Reklama

Niedziela Wrocławska

Wszyscy jesteśmy terapeutami

Niedziela wrocławska 21/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

felieton

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jej reakcja bardzo mnie zaskoczyła. Przecież nie rozwiązałem jej problemu. Nie dałem jej wtedy nawet jednej dobrej rady. A ona mówi - Bardzo ojcu dziękuję! Naprawdę, ojciec chyba nie wie, jak bardzo mi pomógł. Moja riposta - Przecież ja nic nie zrobiłem. Na chwilę obecną nie wiem, jak można rozwiązać ten problem. I wtedy ona ze łzami w oczach mówi -Wiem, że nie można teraz tego rozwiązać, ale… Ale ojciec mnie wysłuchał i za to dziękuję.

Nierzadko zdarza się w moim kapłańskim życiu, że po ludzku nie da się nic zrobić. Po ludzku się nie da, ale przecież pozostaje jeszcze tak wiele. W konfesjonale oprócz pokrzepienia słowem i pokierowania jest jeszcze, a raczej przede wszystkim, potęga sakramentu – odpuszczenie grzechów. W kierownictwie duchowym są narzędzia odkryte, wypracowane i przekazane przez mistrzów życia wewnętrznego. Kiedy natomiast kończą się moje kompetencje, zawsze w zanadrzu mam adres do psychoterapeuty, psychologa, specjalisty od uzależnień czy do poradni rodzinnej. Tam odsyłam penitenta i niech się specjaliści nim zajmują, bo nie będę udawał lekarza, psychologa, psychiatry, albo coach’a, kiedy żadnym z nich nie jestem. Jestem kapłanem, zakonnikiem i do tego jestem przygotowany.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Są jednak takie sytuacje, kiedy wystarczy słuchać. Słuchanie jest wielką sprawą i będzie chyba coraz większą. Dzisiaj przecież wielu mówi, przemawia, nagrywa, publikuje, stream’uje, vlog’uje. Najboleśniejszym pytaniem w świecie mówiących wszem i wobec jest: „Czy ktoś będzie tego chciał słuchać”?

W czasie spotkań towarzyskich też jest trudno słuchać. Ktoś, kto patrzy z boku na grupkę imprezujących osób mógłby zadać pytanie, a kto tam właściwie słucha, kiedy wszyscy mówią jednocześnie. Ten drugi nie dokończy słuchać tego pierwszego, bo przecież zna lepszą historię. A ten trzeci zna lepszy dowcip od drugiego, więc nie pozwoli mu dokończyć. Ten czwarty wie wszystko najlepiej, więc każdemu przerwie i powie: „Ja wam to wszystko wytłumaczę”.

Warto wspomnieć jeszcze o sytuacjach, kiedy o słuchanie się prosi. Mąż i żona spotkali się w domu po całym dniu pracy. Syn wynurzył się ze swojej jaskini, która ostatnio stała się: częścią szkoły, miejscem rozrywki, miejscem wirtualnego spotkania z kumplami, miejscem jedzenia, spania. W domu głucha cisza. Ale w tej ciszy każdy na swój sposób krzyczy. Krzyczy lękiem z pytaniem, czy będzie czwarta fala. Krzyczy zapuszczoną kondycją fizyczną, psychiczną i duchową. Krzyczy odwracaniem głowy w kierunku ekranu, bo przyszło powiadomienie na portalu społecznościowym i oczywiście to jest teraz najważniejsze. Krzyczy smutnymi oczami i dezorientacją, bo to, co było jeszcze rok temu ważne, teraz jest nieistotne. Krzyczy frustracją, bo kolejna wiosna budzi zmysły ukierunkowujące na zakochanie się, a tu kolejny lockdown. Krzyczy myśl o źle wykorzystanym czasie. Krzyczy złość o źle spożytkowanej energii. Wszystko krzyczy. Wszyscy krzyczą. A kto słucha?

O ile unikam w moich wypowiedziach kwantyfikatorów ogólnych takich jak: „zawsze”, „wszędzie”, „wszyscy”, to dzisiaj nie boję się użyć słowa „wszyscy” w kontekście sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy. Wszyscy potrzebujemy pomocy po ponad rocznym doświadczeniu pandemii i wszystkiego, co wraz z nią przetacza się przez nasz szeroko rozumiany świat. Skoro wszyscy, to nie ma szans, żeby psycholodzy, psychoterapeuci, pedagodzy szkolni, wychowawcy, kierownicy duchowi, spowiednicy ogarnęli się szybko z robotą. Dlatego użyję znowu owego „wszyscy”. Otóż wszyscy jesteśmy psychoterapeutami przez użycie najnormalniej w świecie zmysłu słuchu. Bo może czasem być tak, że ktoś zostanie zamknięty z powrotem w swoim chorym świecie słowami: „nie wspominaj mi już o pandemii”, „Przestań już gadać o nauczaniu on-line”, „Nie masz o czym gadać, tylko znowu o obostrzeniach i lockdownie?”. A może ktoś będzie uratowany słowami: „Opowiedz mi o tym”, „Co wtedy czułeś, kiedy musiałeś pierwszy raz zdawać egzamin on-line”, „Jakie uczucia ci towarzyszyły, kiedy dowiedziałeś się, że ważna dla ciebie uroczystość została odwołana”. Owi „wszyscy terapeuci” nie zastąpią oczywiście prawdziwych terapeutów, psychologów i pedagogów. W ratownictwie mówi się jednak o złotej godzinie, o pierwszej pomocy i w takim sensie będziemy ratownikami. Cóż za ulgę poczuje ktoś, kto może nie dostanie dobrej rady, nie zmieni wiele w swoim sposobie myślenia, nie zostanie dotknięty specjalistycznymi narzędziami, ale najnormalniej w świecie poczuje ulgę z bycia wysłuchanym.

2021-05-18 10:57

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kwiatek i lalka Franza Kafki

„Wszystko, co kochasz, prawdopodobnie zostanie utracone, ale na końcu miłość powróci w inny sposób”.

Franz Kafka był ponoć autorem sytuacji, którą właśnie chcę opisać. Oczywiście, po jej upublicznieniu przez narzeczoną pisarza Dorę Diamant, natychmiast pojawiło się mnóstwo interpretacji: że to historia nieprawdziwa i napędza ją jedynie sentymentalny kicz. Kto zatem chce, niech wierzy, kto nie – proszę tym razem przerzucić Niedzielę na inną stronę.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: XVII niedziela zwykła

2025-07-25 12:09

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

BP KEP

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedzielę w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Bóg rzekł do Abrahama: «Głośno się rozlega skarga na Sodomę i Gomorę, bo występki ich mieszkańców są bardzo ciężkie. Chcę więc zstąpić i zobaczyć, czy postępują tak, jak głosi oskarżenie, które do Mnie doszło, czy nie; dowiem się». Wtedy to dwaj mężowie odeszli w stronę Sodomy, a Abraham stał dalej przed Panem. Podszedłszy do Niego, Abraham rzekł: «Czy zamierzasz wygubić sprawiedliwych wespół z bezbożnymi? Może w tym mieście jest pięćdziesięciu sprawiedliwych; czy także zniszczysz to miasto i nie przebaczysz mu przez wzgląd na owych pięćdziesięciu sprawiedliwych, którzy w nim mieszkają? O, nie dopuść do tego, aby zginęli sprawiedliwi z bezbożnymi, aby stało się sprawiedliwemu to samo, co bezbożnemu! O, nie dopuść do tego! Czyż Ten, który jest sędzią nad całą ziemią, mógłby postąpić niesprawiedliwie?» Pan odpowiedział: «Jeżeli znajdę w Sodomie pięćdziesięciu sprawiedliwych, przebaczę całemu miastu przez wzgląd na nich». Rzekł znowu Abraham: «Pozwól, o Panie, że jeszcze ośmielę się mówić do Ciebie, choć jestem pyłem i prochem. Gdyby wśród tych pięćdziesięciu sprawiedliwych zabrakło pięciu, czy z braku tych pięciu zniszczysz całe miasto?» Pan rzekł: «Nie zniszczę, jeśli znajdę tam czterdziestu pięciu». Abraham znów odezwał się tymi słowami: «A może znalazłoby się tam czterdziestu?» Pan rzekł: «Nie dokonam zniszczenia przez wzgląd na tych czterdziestu». Wtedy Abraham powiedział: «Niech się nie gniewa Pan, jeśli rzeknę: może znalazłoby się tam trzydziestu?» A na to Pan: «Nie dokonam zniszczenia, jeśli znajdę tam trzydziestu». Rzekł Abraham: «Pozwól, o Panie, że ośmielę się zapytać: gdyby znalazło się tam dwudziestu?» Pan odpowiedział: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dwudziestu». Na to Abraham: «Niech mój Pan się nie gniewa, jeśli raz jeszcze zapytam: gdyby znalazło się tam dziesięciu?» Odpowiedział Pan: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dziesięciu».
CZYTAJ DALEJ

LN siatkarek - trzecie miejsce Polek po zwycięstwie nad Japonią

2025-07-27 18:21

PAP

Polskie siatkarki wywalczyły brązowy medal Ligi Narodów w rozgrywanym w Łodzi turnieju finałowym. W meczu o trzecie miejsce pokonały Japonki 3:1 (25:15, 24:26, 25:16, 25:23) i po raz trzeci z rzędu w tych rozgrywkach staną na najniższym stopniu podium.

Polska – Japonia 3:1 (25:15, 24:26, 25:16, 25:23).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję