Film Matka z portretu. Historia Ewy Horbaczewskiej jest dostępny w sieci na profilu Element Kultury. Przybliża losy pani profesor i jej prywatnej Szkoły Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Sosnowcu. To także opowieść o historii muzycznej miasta, który był miejscem czterech kultur.
– Możliwość realizacji filmu dokumentalnego o mojej prababci Ormiance, prof. Ewie Horbaczewskiej i jej szkole, to wielkie wyzwanie dla mnie jako twórcy i prawnuczki – mówi Barbara Bielecka, reżyserka dokumentu. – Jej droga z Krymu wraz z 9-letnią córką to historia pełna miłości, strachu, muzyki i walki o życie. To opowieść o kobiecie oraz polskiej scenie muzycznej lat 30. i 40. XX wieku – powiedział Rafał Łysy z UM w Sosnowcu. W filmie dokumentalnym występują członkowie rodziny śpiewaczki: wnuczka Barbara Bielecka-Woźniczko i wnuk Krzysztof Bielecki oraz prawnuczka i reżyserka obrazu Barbara Bielecka. Ich wspomnienia są skarbnicą informacji o prof. Ewie Horbaczewskiej.
Profesor Ewa Horbaczewska, a właściwie Ewa Mogdesjanc była śpiewaczką operową, profesorem wokalistyki, założycielką i pierwszą dyrektorką Szkoły Muzycznej im. S. Moniuszki w Sosnowcu. Urodziła się w 1884 r. na Krymie. Konserwatorium w klasie śpiewu i fortepianu, a także studia medyczne ukończyła w Petersburgu. Tam zresztą przeprowadziła się po śmierci pierwszego męża i tam poznała drugiego męża – Polaka, inżyniera Antoniego Horbaczewskiego. W czasie rewolucji Horbaczewscy zdołali przedostać się do Polski. Nie wiadomo dokładnie w jakich okolicznościach, ale na początku lat 30. Horbaczewska dostała propozycję zorganizowania w Sosnowcu szkoły muzycznej. I tak też się stało. Szkoła wychowała wielu światowej sławy śpiewaków operowych, m.in. Natalię Stokowacką, Mariana Woźniczko, Alfreda Jarosza-Korczyńskiego, Mariana Porębskiego czy Franciszka Bawoła, czyli słynnego Franco Bevala. Horbaczewska zmarła w 1948 r. w Warszawie. Pochowana została na Powązkach. Kamienica, w której mieściła się szkoła przy ul. Dęblińskiej 11, zachowała się do dziś, a także liczne dokumenty o działalności placówki i profesor Ewie Horbaczewskiej.
W tym roku diecezjalny zjazd Żywego Różańca zgromadził ponad 400 osób
– Gdyby to tylko miało być odliczanie na paciorkach „Zdrowasiek”, nie miałoby to głębszego sensu – tak o modlitwie różańcowej mówił ks. Łukasz Tkaczyk, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Ogólnego Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu.
W Dąbrowie Górniczej 27 kwietnia odbyła się Diecezjalna Pielgrzymka Żywego Różańca do sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Anielskiej. W tym roku zjazd odbył się po raz 17. Przyjechały grupy różańcowe wraz ze swoimi księżmi moderatorami m.in. z Dąbrowy Górniczej, Olkusza, Sosnowca, Łaz, Błędowa, Jerzmanowic, Czeladzi, Ząbkowic i Będzina. W programie spotkania były: nabożeństwo różańcowe, możliwość spowiedzi, konferencja ks. Łukasza Tkaczyka oraz Msza św. pod jego przewodnictwem. Kazanie wygłosił ks. Mariusz Dydak.
Leon XIV wystosował przesłanie z okazji 10-lecia beatyfikacji peruwiańskich męczenników, w tym o. Michała Tomaszka i o. Zbigniewa Strzałkowskiego. W sposób szczególny zwrócił się w nim do młodych w Polsce, prosząc, by nie bali się odpowiedzieć na powołanie do kapłaństwa, życia konsekrowanego czy misji ad gentes. Polscy męczennicy mieli zaledwie po 30, 33 lata, a Pan Bóg pokazał przez nich, że owocność misji nie zależy od wieku, lecz od wierności – napisał Papież - informuje Vatican News.
Beatyfikacja peruwiańskich męczenników odbywał się dokładnie przed 10 laty w Chimbote. Obok polskich franciszkanów w poczet błogosławionych zaliczony został również włoski kapłan Alessandro Dordiego. Przywołując swą własną posługę w Peru, Leon XIV przyznał, że w życiu tych trzech misjonarzy odnajduje coś, co jest bliskie każdemu, kto był na misji, a zarazem jest bardzo istotne dla Kościoła. Chodzi o wspólnotę, w której ludzie o różnych historiach, kulturach i charakterach łączą się w Chrystusie, a każdy pozostając sobą, wnosi swój własny niepowtarzalny wkład w jedno świadectwo Ewangelii.
Książka otwiera dziecięcy świat – o sile literatury najmłodszych
2025-12-06 16:07
Materiał sponsorowany
Materiał sponsorowany
Kiedy wieczorem siadasz z dzieckiem na kanapie, otwierasz książkę i zaczynasz czytać, dzieje się coś więcej niż tylko opowiadanie historii. W tych spokojnych chwilach budujecie wspólnie fundamenty przyszłości małego człowieka, kształtujecie jego wyobraźnię i uczcie rozumienia świata. Książki dla dzieci to znacznie więcej niż kolorowe kartki z obrazkami – to klucz do rozwoju, narzędzie poznawania emocji i mosty łączące pokolenia.
Już od pierwszych miesięcy życia kontakt z książką stymuluje rozwój mózgu dziecka. Słuchanie rytmicznych rymowanek i prostych opowieści wspiera rozwój mowy, wzbogaca zasób słownictwa i uczy rozpoznawania dźwięków języka. Badania pokazują, że dzieci, którym regularnie czyta się głośno, rozpoczynają naukę czytania z większą łatwością i osiągają lepsze wyniki w szkole.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.