Reklama

Wiadomości

Impuls dla gospodarki

Polska złożyła w Komisji Europejskiej projekt Krajowego Planu Odbudowy. Europejskie fundusze mają zasilić konkurencyjność polskiej gospodarki, a także zwiększyć jej odporność na nieprzewidziane kryzysy, takie jak pandemia COVID-19.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas negocjacji w Brukseli premier Mateusz Morawiecki powiedział, że Europa potrzebuje nowego planu Marshalla, który pomógł podźwignąć zachodnią gospodarkę po II wojnie światowej. Tym razem UE potrzebuje odbudowy, która da impuls gospodarczy po pandemii COVID-19. W ramach unijnego programu Polska do końca 2026 r. pozyska ponad 260 mld zł, w tym 23,1 mld euro w postaci bezzwrotnych dotacji oraz 34,2 mld euro w formie ewentualnych pożyczek. Na co te miliardy będą przeznaczone?

Krajowy Plan Odbudowy, który jest jedynie przedsionkiem do większego programu – tzw. Polskiego Nowego Ładu – ma się opierać na pięciu filarach. Oto one.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

1. Konkurencyjność i odporność

Pierwsze 20 mld zł ma trafić do polskiej gospodarki, by zwiększyć jej wydajność, konkurencyjność i odporność na rynkowe zawirowania. Dokument prezentuje raczej cele niż dokładne mechanizmy finansowania. Rząd zamierza wspierać miejsca pracy, edukację pracowników, ale również inwestować w bardziej złożoną produkcję przemysłową i rolno-spożywczą. Szczególnie przetwórstwo spożywcze może liczyć na dofinansowanie w ramach skracania łańcucha dostaw.

Reklama

Rządowy plan zakłada także inwestycje w cyfryzację i robotyzację polskiego przemysłu. Z danych Międzynarodowej Federacji Robotyki wynika, że w Polsce jest tylko 46 robotów przemysłowych na 10 tys. pracowników, podczas gdy w Czechach – 147, na Słowacji – 169, a w Niemczech – 346. Na wsparcie może liczyć współpraca organizacji badawczych i przedsiębiorstw. Kolejną bolączką polskiej gospodarki jest bardzo słaba komunikacja między nauką a przedsiębiorstwami. Funduszami mają być wspierane transfer wiedzy oraz mechanizmy zachęt w infrastrukturę badawczą, a także tworzenie ekosystemów innowacji.

2. Cyfryzacja

Drugi filar to cyfryzacja z budżetem 13,7 mld zł. Dokument wskazuje, że dynamika przemian we współczesnej gospodarce oraz uwarunkowania wynikające z pandemii COVID-19 przyśpieszyły proces cyfryzacji, ale także pokazały jej słabe i mocne strony. – Wiemy doskonale, że praca wsparta przez mechanizmy gospodarki cyfrowej może prowadzić w kierunku uodpornienia gospodarki na wstrząsy. Takim wstrząsem może być w przyszłości jakaś kolejna katastrofa pandemiczna. Musimy być na to przygotowani – podkreślił premier Morawiecki na konferencji prasowej.

Reklama

W ramach 2. filaru mają być finansowane dalsze inwestycje w rozwój infrastruktury szybkiego internetu, cyfryzacja administracji publicznej, rozwój cyfryzacji w edukacji, w służbie zdrowia oraz rozwój gospodarki opartej na danych i sztucznej inteligencji. Zwiększenie popytu na rozwiązania cyfrowe w gospodarce i społeczeństwie ma pozytywnie wpłynąć na wzrost gospodarczy i tworzenie miejsc pracy, dostępność usług i produktów, a także czynne uczestnictwo w rozwoju tzw. Przemysłu 4.0. – Transformacja cyfrowa wywrze wpływ na budowanie i umacnianie dwóch zasadniczych czynników wzrostu gospodarczego: innowacji i produktywności. Od tego, jak skutecznie i kompleksowo ją poprowadzimy, będzie zależała konkurencyjność polskiej gospodarki, czyli zdolność do budowania pozycji w strategicznych ogniwach globalnego łańcucha dostaw. A to przełoży się na liczbę i jakość miejsc pracy oraz na wysokość płac – podkreślił Marek Zagórski, sekretarz stanu ds. cyfryzacji w KPRM.

3. Zdrowie

W planie odbudowy filarem jest także poprawa efektywności funkcjonowania systemu ochrony zdrowia, dostępności oraz jakości świadczeń zdrowotnych. Kluczowym obszarem wsparcia mają być objęte: walka z zagrożeniami epidemiologicznymi, choroby cywilizacyjne oraz gałęzie medycyny uwzględniające sytuację demograficzną. Na poziomie prawie 20 mld zł zaplanowano wsparcie: programu szczepień, modernizacji wyposażenia placówek leczniczych, kształcenia medycznego, by zwiększyła się liczba personelu, a także stworzenie odpowiednich warunków dla przemysłu farmaceutycznego. Farmacja jest bowiem innowacyjną branżą o dużym potencjale wpływu na gospodarkę. Zatrudnienie w niej to ok. 100 tys. osób z relatywnie wysokimi pensjami w porównaniu z innymi branżami, ale niestety, spada udział krajowych leków na polskim rynku, podczas gdy import farmaceutyków rośnie. Tylko ok. 30% leków sprzedawanych w aptece pochodzi z polskiej produkcji.

Reklama

Krajowy Plan Odbudowy przewiduje priorytetowe wsparcie dla medycyny zakaźnej, onkologii oraz kardiologii. Te dziedziny mogą liczyć na szczególne względy dofinansowania w sprzęt, kadry, ale także rozwój naukowy. – Najbardziej wąskim gardłem w walce z epidemią, ale też w odbudowie zdrowia Polaków, są braki kadrowe – wskazuje minister zdrowia Adam Niedzielski. – Rząd ma na celu zwiększenie liczby pracowników medycznych. Zacznie od kształcenia i inwestycji, m.in. w modernizację bazy dydaktycznej, oraz finansowania stypendiów medycznych.

4. i 5. Zielona energia i transport

W Krajowym Planie Odbudowy największe środki zostaną przeznaczone na filary polskiej gospodarki, która ma być związana z technologiami przyszłości. Polska energetyka jest wysokoemisyjna, a do jej zmiany zmusza nas polityka UE. Transformacja wymaga dużych nakładów, a takie wielkie inwestycje mogą się okazać dużą szansą na skok w innowacyjność polskiej gospodarki. Dlatego też ponad 27,4 mld zł ma być przeznaczonych na „zieloną energię i zmniejszenie energochłonności”, a najwięcej, bo aż 28,6 mld – na „zieloną i inteligentną mobilność”.

Z tych środków mają być finansowane: termomodernizacja, transformacja sektora elekrociepłowniczego, rozwój geotermii, oczyszczalnie ścieków, rozwój odnawialnych źródeł energii, wielkoskalowe inwestycje w OZE. Plan odbudowy to jedynie wsparcie dla całej transformacji, bo cały koszt będzie znacznie większy. – Na całą transformację energetyczną w ramach Umowy Partnerstwa, Krajowego Planu Odbudowy i środków krajowych przeznaczymy ponad 250 mld zł. To są dodatkowe środki wynegocjowane i alokowane z różnych programów – podkreślił premier Morawiecki.

Reklama

Największa część unijnych dotacji zostanie przeznaczona na zieloną mobilność. Dużym beneficjentem programu będzie kolej – zarówno infrastruktura, tabor osobowy, jak i rozwój transportu towarowego, który bardzo szybko się rozwija. Zmiany nadejdą także w transporcie miejskim, gdzie wsparcie uzyskają jedynie pojazdy szynowe i autobusy z napędem zeroemisyjnym, czyli elektrycznym albo wodorowym.

Rewolucja technologiczna

Wspólnym mianownikiem dla największych beneficjentów KPO, czyli transformacji energetycznej i zielonej mobilności, jest czysty prąd i wodór. Bardzo dużo z tych środków przeznaczonych jest na innowacyjność, badania naukowe oraz ich przemysłowe wdrażanie. Obecnie na świecie i w UE trwa technologiczny wyścig wodorowy – wodór bowiem ma być zarówno paliwem przyszłości, jak i bardzo wydajnym sposobem magazynowania energii elektrycznej.

Na wsparcie wodorowej rewolucji, czyli tworzenia, produkcji infrastruktury nowych, alternatywnych źródeł energii, w tym przede wszystkim energii wodorowej, ma być przeznaczonych aż 800 mln euro, czyli ponad 3,6 mld zł. Według rządowego dokumentu, nowe zastosowania wodoru na potrzeby transportu, przemysłu, energetyki czy ogrzewania będą wspierać tworzenie nowoczesnego rynku pracy opartego na wiedzy i umiejętnościach. W ten sposób Polska gospodarka może zasypać technologiczną przepaść, która przez ostatnie dekady oddzielała nas od zachodu Europy.

2021-03-09 12:27

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Małe gospodarstwa maja szansę na rozwój

Blisko 30 tys. małych gospodarstw w Polsce skorzystało ze wsparcia finansowego z PROW na lata 2014-2020 w postaci premii na restrukturyzację. Na rozwój tych gospodarstw Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przekazała do tej pory ponad 1,4 mld zł.

W krajobrazie polskiej wsi dominują małe, rodzinne gospodarstwa rolne. Z danych ARiMR, zebranych na podstawie złożonych przez rolników wniosków o dopłaty bezpośrednie w 2019 r., wynika, że średnia wielkość gospodarstwa rolnego w kraju wynosi 10,9 ha. Dla porównania, w Niemczech czy Francji – powyżej 50 ha, a w Czechach i na Słowacji – ponad 75 ha. Jak podaje GUS w raporcie „Rolnictwo w 2019 r.”, najwięcej – ponad 53% – mamy gospodarstw o powierzchni do 5 ha. Z kolei odsetek gospodarstw największych – 50 ha i więcej – wynosi 2,4%.
CZYTAJ DALEJ

Życie na popękanym fundamencie

2025-04-29 08:01

Niedziela Ogólnopolska 18/2025, str. 27

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Moim zdaniem

Archiwum TK Niedziela

Wciąż głęboko wierzę, że Chrystus, Ewangelia i Kościół mają dla młodych naprawdę najlepszą propozycję na życie.

Udaje mi się czasem szczerze porozmawiać z młodymi, nawet w czasie szkolnych rekolekcji. Zwykle początek jest trudny i trzeba poczekać, aż pęknie w nich lęk przed otwarciem się, zwłaszcza wobec księdza, a w moim przypadku – jeszcze biskupa. Podsumowując, dzięki tym wszystkim spotkaniom zobaczyłem zupełnie nowe pokolenie młodych, które wielokrotnie musiało budować życie na popękanych fundamentach. W klasie maturalnej, gdzie w spotkaniu uczestniczyło ponad dwadzieścia osób, gorąca dyskusja zaczęła się od wyznania jednego z uczniów.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję