Coś mnie ostatnio wzięło w tej rubryce na wspomnienia, dlatego dziś chcę przypomnieć wydarzenie błahe, nieistotne, ale dla mnie w pewien sposób znaczące. Chodzi o mecz piłki nożnej, który w latach 80. ub. wieku oglądaliśmy wspólnie w seminarium duchownym. Regulamin seminaryjny pozwalał wówczas na oglądanie dwóch programów telewizyjnych, czy to filmów czy wydarzeń sportowych, w ciągu tygodnia. Pamiętam, że w tym meczu grała reprezentacja Irlandii. Utkwiło mi w pamięci, jak gorąco kibicował jej nasz profesor, który nie miał swojego telewizora – śp. ks. prof. Jerzy Wolny. Domyśliłem się, że to kibicowanie drużynie w zielonych koszulkach brało się u niego z sympatii do św. Patryka, który w przeszłości ewangelizował tę wyspę na Atlantyku, m.in. przy pomocy koniczyny. To były chyba początki mojej sympatii dla Irlandczyków, która się później utrwaliła, gdy na początku lat 90. pojechałem do Londynu uczyć się języka angielskiego i trafiłem do parafii, w której dominowali właśnie Irlandczycy. Zachwyciłem się wtedy ich wiarą. Myślałem nawet: Ech, gdzie nam do nich! Ten zachwyt jeszcze bardziej się pogłębił, gdy się dowiedziałem, jak wiele Irlandczycy znaczyli dla katolickich misji w Afryce, jak wiele wnieśli do budowania Kościoła w Stanach Zjednoczonych. To była po prostu katolicka potęga.
Z tego też względu nie mogę zrozumieć, co się z tym jeszcze niedawno – przecież za mojego życia – tak żywym Kościołem stało. Nie chce mi się wierzyć, że przyczyną tego całego załamania jest grzech. I jeszcze teraz – właśnie dlatego piszę o Irlandii – informacja, że to akurat w tym ultrakatolickim kraju restrykcje godzące w wolność religijną były w czasie pandemii najsurowsze w całej Europie, a politycy, żeby jeszcze stłamsić wiarę, posunęli się nawet do tego, iż uznali złamanie zakazu już nie za wykroczenie, karane mandatem, ale za przestępstwo, karane więzieniem. Nie zakończę tego tekstu jakąś pocieszającą puentą, bo – także z tej sympatii – to, co się wydarzyło w ciągu trzech dekad w Irlandii, w mojej głowie się nie mieści.
Szósta niedziela Wielkiego Postu nazywana jest Niedzielą Palmową, inaczej Niedzielą Męki Pańskiej. Rozpoczyna ona najważniejszy i najbardziej uroczysty okres w roku liturgicznym - Wielki Tydzień.
Liturgia Kościoła wspomina tego dnia uroczysty wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy, o którym mówią wszyscy czterej Ewangeliści. Uroczyste Msze św. rozpoczynają się od obrzędu poświęcenia palm i procesji do kościoła. Zwyczaj święcenia palm pojawił się ok. VII w. na terenach dzisiejszej Francji. Z kolei procesja wzięła swój początek z Ziemi Świętej. To właśnie Kościół w Jerozolimie starał się bardzo dokładnie powtarzać wydarzenia z życia Pana Jezusa. W IV w. istniała już procesja z Betanii do Jerozolimy, co poświadcza Egeria (chrześcijańska pątniczka pochodzenia galijskiego lub hiszpańskiego). Autorka tekstu znanego jako Itinerarium Egeriae lub Peregrinatio Aetheriae ad loca sancta. Według jej wspomnień w Niedzielę Palmową patriarcha otoczony tłumem ludzi wsiadał na osiołka i wjeżdżał na nim do Świętego Miasta, zaś zgromadzeni wierni, witając go z radością, ścielili przed nim swoje płaszcze i palmy. Następnie wszyscy udawali się do bazyliki Zmartwychwstania (Anastasis), gdzie sprawowano uroczystą liturgię. Procesja ta rozpowszechniła się w całym Kościele. W Rzymie szósta niedziela Przygotowania Paschalnego początkowo była obchodzona wyłącznie jako Niedziela Męki Pańskiej, podczas której uroczyście śpiewano Pasję. Dopiero w IX w. do liturgii rzymskiej wszedł jerozolimski zwyczaj urządzenia procesji upamiętniającej wjazd Pana Jezusa do Jeruzalem. Z czasem jednak obie te tradycje połączyły się, dając liturgii Niedzieli Palmowej podwójny charakter (wjazd i pasja). Jednak w różnych Kościołach lokalnych procesje te przybierały rozmaite formy, np. biskup szedł pieszo lub jechał na oślęciu, niesiono ozdobiony palmami krzyż, księgę Ewangelii, a nawet i Najświętszy Sakrament. Pierwszą udokumentowaną wzmiankę o procesji w Niedzielę Palmową przekazuje nam Teodulf z Orleanu (+ 821). Niektóre przekazy podają też, że tego dnia biskupom przysługiwało prawo uwalniania więźniów.
Zmarł Jan Andrzej Kłoczowski OP, znany dominikanin, słynny duszpasterz akademicki w Krakowie, teolog, profesor filozofii, młodszy brat historyka, profesora Jerzego Kłoczowskiego. W lipcu skończyłby 88 lat - podał na FB ks. Andrzej Luter.
O. Jan Kłoczowski urodził się 5 lipca w 1937 r. w Warszawie. Ukończył historię sztuki w Poznaniu. Do zakonu dominikanów wstąpił w 1964 r. W 1975 r. obronił doktorant na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Habilitował się w Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie.
W ogólnym kontekście żydowskim psalm jest czasami kojarzony z modlitwami osób i społeczności znajdujących się w trudnej sytuacji. Jest on także wiązany z wydarzeniami historycznymi, w których naród izraelski odczuwał poczucie opuszczenia, ale także nadzieję na zbawienie - mówi Shlomo Libertovsky, wykładowca Tory w Bet Szemesz, komentując Psalm 22 dla Centrum Heschela na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II, śpiewany w Niedzielę Palmową.
Jak podkreśla Libertovsky, „psalm 22 jest jednym z najbardziej poruszających psalmów w Biblii, ponieważ dotyka ludzkiego doświadczenia cierpienia, poszukiwania sensu życia, poczucia opuszczenia, ale także nadziei i odkupienia”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.