we Wrocławiu zbudował markę, która dziś ma 150 oddziałów w Polsce, 1500 nauczycieli i ponad 200 000 uczniów na świecie.
Meksyk: w trakcie celebracji Eucharystii, tuż po udzieleniu Komunii Świętej, w niedzielę 21 września w wieku 62 lat zmarł na zawał serca ojciec José de Luz Rosales Castañeda.
Według informacji udostępnionych przez ACI Prensa, diecezja Gómez Palacio, gdzie pełnił posługę ksiądz, poinformowała, że „zmarł po udzieleniu Komunii. Puryfikował już kielich, gdy upadł”. Odnośnie do przyczyny śmierci, sprecyzowano, że „była to śmierć naturalna, zawał serca”.
Bezpieczeństwo na drodze to w dużej mierze kwestia zdrowego rozsądku, ale też odpowiedniego przygotowania. Nawet doświadczeni kierowcy potrafią zapomnieć o podstawach, które mogą zaważyć na tym, czy podróż przebiegnie spokojnie, czy pojawią się nieoczekiwane problemy. Warto przypomnieć sobie, co rzeczywiście wpływa na bezpieczeństwo jazdy i jak dodatkowo zabezpieczyć się przed skutkami nieprzewidzianych zdarzeń.
Przed każdą podróżą, nawet krótką, warto upewnić się, że auto jest gotowe do drogi. Podstawą jest sprawdzenie stanu technicznego samochodu: ciśnienia i bieżnika opon, sprawności hamulców oraz działania świateł. To niby drobiazgi, ale decydujące o tym, czy w razie potrzeby zahamujesz skutecznie i czy inni kierowcy w ogóle Cię zauważą.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.