Reklama

Niedziela Małopolska

Mocny dyżur

Gdy abp Jędraszewski przekazał mi opiekę nad kościołem, byłem zaskoczony, ale widziałem w tym palec Boży – dzieli się ks. Dariusz Talik, rektor kościoła św. Wojciecha na Rynku Głównym w Krakowie.

Niedziela małopolska 16/2021, str. III

[ TEMATY ]

pomoc

Anna Bandura/Niedziela

W Szpitalu Domowym pomoc znajdują m.in. osoby zranione na tle seksualnym

W Szpitalu Domowym pomoc znajdują m.in. osoby zranione na tle seksualnym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To właśnie w tym miejscu przed kilkoma laty zrodziło się dzieło, nad którym ks. Talik, jako centralny duszpasterz akademicki, trzymał pieczę – Szpital Domowy, czyli przestrzeń duchowego, emocjonalnego i psychicznego wsparcia dla osób zmagających się z problemami i zranieniami, szczególnie na tle seksualnym.

Z myślą o zranionych

Dokładnie 18 listopada 2014 r. w tej najmniejszej i najstarszej krakowskiej świątyni rozpoczęła się, z inicjatywy studentów, codzienna modlitwa w intencji moralnej odnowy miasta. – Owocem tej modlitwy jest Szpital Domowy. Od lat szukają w nim pomocy osoby przeżywające trudności w przestrzeni seksualnej. To wsparcie jest udzielane – tłumaczy ks. Dariusz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Działalność Szpitala Domowego jest dwutorowa. Zainteresowane osoby mogą skorzystać z uzdrawiającej mocy sakramentów – kapłani posługują w konfesjonale w dni powszednie od godz. 20.00 do 21.30. W tym samym czasie trwa adoracja Najświętszego Sakramentu (także w dni świąteczne). Msza św. – najpóźniejsza w mieście – rozpoczyna się każdego dnia o godz. 21.37. Chętni kierowani są także do psychoterapeutów lub doradców życia rodzinnego. Jak informuje gospodarz miejsca, na ten moment z poradnictwa korzysta kilkadziesiąt osób.

Reklama

– Sądzę, że wielki udział w rozwoju tego dzieła ma św. Wojciech – patron naszego kościoła. Pamiętajmy, że ten bardzo młody biskup Pragi musiał się mierzyć z ogromnymi moralnymi problemami mieszkańców. Wiele wycierpiał, był nieustannie odrzucany przez ludzi, wymordowano jego rodzinę. Znał smak bólu i do końca życia nie widział wielu owoców swoich starań. Pozostał jednak wierny Chrystusowi i wspólnocie i to jest wzniosła przestrzeń, nad którą jako kapłan się pochylam – mówi ks. Dariusz.

Szczególny skarb

Kościół św. Wojciecha do 2019 r. był jedyną w Polsce świątynią posiadającą relikwie św. Marii Magdaleny. Obecnie znajdują się one również w sanktuarium św. Marii Magdaleny w Biłgoraju. To właśnie Apostołka Apostołów jako pierwsza przekazała uczniom Jezusa informację o zmartwychwstaniu Pana. Na kartach Ewangelii ukazywana jest jako kobieta niezwykle oddana Chrystusowi, która po uzdrowieniu przylgnęła do serca Zbawiciela. – Relikwie świętej to niezwykle cenny skarb naszego kościoła. Chciałbym powiązać dzieło Szpitala Domowego z osobą Marii Magdaleny. Jej świadectwo życia wpisuje się w nurt działań podejmowanych w szpitalu. Myślę o organizowaniu cyklicznych nabożeństw o uzdrowienie przy relikwiach Marii Magdaleny – zwłaszcza chcemy się modlić o uzdrowienie z nałogów, trudności i zranień na tle seksualnym – podkreśla ks. Talik.

Jak informuje duchowny, okazja do uczczenia patronki osób pokutujących pojawi się m.in. w święto Marii Magdaleny – 22 lipca. Obecnie trwają prace nad ustaleniem pochodzenia relikwii oraz roku przekazania tego cennego daru krakowskiej świątyni.

Być razem

Gospodarz kościoła zachęca do współtworzenia wspólnot gromadzących się przy „Wojciechu na Rynku”. Są nimi: schola czterogłosowa, Liturgiczna Służba Ołtarza, grupa rowerowa oraz biblijna. – Staramy się we wspólnotach spotykać, modlić oraz – co bardzo ważne – rozwijać swoje pasje. To wpływa na dobrze rozumianą radość życia. Jestem przekonany, że jedną z bardzo uzdrawiających przestrzeni dla każdej osoby jest współtworzenie wspólnoty. Zbawiciel rozpoczął swoją działalność od gromadzenia ludzi, których dostrzegał. Tak powstały wspólnoty Apostołów, uczniów, kobiet, które chodziły z Nim i Apostołami. Zapraszam do wspólnej drogi przy naszym rektoracie – podsumowuje ks. Dariusz.

2021-04-14 07:27

Oceń: +4 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

MUTIMA, czyli serce

Co łączy włoskie małżeństwo Giorgia i Marty Scarpionich z bernardynami z Kalwarii Zebrzydowskiej?

Giorgio i Marta znają się od szkoły podstawowej. Pochodzą z miejscowości Varese położonej niedaleko Mediolanu. Już jako narzeczeni marzyli o wyjeździe do Afryki. Skorzystali z propozycji wyjazdu zaoferowanej przez biskupa. Swoje pierwsze kroki misyjne stawiali u sióstr zakonnych, ale nie zaowocowały one dłuższą współpracą. Giorgio od początku wiedział, że chce być blisko franciszkanów. – Zaczął poszukiwać na kontynencie afrykańskim włoskiego księdza i znalazł w południowej Ugandzie naszego współbrata, który wówczas był gwardianem w Rushooce. W efekcie przyjechali do nas i mieszkali z nami pół roku na misji, i rozeznawali, w jaki sposób mogą wspomóc placówkę – opowiada o. Teofil Czarniak z Franciszkańskiego Sekretariatu Misyjnego MUTIMA.
CZYTAJ DALEJ

Czemu my także musimy akceptować cierpienie w naszym życiu?

2025-04-13 20:56

[ TEMATY ]

Katechizm Wielkopostny

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? W Wielkim Tygodniu odpowiedź na pytanie - czemu my także musimy akceptować cierpienie w naszym życiu?

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Katechizm Kościoła Katolickiego oraz Youcat – katechizm Kościoła katolickiego dla młodych.
CZYTAJ DALEJ

Lourdes: rekordowa pielgrzymka paryskich licealistów, zabrakło miejsc noclegowych

2025-04-13 19:09

[ TEMATY ]

Lourdes

Paryż

licealiści

miejsca noclegowe

Adobe.Stock

Bazylika MB Różańcowej w Lourdes

Bazylika MB Różańcowej w Lourdes

Sanktuarium w Lourdes okazało się za małe, by pomieścić wszystkich licealistów z regionu paryskiego, którzy chcieli wziąć udział w rozpoczętej wczoraj pielgrzymce Frat 2025. Gdyby bazylika św. Piusa X była większa, gdyby w Lourdes było więcej miejsc noclegowych, mogłoby przyjechać co najmniej 15 tys. samej młodzieży, a tak jest nas 13,5 tys., młodzieży i ich opiekunów – mówi ks. Gaultier de Chaillé organizator pielgrzymki. Dla porównania podaje, że w poprzednich edycjach Frat brało udział ok. 10 tys.

Młodzi wracają do kościoła
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję