Ponad 2 tysiące listów napisanych w różnych językach trafi do prześladowanych chrześcijan w Syrii, Iraku, Iranie, Nigerii, Sudanie Południowym. To owoc wielkopostnej akcji Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży „Poczta Miłosierdzia”.
Podsumowania tej akcji dokonano na konferencji prasowej, która odbyła się 14 kwietnia w Legnicy, w siedzibie KSM-u. Na konferencję przyjechał z Krakowa ks. Rafał Cyfka, dyrektor Biura Regionalnego Pomoc Kościołowi w Potrzebie. To właśnie on przekaże te listy za granicę.
- Prześladowani chrześcijanie mają doświadczenie, że świat o nich zapomniał, nie myśli o nich, a jednak taki list z odległej Polski daje odczuć, że są jednak ludzie, którzy im współczują, myślą, modlą się za nich - podkreślił ks. Cyfka.
Zaznaczył też, że piszący te listy musieli wczuć się w sytuację chrześcijan prześladowanych. - To pokazuje, że nasza młodzież jest wspaniała. Spotkanie z wielkim cierpieniem zmienia, więc ta akcja ma dwa kierunki, jest formą pomocy dla prześladowanych, a z drugiej strony zmienia nasze patrzenie na życie - dodał ks. Rafał.
„Skrzynki Miłosierdzia” trafiły przed rozpoczęciem wielkiego postu do parafii i szkół diecezji legnickiej. Na apel KSM-u odpowiedziało 31 parafii i 8 szkół. Do pisania listów zachęcali nauczyciele, katecheci, duszpasterze. Wiele napisano w języku polskim, ale były też pisane po angielsku, francusku i niemiecku.
Reklama
Jak powiedział ks. Janusz Wilk, asystent kościelny KSM-u, prawdopodobne jest powstanie albumu, który będzie zawierał owoce tej akcji. - Wspaniałą rzeczą byłoby, gdyby pozostał trwały ślad po tej akcji, która przerosła nasze oczekiwania - podkreślił ks. Wilk.
Podczas konferencji prasowej podsumowano także inne inicjatywy, które miały miejsce w okresie wielkiego postu. To min. krucjata modlitewna 40 Dni dla Życia, podczas której przez 960 godzin modlono się w intencji dzieci poczętych, których życie było zagrożone, a także za rodziców tych dzieci. W tej modlitwie uczestniczyło ponad 300 osób nie tylko z diecezji legnickiej, ale i z całej Polski, a nawet z zagranicy.
W ramach tej krucjaty, po raz drugi, miał miejsce Modlitewny FlashMob. Codziennie, o godz. 15 przed pomnikiem św. Jana Pawła II, tuż obok legnickiej katedry odbywała się modlitwa Koronką do Miłosierdzia Bożego. Każdego dnia brało w niej odział od kilkunastu do kilkudziesięciu osób.
Kulminacyjnym momentem, podsumowującym wszystkie akcje był kolejny Legnicki Marsz dla Życia i Rodziny, który odbył się w Niedzielę Palmową. Tym razem towarzyszyło mu hasło: Życie zwycięży.
W marszu, któremu przewodniczył biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski uczestniczyło ponad 2,5 tysiąca osób. Były to dzieci, młodzież, całe rodziny i osoby starsze. Marsz zakończyła Msza św. oraz koncert muzyczny poświęcony Ośmiu Błogosławieństwom, który został przygotowany przez młodzież Warsztatów Muzycznych i Zespołu Szkół Muzycznych w Legnicy pod kierunkiem znanych artystów: Huberta Kowalskiego oraz Pawła Bębenka.
Konferencja prasowa była też okazją do świętowania 1 rocznicy pojawienia się legnickiej edycji miesięcznika dla młodzieży „Wzrastanie”, który reprezentował Łukasz Brodzik - Dyrektor Wydawnictwa Gotów.
Na zakończenie odbyła się telekonferencja z przedstawicielką biura podróży Pielgrzymuj.pl, z którym współpracuje legnicki KSM, realizując min. projekt Kolonie z Bogiem, skierowanych do dzieci i młodzieży. Była mowa o nowych możliwościach współpracy, które na jesieni zaowocują pielgrzymką do Ziemi Świętej.
Wywiad Prezesa Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej dr Artura Dąbrowskiego z kandydatem na posła RP Panią Dorotą Korzonek (lista PiS miejsce nr 13).
Artur Dąbrowski: - Kandyduje Pani do Sejmu z list Prawa i Sprawiedliwości - warto zapytać o to skąd takie zainteresowanie polityką u kobiety?
Dorota Korzonek: - Chociaż pyta Pan o związek kobiety z polityką, to odpowiem definicją polityki, którą wypracował mężczyzna. Arystoteles wychodził z założenia, że polityka stanowi swojego rodzaju „sztukę rządzenia państwem, której celem jest oczywiście realizacja dobra wspólnego”. Wiadomo, że polityka wiąże się ze sprawowaniem władzy w państwie, którą ja osobiście, z kobiecego punktu widzenia pojmuję jako pewien rodzaj służby publicznej. W niej przejawiać się ma, troska o każdego obywatela, szczególnie zagrożonego społecznym wykluczeniem, a któż, jak nie kobieta jest tak bardzo wyczulony na rozwój człowieka i w ogóle wszystkich dziedzin życia społecznego. Jeżeli chodzi o moje zainteresowanie polityką, to wyrosły one na gruncie patriotyzmu. Stąd też, najbliżej ideowo jest mi do PIS. U podstaw programu właśnie tej partii znajduje się szacunek dla godności każdego człowieka. Właśnie ta godność ludzka, jest fundamentem najbardziej elementarnych praw osoby ludzkiej, czyli: prawa do życia, prawa do wolności i zakorzenionego
w solidarności ludzkiej. O to zamierzam powalczyć, jako kobieta w sejmie.
A. D.- Proszę opowiedzieć coś o sobie, o Pani środowisku z którego się wywodzi oraz pracy zawodowej
D. K.: - Mówiąc o sobie, zacznę od tego, że przede wszystkim jestem spełnioną żoną (mąż Zbigniew) oraz matką trójki dzieci (Marta l. 24 - studentka Psychologii oraz Pedagogiki, Marcin l. 18 - uczeń LO, Natalia l. 14 - uczennica Gimnazjum). Rola żony i matki to moje podstawowe powołanie. Z kolei zawodowo pracuję jako pielęgniarka. Zawód pielęgniarki to kolejny obszar mojego życia, który traktuję jako powołanie z którego wyrasta potrzeba służenia innym ludziom, niesienia im ulgi w cierpieniu. Jestem absolwentką studiów wyższych - Uniwersytetu Medycznego w Łodzi (pielęgniarstwo zachowawcze), Akademii Jana Długosza w Częstochowie (pedagogika w zakresie poradnictwa zawodowego) oraz studiów podyplomowych - Uniwersytetu Papieskiego im. Jana Pawła II w Krakowie (Wychowanie Prorodzinne), Archidiecezjalnego Studium Życia Rodzinnego przy Instytucie Teologicznym w Częstochowie (Doradca Rodzinny) i Politechniki Gliwickiej (BHP). Pierwszym miejscem mojej pracy zawodowej było Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Tam miałam okazję współpracować z Profesorem Zbigniewem Religą, od którego wiele się nauczyłam.
A. D.
- Pytając Panią o aktywność społeczną i polityczną, nie sposób zapytać o jej cel
D. K.: - Od wielu lat moja aktywność społeczna koncentruje się wokół osoby ludzkiej. W centrum mojej pracy i powołania staje człowiek ze swoimi potrzebami i problemami życiowymi. Pełniąc funkcję kuratora sądowego udzielam wsparcia w procesie resocjalizacji osobom przeżywającym kryzys egzystencjalny, czy też społeczny. W kwestii celu realizowanego w polityce, wychodzę z założenia innego niż Machiavelli i twierdzę wprost, że: „cel nie uświęca środków”. Polityka, to przede wszystkim obszar kształtowany przez sumienie osoby, a nie sumienie polityczne, czy też sumienie „poprawne politycznie”.
A. D.
- Jak Pani zaopatruje się na kwestie patriotyzmu i ochrony życia
D. K.: - Dziś przejawem patriotyzmu jest przede wszystkim dobre przygotowanie do założenia trwałej rodziny oraz mądre wychowanie dzieci. Dlatego np.: na spotkaniach z osobami przygotowującymi się do zawarcia związku małżeńskiego, uświadamiam przyszłych małżonków i rodziców o niebezpieczeństwach, które czyhają na rodzinę pod pozornymi hasłami wolności, tolerancji, czy ideologii gender. W kwestii życia, jego ochrony, trzeba powiedzieć jasno, że jest ono wartością, która nie podlega dyskusji. Człowiek jest osobą od poczęcia do naturalnej śmierci.
A. D.
- W perspektywie ataków lewicowych organizacji na rodzinę, warto zapytać jeszcze o zabezpieczenie praw rodziny
D. K.: - Zawsze uważałam, ze człowiek musi mieć prawo do godnych warunków życia, a państwo powinno stanowić gwarant bezpieczeństwa jego bytu, od momentu poczęcia, aż do naturalnej śmierci. Zadaniem rządzących jest wspieranie rozwoju we człowieka we wszystkich sferach życia: materialnej, psychicznej, społecznej i duchowej. Trzeba sobie powiedzieć jasno, że takie warunki może stworzyć jedynie naturalna rodzina. Dlatego, jak już mówiłam, uważam, że ochrona wartości, jaką jest ludzkie życie, małżeństwa oraz rodziny, muszą stać się priorytetem w zakresie działań przyszłego rządu, ponieważ tylko silna rodzina, stanowi dziś fundament silnej Ojczyzny. Dlatego postanowiłam kandydować. Zachęcam Wszystkich do oddania na mnie głosu 25 października.
W niedzielę 12 października 2025 w szpitalu w Zielonej Górze, w 86. roku życia i 55. roku kapłaństwa, zmarł ks. Janusz Michalak, emerytowany kapłan diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, rezydujący na emeryturze w parafii NMP Królowej Polski w Głogowie.
Ks. Janusz Michalak urodził się 20 marca 1940 w Głaniszewie w powiecie sieradzkim. W 1949 wyjechał wraz z rodzicami do Wrocławia. Tam ukończył szkołę podstawową, a następnie technikum handlowe. Po uzyskaniu świadectwa dojrzałości w 1961 wstąpił do seminarium duchownego we Wrocławiu. Po ukończeniu piątego roku studiów opuścił seminarium, kontynuował jednak studia teologiczne na Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie, gdzie 25 lutego 1970 uzyskał tytuł magistra. Następnie ponownie został przyjęty do wrocławskiego seminarium duchownego i 30 maja 1971 w kościele św. Stanisława Biskupa w Świdnicy otrzymał święcenia kapłańskie.
Pomnik Dziecka Utraconego na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu
15 października przypada Dzień Dziecka Utraconego. W całym kraju w okolicy tego dnia odbywają się pochówki dzieci utraconych, modlitwy przy ich grobach oraz spotkania rodzin, które doświadczają żałoby. Dzień ten skłania też do refleksji nad tym, jak prawnie i psychologicznie wspierać rodziców.
Dzień Dziecka Utraconego obchodzony jest w wielu krajach i w Polsce 15 października. Data nie jest przypadkowa: gdyby ciąża rozpoczęła się 1 stycznia, jej rozwiązanie przypadłoby mniej więcej właśnie około połowy października. Po raz pierwszy dzień ten został ustanowiony w Stanach Zjednoczonych w 1988 r. Pomysłodawczynią upamiętniania dzieci utraconych przed narodzinami była Robyn Bear, która sama kilkakrotnie poroniła, a jedno z jej dzieci zmarło właśnie 15 października. W Polsce Dzień Dziecka Utraconego obchodzony jest od 2006 r.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.