Reklama

Niedziela Częstochowska

Człowiek instytucja

Częstochowa straciła człowieka ciepłego, pogodnego i życzliwego, który dobrze zasłużył się dla jej kultury. Nie żyje Ireneusz Kozera.

Niedziela częstochowska 40/2021, str. VII

[ TEMATY ]

Filharmonia Częstochowska

Zbigniew Burda

Znakiem rozpoznawczym Ireneusza Kozery była serdeczność, z którą witał widzów

Znakiem rozpoznawczym Ireneusza Kozery była serdeczność, z którą witał widzów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeszcze na kilka dni przed śmiercią widzieliśmy go w bazylice jasnogórskiej podczas inauguracji 30. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Sakralnej „Gaude Mater”. Nikt z obecnych wtedy nie przypuszczał, że ciepłe pożegnanie gości koncertu i gospodarzy miejsca, m.in. o. Nikodema Kilnara, duszpasterza muzyków kościelnych, będzie dla Ireneusza Kozery, zastępcy dyrektora Filharmonii Częstochowskiej, pożegnaniem ostatnim. – Wierzę, że chóry anielskie podejmą Ireneusza i że z Chrystusem Zmartwychwstałym będzie miał radość wieczną. Był przecież wrażliwy na piękno i ludzkie serce – tak na tę smutną wiadomość zareagował o. Kilnar.

Człowiek kultury

Reklama

Ireneusz Kozera był związany z kulturą częstochowską blisko pół wieku. Dyrektorem filharmonii został w 1986 r. i był nim do 1992 r. Współtworzył pierwszą Radę Artystyczno-Programową festiwalu „Gaude Mater”, w której, z kilkuletnią przerwą, brał udział do 2012 r. Pracował w Teatrze im. Adama Mickiewicza w Częstochowie jako główny specjalista ds. promocji, był szefem Akademickiego Centrum Kultury Politechniki Częstochowskiej. Przez kilka lat piastował stanowisko naczelnika Wydziału Kultury Urzędu Miasta Częstochowy. Na stanowisko dyrektora filharmonii, wtedy już im. Bronisława Hubermana, powrócił w 2011 r., by w 2020 r. zostać zastępcą jej dyrektora. Dzięki jego staraniom został reaktywowany legendarny częstochowski zespół jazzu tradycyjnego Five O’Clock Orchestra.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Był laureatem wielu wyróżnień, w tym m.in. ministra kultury i dziedzictwa narodowego. W 2008 r. otrzymał nagrodę specjalną za zasługi dla kultury polskiej, a w 2017 r. honorową odznakę „Zasłużony dla Kultury Polskiej”. W 2014 r. wyróżniono go nagrodą Miasta Częstochowy za całokształt osiągnięć. Został też nagrodzony Złotą Odznaką Honorową za zasługi dla Województwa Śląskiego, a w 2020 r. otrzymał wyróżnienie „Promotor Częstochowy” za wieloletnią działalność w przestrzeni kulturalnej i artystycznej. W pamięci miasta i ukochanej filharmonii zostawił jak najlepsze wspomnienia.

Zostawił ślad

– Miał dla swoich pracowników czas, wysłuchiwał ich, nie krzyczał, był wyrozumiały. Zawsze o godz. 8.30 zaglądał do wszystkich działów i uśmiechnięty pytał o samopoczucie. Po prostu dobry człowiek – chwali swojego szefa Beata Janus, kierownik impresariatu.

Reklama

Znakiem rozpoznawczym Ireneusza Kozery była serdeczność, z którą witał widzów, stojąc na tle wielkich luster w foyer filharmonii. – Człowiek wtedy czuł, że jest przywitany, że jest szczególnym gościem, zapraszanym, że jest się wśród swoich przyjaciół, a nie jedynie widzem z ulicy, który kupił bilet. Często towarzyszyła mu małżonka. To tworzyło dobry klimat – mówi ks. Mikołaj Węgrzyn, duszpasterz środowisk twórczych archidiecezji częstochowskiej, który zawsze mógł liczyć na współpracę z filharmonią, czy to przy realizacji Zaduszek Artystycznych czy też organizowanych w częstochowskim kościele rektorackim „Koncertów przy świecach”.

– Ireneusz Kozera był ciepłym i życzliwym człowiekiem. Nigdy nie słyszałam, żeby na coś lub na kogoś narzekał. Był bardzo pogodny i szarmancki wobec kobiet, miał zwyczaj całować je przy powitaniu w rękę. Miał wielkie doświadczenie w pracy w kulturze, świetnie znał przepisy, służył swoją wiedzą i radą młodszym kolegom. Był lubiany przez współpracowników, wzbudzał zaufanie, wszyscy go bardzo szanowali – wspomina Mariola Florek z Ośrodka Promocji Kultury „Gaude Mater”.

Ireneusz Kozera zmarł 18 września. Został pochowany na cmentarzu Kule.

2021-09-28 11:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ku pokrzepieniu serc

Dwa zespoły artystyczne Filharmonii Częstochowskiej tęsknią za publicznością i koncertami. Dlatego postanowiły online zaprezentować swoją indywidualną pracę artystyczną.

Pierwszy pokaz online muzyków Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej miał miejsce tuż przed majówką, a wybór padał na pierwszą część Symfonii g-moll KV 550 Wolfganga Amadeusza Mozarta. Każdy z nich (Tomasz Kulisiewicz – I skrzypce, Karolina Korelus – II skrzypce, Tomasz Ptak – altówka, Siergiej Rysanow – wiolonczela, Jan Kołacki – kontrabas, Anna Zmarzły – flet, Wojciech Pompka – I obój, Marcin Langner – II obój, Wojciech Pyda - I klarnet, Arkadiusz Uchacz – II klarnet, Jan Wiśniowski – I fagot, Piotr Otręba – II fagot, Stanisław Przygoda – I waltornia, Marek Kuc – II waltornia) nagrał osobno, w swoim domu swoją partię. Potem materiał został scalony. Technicznie opracował go Adam Celiński i jego Studio Radioaktywni. Projekt koordynował dyrektor Ireneusz Kozera. Kierownictwo muzyczne sprawował dyrektor artystyczny Filharmonii Częstochowskiej Adam Klocek, który zachęca do jego obejrzenia: „Szanowni Państwo, ponieważ ze względu na epidemię musimy pozostawać w domach i pracujemy indywidualnie, chcielibyśmy umilić Państwu czas, pokazać że pracujemy, ćwiczymy, że Filharmonia Częstochowska działa. I chcieliśmy zaprosić Państwa – w tym nieco mniejszym, kameralnym składzie do wysłuchania I części słynnej Symfonii g-moll KV 550 Wolfganga Amadeusza Mozarta i chcielibyśmy Państwu przedstawić naszą pracę wspólną, ale jednocześnie osobną”. Koncert online jest dostępny na https://bit.ly/Orkiestra online.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV przed „Anioł Pański”: naszą nadzieją jest Jezus

2025-12-14 12:15

[ TEMATY ]

Leon XIV

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

„Jezus jest naszą nadzieją, zwłaszcza w godzinie próby, kiedy wydaje się, że życie traci sens, a wszystko jawi się nam mroczniejsze, brakuje nam słów i uciążliwe jest dla nas słuchanie bliźniego” - powiedział Ojciec Święty w rozważaniu poprzedzającym niedzielną modlitwę „Anioł Pański”.

Dzisiejsza Ewangelia prowadzi nas do więzienia na widzenie z Janem Chrzcicielem, który jest przetrzymywany z powodu swojego nauczania (por. Mt 14, 3-5). Mimo to nie traci on nadziei, stając się dla nas znakiem, że proroctwo, nawet skute łańcuchami, pozostaje wolnym głosem w poszukiwaniu prawdy i sprawiedliwości.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiona lekarka i błogosławiona pielęgniarka w kaplicy szpitalnej

2025-12-14 19:26

Magdalena Lewandowska

Relikwie pielęgniarki bł. s. Marty Wieckiej i lekarki bł. s. Ewy Bogumiły Noiszewskiej.

Relikwie pielęgniarki bł. s. Marty Wieckiej i lekarki bł. s. Ewy Bogumiły Noiszewskiej.

– Postawa tych dwóch błogosławionych kobiet jest dziś przypomnieniem, że nadzieja rodzi się tam, gdzie człowiek nie zostaje obojętny na cierpienie innych – mówi ks. Krzysztof Jankowski.

Kaplicę Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przy ul. Borowskiej we Wrocławiu nawiedziły relikwie pielęgniarki bł. s. Marty Wieckiej i lekarki bł. s. Ewy Bogumiły Noiszewskiej, niezwykłych kobiet, które z oddaniem służyły chorym i cierpiącym. Eucharystii w szpitalnej kaplicy – która w Roku Świętym pełni funkcje kościoła jubileuszowego – przewodniczył ks. dr Marcin Kołodziej, asystent kościelny Dolnośląskiego Oddziału Stowarzyszenia Lekarzy Katolickich, a koncelebrowali ją kapelani szpitalni. Obecny był personel medyczny, pacjenci i wierni.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję