Święty Gaj: Tłumy pielgrzymów w miejscu śmierci św. Wojciecha
Około 2 tysięcy pielgrzymów uczestniczyło w sobotę 25 kwietnia w uroczystościach ku czci św. Wojciecha w Świętym Gaju, miejscu męczeńskiej śmierci patrona Polski i diecezji elbląskiej. Większość z nich stanowili ludzie młodzi, którzy przybyli do sanktuarium w pieszych i rowerowych pielgrzymkach z: Elbląga, Pasłęka, Dzierzgonia, Malborka, Jarnołtowa, Małdyt, Waplewa i Susza.
Mszy św. przy ołtarzu polowym przewodniczył biskup pomocniczy archidiecezji gdańskiej Wiesław Szlachetka. W homilii hierarcha przypomniał postać św. Wojciecha, którego życie obumierało jak ziarno pszenicy rzucone w glebę, aby wydać ostatecznie duchowy plon. Zwrócił też szczególną uwagę na dobro i piękno dziedzictwa chrześcijańskiego, jakim obdarowane zostały wraz ze śmiercią świętego Męczennika nie tylko ziemie dawnych Prus, ale cała Polska. Przez chrzest księcia Mieszka – Polska się poczęła, zaś przez śmierć biskupa Wojciecha – Polska się narodziła – zauważył bp Szlachetka.
Uroczystości ku czci patrona diecezji elbląskiej zostały od lat uformowane na kształt triduum i trwają trzy dni. Już w piątek 24 kwietnia zgromadziły one w Świętym Gaju kapłanów i siostry zakonne w ramach Dnia Skupienia, któremu przewodniczył biskup elbląski Jacek Jezierski. Sobota to tradycyjnie dzień pielgrzymek pieszych, autokarowych, indywidualnych, a w ostatnich latach coraz częściej rowerowych. Natomiast niedziela gromadzi w miejscowym kościele chóry i zespoły śpiewacze, które uczestniczą w świętowojciechowym festiwalu pieśni religijnej. Święty Gaj to wieś położona nieopodal pruskiego grodziska Cholin, w województwie warmińsko-mazurskim, w powiecie elbląskim i diecezji elbląskiej. Badania wielu historyków i archeologów potwierdzają, że w tym właśnie miejscu swoją śmierć męczeńską poniósł św. Wojciech.
W narodowym sanktuarium maryjnym w Budsławiu odbyły się doroczne uroczystości odpustowe. Czczony jest tam cudowny obraz Matki Bożej Budsławskiej, Patronki Białorusi. Tegoroczny odpust łączył się ze świętowaniem 100. rocznicy objawień fatimskich i był obchodzony pod hasłem: „Fatimskie przesłanie Maryi – droga do nawrócenia”.
W uroczystościach udział wzięli liczni pielgrzymi z całej Białorusi, część z nich przybyła w pieszych pielgrzymkach. Uroczystości zakończyły się Eucharystią pod przewodnictwem abp. Tadeusza Kondrusiewicza, przewodniczącego episkopatu Białorusi.
Sąd Okręgowy w Warszawie nie uwzględnił zażalenia Żydowskiego Stowarzyszenia B’nai B’ritt na postanowienie o umorzeniu postępowanie wobec ks. prof. Tadeusza Guza. Sprawa dotyczyła krótkiej dygresji ks. prof. Tadeusza Guza, wygłoszonej podczas wykładu w 2018 r., na temat dawnych oskarżeń o mordy rytualne formułowanych przeciw społeczności żydowskiej w krajach Europy. Sąd Okręgowy stwierdził, że ks. Guz korzystał z konstytucyjnej ochrony swobody wypowiedzi, a ponadto z materiału dowodowego wynika, że duchowny nie miał zamiaru obrazić ani znieważyć narodu żydowskiego, jak również nawoływać do nienawiści w odniesieniu do tej społeczności. Postanowienie jest prawomocne, a kosztami postepowania obciążono w całości Stowarzyszenie B’nai B’ritt. Ks. Guza w sprawie od początku reprezentowali prawnicy Instytutu Ordo Iuris.
Sprawa dotyczyła wypowiedzi ks. prof. Tadeusza Guza, z 26 maja 2018 roku która padła podczas wygłoszonego w Warszawie wykładu pod tytułem „Jak Pan Bóg dopełnił historii zbawienia?” Słowa kapłana odnosiły się do dawnych oskarżeń o mordy rytualne formułowanych przeciw społeczności żydowskiej w krajach Europy. Zdaniem Żydowskiego Stowarzyszenia B’nai B’ritt (będącego w postępowaniu oskarżycielem subsydiarnym), ks. Guz nawoływał do nienawiści na tle różnic narodowościowych i wyznaniowych względem narodu żydowskiego, a w konsekwencji publicznie wzywał do antysemityzmu.
- Czasem tak Pan Bóg robi, że zaprasza nas, byśmy się przeprowadzili z jednego domu do drugiego. Ale dom nie jest tam, gdzie są jakieś geograficzne miejsca, mury, ulice. Dom jest tam, gdzie jest ojciec, gdzie jest matka, gdzie są bracia i siostry. Dziękuję za to, że witacie mnie jak w domu. I proszę, przyjmijcie mnie jak swojego, mimo że przychodzę trochę z zewnątrz - mówił abp Andrzej Przybylski podczas Eucharystii w uroczystość NMP Piekarskiej, głównej patronki archidiecezji katowickiej.
12 września, w uroczystość odpustową ku czci NMP Piekarskiej, w piekarskim sanktuarium modlił się abp Andrzej Przybylski. Na początku Eucharystii zapewnił wszystkich o swojej modlitwie za całą archidiecezję, jej mieszkańców, biskupów, księży i osoby życia konsekrowanego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.